Baner

Baner
Ziemia Gorzowska
Gorzów,

czwartek, 31 października 2019

List do redakcji: Ruszyła ogólnopolska kampania przeciwko rakowi szyjki macicy

Redakcja serwisu otrzymała list:

---------- Wiadomość otrzymana----------
Od: Salus feminis | Kontakt <kontakt na serw. salusfeminis.pl>
Data: czwartek, 31 października 2019
Temat: [wydawnictwo:23309] Ruszyła ogólnopolska kampania przeciwko rakowi szyjki macicy
Do: Adam Fularz <adam.fularz na wieczorna.pl>


Panie Adamie,
 
proszę:

Ruszyła ogólnopolska kampania przeciwko rakowi szyjki macicy 

W Polsce z powodu raka szyjki macicy rocznie umiera 1700 kobiet – jest to pięć kobiet na sto tysięcy mieszkańców. Dla porównania w Finlandii umiera jedna kobieta na sto tysięcy mieszkańców. Dlaczego polskie statystki są tak alarmujące? W Polsce według Ministerstwa Zdrowia zaledwie 17% kobiet regularnie wykonuje badanie cytologiczne – badanie, które może uratować życie. W celu przekonania Polek do regularnej diagnostyki ruszyła ogólnopolska kampania społeczna Salus feminis, która oferuje możliwość bezpłatnego wykonania cytologii, a także szeroki program edukacyjny. 


Stop dla raka szyjki macicy

Polska stanowi światowy fenomen pod względem zachorowalności na raka szyjki macicy – lekarze z krajów skandynawskich przyjeżdżają do nas po to, aby w szpitalach zobaczyć pacjentki chorujące na zaawansowanego raka szyjki macicy. Świadomość społeczna na temat regularnych badań cytologicznych jest niska – według danych GUS w Polsce 90% kobiet w wieku 20-59 lat deklaruje, że „kiedyś" wykonało badanie cytologiczne z szyjki macicy – oznacza to, że pacjentki nie są w stanie zweryfikować kiedy dokładnie zrealizowały cytologię. – Jako lekarz ginekolog każdego dnia w gabinecie i w szpitalu spotykam kobiety w różnym wieku, które nie wykonują cytologii. Część z nich dopiero przy rozpoznaniu onkologicznym dowiaduje się, że cytologię należy wykonywać minimum jeden raz na trzy lata. W związku z codzienną obserwacją cierpienia kobiet, dla których jest za późno na skuteczne leczenie postanowiłam, że będę zachęcać Polki do wykonania cytologii – badania, które twa pięć minut, a może uratować ludzkie życie – komentuje lek. med. Marta Mączka, ginekolog i pomysłodawca kampanii Salus feminis

Salus feminis – projekt dla zdrowia wszystkich Polek

Kampania Salus feminis to projekt dla zdrowia kobiet. W ramach akcji każda kobieta może wykonać bezpłatne badanie cytologiczne i pozyskać niezbędne informacje na temat najczęstszej przyczyny raka szyjki macicy, która wiąże się w ponad 90% przypadków z infekcją wirusami HPV. Wyspecjalizowana kadra medyczna wspomoże pacjentki chcące sprawdzić swój stan zdrowia. – Zachęcam wszystkie kobiety do skorzystania z projektu. Zależy mi na tym, aby jak najwięcej Polek wykonało cytologię. Nawet jeśli kobieta nie była u lekarza od kilkunastu lat proszę o to, aby lęk nie powstrzymywał jej przed przyjściem na bezpłatną cytologię. Apeluję również do mężczyzn, aby zachęcili swoje żony, córki, matki do przebadania się. Robiąc regularną cytologię nawet jej negatywny wynik umożliwia wyleczenie choroby, czyli stanu przedrakowego lub niskozaawansowanego raka szyjki macicy – dodaje organizatorka kampanii. 

Jedno badanie – wiele korzyści

Cytologia to jedno, bardzo proste badanie, które oferuje wiele korzyści. Dzięki niej, przede wszystkim uniemożliwiamy rozwój zaawansowanego raka szyjki macicy – wykrywamy problem na początkowym etapie, w którym możemy zablokować rozwój choroby. Dodatkowo cytologia chroni pacjentkę przed radioterapią, chemioterapią i zaawansowanymi technikami operacyjnymi. – W ramach Salus feminis chcę uświadomić kobiety, że dzięki cytologii leczymy ewentualną chorobę nowotworową lub przednowotworową w początkowym etapie, czyli w stadium, w którym absolutnie nie ma jeszcze konieczności zastosowania  tych sposobów leczenia – zaznacza dr Mączka. Badanie cytologiczne gwarantuje również kobietom komfort życia – regularne badania powodują, że nie muszą obawiać się zaawansowanej choroby ani wizyty u specjalisty onkologa. – Wykonując regularnie cytologię dajemy również przykład naszej rodzinie, przyjaciółkom i znajomym – mogą one brać z nas przykład i chronić również swoje zdrowie. Ostatnio przyszła do mnie pacjentka, która od dwudziestu lat nie była u lekarza ginekologa. Koleżanka powiedziała jej o projekcie Salus feminis – dlatego postanowiła się zbadać. Drogie Panie zachęcajmy się nawzajem do regularnych badań cytologicznych i chrońmy swoje zdrowie i życie – puentuje lek. med. Marta Mączka. 


