Pierwszy dzień w Nowej Polsce. Wspomnienie 13 i 14 października 2019

1. 
Nagle się dowiedziałem że dostanę pady bramkarza i będę stał na bramce w hokeju na lodzie. Byłem tego dnia bramkarzem w meczu hokeja na rolkach. Słabo mi szło, wpuściłem połowę ataków ale ziomy chyba nie miały nikogo innego na bramkę. 

Pogoda była co najmniej dziwna. W nocy było bardzo jasno od pełni księżyca. O 11 w nocy w październiku w połowie miesiąca stałem na boisku w samym tylko tiszercie obficie parując z potu.

2. 
Zdziwiony szedłem przez łąkę kwitnących stokrotek. O tej porze roku kwitną stokrotki? - myślałem zdziwiony. Potem bez koszulki skakaliśmy akrobacje na stadionie na trawie. Ja robiłem kombo: rundak i dwa krzywe fiflaki a moi koledzy trzaskali salta. Ja się boję skakać salta, jeszcze nie wychodzi mi to tak dobrze mimo kilkuset czy kilku tysięcy prób na materacach. 

Śpiewaliśmy podczas treningu dużo capoeirowych piosenek. W ogóle zabrałem ze sobą na stadion dwa bębny i pandeiro. Zostaliśmy tam aż do nocy. 

3. Pojechałem samemu pociągem na wakeboard do łejkparku bo jeszcze był czynny. Ogólnie było zimno w wodzie ale miałem piankę i nawet wziąłem suchy kombinezon jakby pianka nie dała rady. Ziom od łejkparku nie był głosować mimo że był dzień wyborów. Twierdził że nie jedzie głosować bo jeszcze nic nie jadł od rana mimo że była 18-ta gdy wychodziłem od niego z wyciągu. Gdy jechałem na łejkpark, w pociągu spotkałem kumelę i zioma. Ziom powiedział pytany o udział w wyborach, że olewa sprzedawców lizaków, a koleżanka powiedziała "fuck the system". 

4. Ziomki grały w Fifę gdy do nich wbiłem. Poprzedniego dnia zorałem ich mental, grając na cymbałkach na ich dżemseszion i aż kazali mi przestać i to dwa razy. Teraz przeprosiłem za wczoraj. 

Później namówiłem ich na przerwę w grze w Fifę bo podawali wyniki wyborów do parlamentu. Komentarze jakie słyszałem były takie że oto trzeba wyjeżdżać z Polski i sobie układać życie gdzie indziej. Generalnie tego dnia ja i moje ziomy widzieliśmy w większości starsze osoby przy urnach wyborczych choć jedna czwarta osób które pytałem o to, przy urnach dostrzegła także osoby w średnim wieku. 

Opr. Adam Fularz 


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Komentarze

Artykuły