Więcej informacji o kampanii i darmowych badaniach cytologicznych można znaleźć na stronie: www.salusfeminis.pl


***

Salus feminis

Projekt, którego celem jest zachęcanie Polek do regularnych badań cytologicznych oraz edukacja społeczna w zakresie raka szyjki macicy. W ramach projektu każda kobieta może wykonać bezpłatne badanie cytologiczne. 


Organizator

Lek. med. Marta Mączka - specjalista położnictwa i ginekologii, lekarz medycyny estetycznej, założycielka i właścicielka Centrum Medycznego KOBIETA i MATKA w Warszawie, pomysłodawczyni i propagatorka projektu Salus feminis


Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Ginekologii i Położnictwa. W zakresie ginekologii posiada umiejętności oraz wiedzę certyfikowane m.in. przez Polskie Towarzystwo Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy, przez Grupę IOTA (International Ovarian Tumour Analysis), Roztoczańską Szkołę Ultrasonografii, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego. 

 

Kontakt

Magdalena Sosna

telefon: +48 501 185 809

Robert Tarnowski

telefon: +48 504 854 329

 
 
Dnia 30 październik 2019 o 12:52 Adam Fularz <adam.fularz na wieczorna.pl> napisał(a):

Prosze o informacje z zalacznika w tresci majla.
Pracuje teraz z telefonu. A

W dniu środa, 30 października 2019 'Salus feminis | Kontakt' via wydawnictwo < wydawnictwo na serw. wieczorna.pl> napisał(a):

Dzień dobry,

w Polsce z powodu raka szyjki macicy rocznie umiera 1700 kobiet – jest to pięć kobiet na sto tysięcy mieszkańców. Dla porównania w Finlandii umiera jedna kobieta na sto tysięcy mieszkańców. Dlaczego polskie statystki są tak alarmujące? W Polsce według Ministerstwa Zdrowia zaledwie 17% kobiet regularnie wykonuje badanie cytologiczne – badanie, które może uratować życie.

W celu przekonania Polek do regularnej diagnostyki ruszyła ogólnopolska kampania społeczna Salus feminis, która oferuje możliwość bezpłatnego wykonania cytologii, a także szeroki program edukacyjny.

Więcej informacji przesyłam w załączniku,

Dodatkowo przesyłam pod linkiem firm o kampanii: https://we.tl/t-Sj6O8ZCTl4

 
Pozdrawiamy
Zespół Salus feminis

Projekt Salus feminis
ul. Okopowa 56 lok. 214
01-042 Warszawa
tel. 512-606-520
www.salusfeminis.pl

 

--
Merkuriusz Polski- treści i wieści od 3 stycznia 1661 AD


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

 
Pozdrawiamy
Zespół Salus feminis

Projekt Salus feminis
ul. Okopowa 56 lok. 214
01-042 Warszawa
tel. 512-606-520
www.salusfeminis.pl



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

środa, 30 października 2019

Odpowiedzi PKP Intercity w sprawie pociągu pasażerskiego z trzema lokomotywami.

Pytanie- Z jakiego powodu wczoraj przez Gorzów pociąg Przemyślanin był ciągnięty przez trzy lokomotywy? Jak pociąg wjechał na linię w kierunku Szczecina w Kostrzynie? Brak tam połączenia chyba że ze zmianą kierunku jazdy przez tzw. peron berliński.
Pozdrawiam
Adam Fularz

Odpowiedzi PKP IC:

Dzień dobry,
z powodu przerwy w ruchu na linii kolejowej 351 łączącej Poznań ze Szczecinem pociąg 38192 „Przemyślanin" relacji Przemyśl – Świnoujście został skierowany na drogę okrężną. Objazd prowadził linią kolejową nr 201 od miejscowości Krzyż do Kostrzyna nad Odrą. Ze względu na brak zelektryfikowania wspomnianej linii skład poprowadziła lokomotywa spalinowa. Pojazd uległ jednak defektowi w Gorzowie Wielkopolskim i konieczne stało się zadysponowanie kolejnej lokomotywy spalinowej. Po dojeździe do Kostrzyna i zmianie kierunku jazdy w stronę Szczecina, pociąg w dalszą drogę poprowadził rozkładowy elektrowóz EP07.

 

Pozdrawiam

 

Piotr Mazur


czwartek, 24 października 2019

List: Auchan rezygnuje ze sprzedaży żywych karpi [Informacja prasowa]


Redakcja serwisu otrzymała:
---------- Otrzymany list--------
Od: Anna Iżyńska <media na serw. otwarteklatki.pl>
Date: czw., 24 paź 2019 o 13:01
Subject: Auchan rezygnuje ze sprzedaży żywych karpi [Informacja prasowa]
To: <Adam.Fularz na wieczorna.pl>


Dzień dobry,

Sieć sklepów Auchan ogłosiła całkowite wycofanie ze sprzedaży żywych karpi. Decyzja obowiązywała będzie od tegorocznych świąt. Auchan stopniowo ograniczało sprzedaż żywego karpia – w zeszłym roku można było je kupić w już tylko w 11 sklepach sieci. 

Zachęcam do zapoznania się z zamieszczoną poniżej informacją prasową na ten temat.

W razie jakichkolwiek pytań pozostaję do dyspozycji.

Pozdrawiam,

Anna Iżyńska

---

Anna Iżyńska

Specjalistka ds. Komunikacji Stowarzyszenia Otwarte Klatki 

(..)

Warszawa, 22.10.2019


Auchan rezygnuje ze sprzedaży żywych karpi


Sieć sklepów Auchan ogłosiła całkowite wycofanie ze sprzedaży żywych karpi. Decyzja obowiązywała będzie od tegorocznych świąt. Auchan stopniowo ograniczało sprzedaż żywego karpia – w zeszłym roku można było je kupić w już tylko w 11 sklepach sieci. 


Decyzja Auchan to wynik rozmów z polskimi organizacjami prozwierzęcymi, takimi jak Stowarzyszenie Otwarte Klatki, Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!, Fundacja Alberta Schweitzera i Compassion Polska.


– To bardzo ważna zmiana w kierunku poprawy dobrostanu zwierząt. Sprzedaż żywych ryb wiąże się z ich ogromnym cierpieniem na każdym etapie: odławiania, sortowania, transportu i sprzedaży – mówi Maria Madej ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki Mamy nadzieję, że kolejne sieci sklepów zdecydują się na ten etyczny krok, zwłaszcza że tego właśnie oczekuje coraz większa grupa konsumentów – dodaje.


Według badań CBOS z marca 2018 roku aż 86% Polaków popiera zakaz transportu żywych ryb bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie. Wpływ na rosnącą świadomość społeczeństwa mają akcje informacyjne obrońców zwierząt i publikowane przez nich materiały wideo pokazujące, jak wygląda proces pozyskiwania żywego karpia. Również według rekomendacji Głównego Inspektoratu Weterynarii sprzedaż żywych ryb bez ich wcześniejszego uboju powinna być traktowana jako ostateczność.


W sprawie dotyczącej sprzedaży żywych karpi, w której reprezentowałam Fundację Noga w Łapę, Sąd Najwyższy orzekł, że fakt, iż karp wytrzymuje bez wody, nie oznacza, że w tym czasie nie cierpi – mówi Karolina Kuszlewicz, prawniczka i autorka bloga "W imieniu zwierząt" – Również samo utrzymywanie karpia w nienaturalnej pozycji ciała, w nadmiernej ciasnocie wprost narusza ustawę o ochronie zwierząt. Cieszymy się, że kolejne sieci sklepów rezygnują ze sprzedaży żywych ryb w trosce o swoje standardy etyczne i odpowiedzialność społeczną – dodaje.


Sieciami, w których nie kupimy żywych karpi są Lidl, Biedronka, Bi1 i Tesco – teraz dołączyło do nich także Auchan. 


###


KONTAKT DLA MEDIÓW

 

Anna Iżyńska

Specjalistka ds. Komunikacji

Tel: +48 694 335 195

 


Zdjęcia: https://www.flickr.com/photos/otwarteklatki/albums/72157701499956542 


Partnerem Monitorującym Media Stowarzyszenia jest   



Otwarte Klatk| Open Cages
(..)


--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

Neue Zürcher Zeitung o rocznicy "Czarnego Czwartku"

Neue Zürcher Zeitung opisuje dzisiaj rocznicę 90 laty od początku poprzedniego kryzysu. „Czarny czwartek" 24 października 1929 r. dokładnie 90 lat temu, zapoczątkował krach na giełdzie w Stanach Zjednoczonych, który zakończył się wielkim kryzysem. 

W wywiadzie dla NZZ historyk ekonomii Tobias Straumann przygląda się podobieństwom między latami 20-tymi XX wieku a czasem obecnym.

opr. Adam Fularz 
na podstawie porannej lektury dzisiejszej Neue Zürcher Zeitung

środa, 23 października 2019

List do redakcji: Bayer-Monsanto żąda uchylenia zakazu

List do redakcji:

---------- List z organizacji wemove.eu ---------
From: Marta Tycner | WeMove.EU
Date: Mon, Oct 21, 2019 at 10:43 AM
Subject: Bayer-Monsanto żąda uchylenia zakazu
To: Adam Fularz 


Austria może zakazać stosowania glifosatu, jako pierwsza w UE. Ale takiemu zakazowi sprzeciwia się koncern Bayer-Monsanto. Niech Komisja Europejska wesprze austriacki parlament!
 ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ &zwnj ; ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌  ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ 

Austria może stać się pierwszym krajem w UE, który zakaże stosowania glifosatu. Byłby to milowy krok na drodze do zakazania tego pestycydu w całej Unii. Jednak koncern Bayer-Monsanto stara się nakłonić Unię, by uchyliła austriacki zakaz. Zaapelujmy do Komisji Europejskiej: niech uszanuje prawo krajów członkowskich do zakazywania szkodliwych pestycydów.(..)

Cześć Adam,

społeczność WeMove Europe walczy o wprowadzenie zakazu stosowania toksycznego pestycydu, glifosatu, od samego początku swojego istnienia. Właśnie teraz nastąpił przełom: po głosowaniu w parlamencie Austria, jako pierwszy kraj w Unii, postanowiła zakazać tego toksycznego pestycydu [1].

Teraz jednak firmy takie jak Bayer-Monsanto próbują nakłonić Komisję Europejską, by uchyliła austriacki zakaz. Nikt z nas w pojedynkę nie ma wpływów, które pozwoliłyby się przeciwstawić biznesowym gigantom. Tylko razem możemy ich pokonać. Jeśli wystarczająco wiele osób zażąda, by Unia utrzymała w mocy austriackie prawo, podobny zakaz mogą wprowadzić parlamenty wielu innych krajów. Dzięki temu znajdziemy się znacznie bliżej celu: bezpiecznej żywności i Europy wolnej od glifosatu.

(..)

Komisja i Unia Europejska muszą podjąć decyzję do 29 listopada.

Nic więc dziwnego, że Bayer-Monsanto już teraz protestuje i twierdzi, że austriacki zakaz narusza unijne procedury [2]. Korporacje interesuje tylko zysk – a nie nasze bezpieczeństwo.

W 2017 r. Komisja Europejska zapewniła, że każdy kraj członkowski ma prawo wprowadzić własny zakaz stosowania glifosatu. Był to argument za przedłużeniem europejskiej licencji na ten środek [3]. Nie możemy pozwolić, by Bayer-Monsanto lobbingiem odwrócił decyzję austriackiego parlamentu. Wystarczy, że przypomnimy Komisji Europejskiej jej własne słowa!(..)

Z koncernami takimi jak Bayer-Monsanto walczymy od lat. Wspólnymi siłami osiągnęliśmy już bardzo wiele. W 2017 roku, dzięki kampanii prowadzonej wspólnie z innymi organizacjami pozarządowymi, Unia przedłużyła zezwolenie na stosowanie glifosatu jedynie na 5 lat – zamiast na 15, jak się tego domagali producenci [4]. Uruchomiliśmy wtedy Europejską Inicjatywę Obywatelską (ECI), która zebrała ponad milion podpisów za zakazem glifosatu. W odpowiedzi na tę inicjatywę Unia zmieniła prawo: wyniki badań nad bezpieczeństwem żywności, wcześniej utajniane, muszą być dostępne publicznie [5]!

Teraz, gdy możemy zapoznać się z tymi badaniami, wreszcie będziemy mogli skutecznie przeciwstawić się koncernom takim jak Bayer-Monsanto – na przykład kiedy Unia będzie ponownie zatwierdzać glifosat czyi inne niebezpieczne substancje. Austriacka decyzja – jeśli zostanie potwierdzona – daje nam szansę, aby masowo naciskać na wprowadzenie unijnego zakazu glifosatu JUŻ TERAZ, bez czekania, aż wygaśnie jego obecna licencja.(..)

Nieraz już udowodniliśmy, że obywatelski ruch może przezwyciężyć lobby wielkiego biznesu. Austriacki zakaz może stać się przełomem i popchnąć inne kraje Europy do wykreślenia glifosatu z łańcucha produkcji żywności. Wezwijmy Komisję, by oparła się naciskom lobbystów Bayer-Monsanto i uszanowała prawo krajów członkowskich do zakazywania pestycydów na swoim terytorium.

Zdeterminowani,
Marta (Warszawa), Virginia (Madryt), Alexandre (Marsylia) i cały zespół WeMove Europe

P.S. W Stanach Zjednoczonych osoby chore na raka wytoczyły kilka procesów koncernowi Bayer-Monsanto. Sądy stanęły po stronie skarżących, a w rezultacie wartość giełdowa koncernu spadła o kilka miliardów dolarów [6]. W tej chwili ponad 13 tysięcy osób skarży koncern o to, że ich produkt powoduje raka. Dopilnujmy, by Unia Europejska zadbała o nasze bezpieczeństwo i utrzymała w mocy zakaz glifosatu w Austrii.

 

Przypisy:
[1] https://www.euractiv.pl/section/rolnictwowpr/news/austria-jako-pierwsza-w-ue-zakazuje-glifosatu/
[2] https://www.wsj.com/articles/austrian-herbicide-ban-adds-to-problems-for-roundup-owner-bayer-11562087770
[3] https://ec.europa.eu/germany/news/hintergrund-fragen-und-antworten-zu-einer-m%C3%B6glichen-neuzulassung-von-glyphosat_de (w jęz. niemieckim)
[4] https://www.euractiv.pl/section/rolnictwowpr/news/glifosat-dopuszczony-rynek-ue-kolejne-5/
[5] https://europa.eu/rapid/press-release_IP-17-5191_pl.htm
https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/TA-8-2018-0489_PL.html
[6] http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C30602%2Cusa-monsanto-ma-zaplacic-289-mln-dol-ogrodnikowi-choremu-na-raka.html

 

WeMove.EU to ruch społeczny, łączący ludzi z różnych państw i środowisk, których wspólnym celem jest budowanie lepszej Europy. Chcemy demokratycznej Unii Europejskiej współtworzonej przez jej obywatelki i obywateli, w której szanuje się zasady sprawiedliwości społeczno-ekonomicznej i chroni środowisko naturalne. (..)


poniedziałek, 21 października 2019

GDDKiA odpowiada na pytanie o śmierć rowerzysty na drodze krajowej pod Gorzowem Wielkopolskim

Redakcja serwisu otrzymała list:
Od: Jakubowska Anna <anjakubowska na serw. gddkia.gov.pl>
Data: poniedziałek, 21 października 2019
Temat: RE: Pytanie- śmierć rowerzysty na drodze krajowej pod Gorzowem Wielkopolskim
Do: Adam Fularz 


Szanowny Panie,

 

Ścieżka pieszo-rowerowa wzdłuż drogi krajowej nr 22 na odcinku Gorzów Wlkp. – Strzelce Krajeńskie jest elementem projektu, na którego wykonanie ogłosiliśmy przetarg w czerwcu br. Otwarcie ofert nastąpiło w lipcu, a 8 października ogłosiliśmy wybór najkorzystniejszej oferty. W piątek minął termin na składanie odwołań od tej decyzji. Wobec braku odwołań na chwilę obecną trwa przygotowanie dokumentów do podpisania umowy z wykonawcą projektu. Zakres zadania znajdzie Pan w informacji: https://www.gddkia.gov.pl/pl/a/34367/Otwarto-oferty-na-opracowanie-dokumentacji-technicznej-na-rozbudowe-DK22  

 

Pozdrawiam

 

Anna Jakubowska

Główny Specjalista

 

Stanowisko ds. Komunikacji Społecznej

 

Oddział w Zielonej Górze, ul. Boh. Westerplatte 31, 65-950 Zielona Góra

tel.: +48 68 327 10 68, fax: +48 68 325 (..)

 

 

 

 Pytania prasowe redakcji:

 

From: Adam Fularz <Adam.Fularz na wieczorna.pl>
Sent: Thursday, October 17, 2019 8:14 AM
To: Rzecznik Centrala <rzecznik na serw. gddkia.gov.pl>
Subject: Pytanie- śmierć rowerzysty na drodze krajowej pod Gorzowem Wielkopolskim

 

Do GDDKiA

 

Szanowni Państwo,

Z jakiego powodu GDDKiA - mimo zebranych podpisów- odmówiła budowy ścieżki rowerowej wzdłuż DK pod Gorzowem Wielkopolskim? Kto- prosze o podanie danych osobowych- podjął decyzję o odmowie budowy ścieżki rowerowej?

 

Pozdrawiam

 

--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.

 

 

Adam Fularz, manager Radiotelewizji


Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623

F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl

Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

 

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 


Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

 

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

 

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

 

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

 

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

 

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. 




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

piątek, 18 października 2019

Komentarz redakcji Polish News Agency odnośnie rozjechania 11-miesięcznego dziecka busem w Szprotawie

Polish News Agency polishnews.pl
Poznań 18.X.2019


Jak donosi  witryna polsatnews.pl w tekście "Wstrząsające nagranie..", 11-letni maluch został rozjechany busem na parkingu w Szprotawie. To jeden z tysięcy takich przypadków na parkingach- jak wnioskuję z obserwacji zdarzeń na parkingach. W Zielonej Górze na parkingach przy Focus Park podobne problemy rozwiązuje się bójkami. Ludzie też biją się o miejsca parkingowe zaś władze miasta Zielona Góra wraz z PKP zlikwidowały linię kolei - co prawda bocznicy kolejowej- która tutaj prowadziła.

W Polsce wg tego co pamiętam- brak jest ograniczenia prędkości na parkingach i ich sieci drogowej. Można jechać nawet 50 km/h. Tymczasem dzieci są za małe by je było w ogóle widać. Piesi nie mają pierwszeństwa na parkingach. Według koncepcji prawnej posłów- piesi targają się na jezdnie i co chwilę w redakcjach mediów policja donosi o kolejnych wtargnięciach o nierzadko śmiertelnym finale. 

Rzekomo w Polsce rocznie ginie 800 pieszych zwykle targając się na samochody na drogach choć rząd nie odpowiada na pytania prasowe redakcji- czy istotnie jest to 800 osób? Czy po tym incydencie w Szprotawie ktoś z rządu zaplanuje jakieś zmiany w przepisach? Obecny minister nawet nie odpowiada na pytania prasoweredakcji w tych sprawach. Widocznie nie jeździ transportem zbiorowym czy nie chodzi pieszo- przecież wg swojego prawa gdyby chciał przejść przez jezdnię- to prawnie targałby się pod - częsty obecnie sznur samochodów. Przynajmniej to się można dowiedzieć od jego sąsiadów. MSWiA też ma problem z odpowiedziami na tego typu pytania prasowe redakcji.

Proponuję jako ekonomista transportu by wprowadzić rozwiązania z RFN czyli za przekroczenie prędkości o 30 km (a nie o 50 km jak obecnie) odbieranoby prawo jazdy. 

Wzorem Finlandii za nie zatrzymanie się przed przejściem gdzie przechodzi pieszy- automatycznie odbieranoby prawo jazdy. W Polsce jest bardzo niebezpieczne by przejść przez jezdnię na parkingu ponieważ kierowcy często nie zatrzymują się jak się chce przejść pieszo przez przejście dla pieszych idąc do samochodu czy w ogóle przechodząc do centrum handlowego. 

Potem można co najwyżej gonić taką osobę pieszo biegnąc za jej autem po parkingu- bo przecież bezpieczeństwo w Polsce należy sobie samemu wywalczyć- ostatnio pod centrum handlowym Auchan w Zielonej Górze biegłem za kierowcą busa- który prawie zrobił mi to samo co się stało z tą dziewczynką. 

Mi tak samo niedawno zajechano drogę pod Centrum handlowym Auchan w Zielonej Górze. Ale według polskiego prawa czyli polskich posłów z Sejmu przy ulicy Wiejskiej w Warszawie- to ja mam przepuścić samochód nawet jeśli wchodzę na przejście dla pieszych. Przy wejściu na przejście dla pieszych- wg polskich przepisów prawa ja nie mam pierwszeństwa. Przecież nawet na parkingu i nawet na początku przejścia dla pieszych nie ma się jako pieszy pierwszeństwa- to jadący samochód ma pierwszeństwo. Wg polskich posłów- można takie osoby przejechać bo wtargęły np. na przejście dla pieszych.

Miesięcznie kilka razy ktoś na mnie wymusza pierwszeństwo samochodem gdy próbuję przejść przez pasy. Po stronie niemieckiej tego nie ma bo przepisy o ruchu drogowym są inne niż w Polsce.   Nie rozumiem dlaczego w Polsce posłowie Sejmu RP zadecydowali aby poprzez odmienne przepisy uśmiercać rocznie kilkaset osób. Przecież to kosztuje- wg unijnej metodologii jest to ok. miliarda złotych strat rocznie. Wraz ze śmiercią ofiar kurczy się polskie PKB.

Polscy posłowie ustalili te przepisy prawa o ruchu drogowym pod siebie, by nie mieć samemu problemów prawnych gdy potrącą pieszego. To posłowie Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej chcą by im ustepowano gdy jadą przez przejście dla pieszych nawet na parkingu. 

Opr. Adam Fularz na podstawie polsatnews.pl


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Informacja UMWL w sprawie odwołania połączenia kolejowego Gorzów- Poznań dn. 15.10.2019

Redakcja serwisu otrzymała:

-------- Wiadomość z Urzędu Marszałkowskiego--------
Od: Michał Iwanowski <m.iwanowski na serw. lubuskie.pl>
Data: piątek, 18 października 2019
Temat: odpowiedź
Do: adam.fularz na serw. wieczorna.pl
DW: i.kusiak na serw. lubuskie.pl


Dzień dobry Panie Adamie,
poniżej odpowiedź, który udziela:
Piotr Tykwiński
Zastępca Dyrektora
Departamentu Infrastruktury i Komunikacji:

Odpowiadając na pytanie pana Adama Fularza, nadesłane dziś mailem na adres elektroniczny sekretariatu DG, uprzejmie informuję, że zgodnie z raportem przewoźnika, we wtorek 15 października 2019 r. o godzinie 05.28 nastąpiła próba naprawy pojazdu SA139-004, który miał obsłużyć pociąg nr 87530 na trasie Kostrzyn - Poznań. O godz. 06.00, po nieudanej próbie naprawy, maszynista zgłosił defekt układu hamulcowego. Pociąg ten odwołano w całej relacji bez wprowadzenia zastępczej komunikacji autobusowej z powodu braku przewoźników drogowych w okolicy. Podróżni pojechali kolejnym pociągiem w kierunku Krzyża o godzinie 6.36. Za odwołanie pociągu Województwo Lubuskie naliczy operatorowi karę umowną.


Pozdrawiam,

 

Michał Iwanowski

Rzecznik Prasowy Zarządu Województwa Lubuskiego

 

(...)
tel. 68 456 55 95

 

 

Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, ul. Podgórna 7, 65-057 Zielona Góra
www.lubuskie.pl

 

 






--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

czwartek, 17 października 2019

Komisarz wyborczy w Gorzowie twierdzi że nie było wncydentôw


Redakcja serwisu otrzymała:
---------- Wiadomość przekazana dalej ----------
Od: Grzegorz Olejniczak <gow-grzegorz.olejniczak na serw.kbw.gov.pl>
Data: czwartek, 17 października 2019
Temat: pytanie prasowe
Do: Adam.Fularz@m wieczorna.pl


Dzień dobry!

W odpowiedzi na Pana pytanie informuję, że podczas przebiegu głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu na terenie obejmującym działalność Komisarza Wyborczego w Gorzowie Wlkp. nie zgłoszono żadnych incydentów.

Informację dot. przebiegu głosowania na terenie całego woj. lubuskiego uzyskał już Pan od Okręgowej Komisji Wyborczej w Zielonej Górze.

Pozdrawiam.


Grzegorz Olejniczak

Główny Specjalista

 

Krajowe Biuro Wyborcze Delegatura w Gorzowie Wielkopolskim

ul. Jagiellończyka 8

66-400 Gorzów Wielkopolski

tel. 95 711 52 73, fax. 95 711 55 97

 

 

 

 

 

 

 

From: Adam Fularz [mailto:Adam.Fularz@wieczorna.pl]
Sent: Monday, October 14, 2019 12:02 PM
To: gow-dorota.jurczynska@kbw.gov.pl
Subject: pytanie prasowe

 


Pytanie do delegatury KBW

 

Dzien dobry,

Proszę opisać incydenty jakie miały miejsce i jakie zgłoszono- jeśli chodzi o przebieg głosowania w regionie,

Pozdrawiam

--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.

 

 

Adam Fularz, manager Radiotelewizji


Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623

F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl

Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

 

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 


Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

 

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

 

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

 

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

 

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

 

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

środa, 16 października 2019

Wspomnienie o "Igrzyskach Wolności 2019"

Oto moje wspomnienie po "Igrzyskach Wolności" w roku 2019 w Łodzi.

Gdzieś na jakimś panelu dyskusyjnym trwała rozmowa -  z udziałem jakiejś pani z koncernu Google, oraz takiej pani ambasador czegośtam- ci ludzie chcieli cenzurować sieć Internet arbitralnie ustalając- co jest prawdą, a co fejkiem, więc zgłosiłem się do zadawania pytań. 

Zacytowałem epistemologa Karla Poppera wg mojego własnego tłumaczenia jego tekstu:

"Karl Popper, filozof nauki, przedstawił w książce "Logika odkrycia naukowego" kluczową we współczesnej filozofii nauki metodę falsyfikacji. (..)

Według Poppera, nauka nie spoczywa na twardych fundamentach. Ogólna struktura teorii naukowych wznosi się, jak gdyby była ponad bagnem. Jest jak budynek zbudowany na palach. Te pale są wbijane od góry w bagno, ale nie docierają do żadnej naturalnej ani zadanej bazy. Jeśli przestajemy wbijać te pale głębiej, to nie jest to spowodowane tym że dotarliśmy do dna. Po prostu przestajemy jeśli jesteśmy zadowoleni tym że pale są wystarczająco stabilne by utrzymać daną strukturę, przynajmniej w danym okresie. "


Tak jak pamiętałem, tłumaczyłem te pale wbite w bagno niewiedzy osobom na podium, które IMHO się myliły. Wyjaśniałem że te teorie stanowiące główne pale wbite w bagno niewiedzy- już one same mogą być intelektualnie spróchniałe. Tłumaczyłem że przecież te pale nie wbija się do jakiegoś trwałego fundamentu, że ta nauka nań zbudowana- nie ma żadnego twardego oparcia.

W odpowiedzi usłyszałem że "relatywizuję prawdę", i że to jest przerażające- przerażające było według nich to że wg mnie tej "prawdy" tak naprawdę nie ma... Ci ludzie byli przerażeni postnowoczesnością, postmodernizmem.

Wczoraj czytałem w czasopiśmie "Odra" że prawda jest jak widnokrąg- gdy się nam wydaje że się doń zbliżamy, oto ukazuje się tylko dalszy i dalszy horyzont..

Pamiętam że zebranym w panelu osobom chcącym cenzury Internetu tłumaczyłem że próbują wprowadzić nowy zamordyzm, nowy totalitaryzm- bo była mowa o kasowaniu fejknjusów. Osoby w panelu prezentowały pogląd IMHO zamordystyczny, totalitarny.

Nie wiem, moje wrażenie czy też wspomnienie o Igrzyskach Wolności jest dość dziwne, właśnie przez ową dyskusję. Mam wrażenie że nie chcąc cenzury w sieci Internet- byłem sam jeden z tym poglądem- w ostentacyjnej mniejszości.

Adam Fularz

--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Depesza prasowa: Przeciwko wyborom. Agrument za demokracją.

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl

Zielona Góra dnia 16.10.2019

David Van Reybrouck w książce "Przeciwko wyborom. Agrument za demokracją." (ang. Against Elections: The Case for Democracy") postuluje zniesienie wyborów i przywrócenie dawnego ustroju demokracji. 

Czy aby na pewno podstawą demokracji są wybory? Tak może się wydawać osobie wprowadzonej w błąd. David Van Reybrouck pisze o "Syndromie Zmęczenia Demokracją" jakby był lekarzem stawiającym diagnozę. Jego książka dzieli się na rozdziały: "Diagnozę", "Patogenezę", "Lekarstwo".

W Polsce idea demokracji jest w zasadzie nieznana. Gdy opowiadam czasem o demokracji i procedurze "sortition"-  stosowanej jeszcze w średniowiecznej Florencji czy Wenecji- mojej opowieści towarzyszą jęki zaskoczenia ze strony słuchaczy. 

Powody tej nieznajomości to liczne błędy w tłumaczeniach dokumentacji procesu demokratycznego na język polski i kompletny brak zrozumienia idei demokracji w Polsce. Ludność nie wie że demokracja ongiś polegała na losowaniu całej obsady instytucji rządowych danego polis za pomocą maszyny randomizująco-losującej. Do dzisiaj te maszyny o nazwie "kleroterion" stoją w muzeach. Tylko stratega wojskowego- nie losowano. Wyboru osoby odpowiadającej za sprawy wojskowe nie pozostawiano drodze losowania.

Gdy kiedyś  w Warszawie mówiłem o istocie demokracji, to pamiętam do dzisiaj jak szef partii demokratycznej mającej dokładnie to słowo "demokracja" w nazwie, żachnął się z wyrzutem że postuluję ludowładztwo (sic!). 

Pamiętam jak próbowałem znaleźć polskie tłumaczenie terminu "checks-and-balances", czyli słowa kluczowego dla zrozumienia wnętrza i istoty demokracji. Otóż- polskie tłumaczenie tego terminu było błędne. Ktoś to błędnie przetłumaczył....jako "mechanizm demokratyczny". 

Na podstawie:
Oraz
Oraz



--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

wtorek, 15 października 2019

List do redakcji: Kalifornia zakazuje sprzedaży futer - komentarz

Redakcja serwisu otrzymała list:

---------- wczoraj otrzymane----------
Od: Anna Iżyńska <media na serw. otwarteklatki.pl>
Data: wtorek, 15 października 2019
Temat: Kalifornia zakazuje sprzedaży futer - komentarz
Do: Adam.Fularz na serw. wieczorna.pl


Dzień dobry Panie Adamie,

w związku z zakazaniem produkcji i sprzedaży futer odzwierzęcych w Kaliforni (https://www.bbc.com/news/world-us-canada-50030291) przesyłam komentarz Marty Jarosiewicz - koordynatorki kampanii biznesowych w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki.

Zakaz wprowadzania do obrotu odzieży i akcesoriów z futrem zwierzęcym to bardzo ważny krok zmierzający do redukcji cierpienia zwierząt futerkowych. Ekologiczne alternatywy futer zwierzęcych są teraz tak wysokiej jakości, że naturalnym krokiem odpowiedzialnego społeczeństwa jest zwrócenie się w ich kierunku. Największe marki i domy mody nie będą miały z tym problemu, bo już zrezygnowały z futer naturalnych.

Stowarzyszenie Otwarte Klatki należy do globalnej koalicji Fur Free Alliance, która jest pomysłodawcą i koordynatorem międzynarodowego programu Fur Free Retailer – obecnie jest on prowadzony w ponad 25 krajach na całym świecie. Jego celem jest namawianie firm odzieżowych do rezygnacji z futer, a jednocześnie zapewnienie konsumentom rzetelnej informacji na temat polityki poszczególnych marek w tej kwestii. W sumie ponad 1000 marek modowych oficjalnie dołączyło do programu i zrezygnowało z używania futer.

( ..)

---

Anna Iżyńska

Specjalistka ds. Komunikacji Stowarzyszenia Otwarte Klatki 

tel. + 48 694 335 195




Otwarte Klatk| Open Cages


Celem Stowarzyszenia Otwarte Klatki jest zapobieganie cierpieniu zwierząt poprzez wprowadzanie systemowych zmian społecznych, dokumentowanie warunków chowu przemysłowego oraz edukację promującą pozytywne postawy wobec zwierząt. | Our goal is to prevent the suffering of animals through the introduction of systemic social change, documenting the conditions of factory farming and education to promote positive attitudes toward animals.

» Pomóż | Donate

KRS: 0000444120



Zostaliśmy nagrodzeni tytułem:
We have been awarded:




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl