Baner

Baner
Ziemia Gorzowska
Gorzów,

niedziela, 28 lutego 2021

Nastolatki są coraz większe wagowo. Potrafią dominować dorosłych także psychicznie.



Date: pon., 1 mar 2021 o 08:29
Subject: Nastolatki są coraz większe wagowo. Potrafią dominować dorosłych także psychicznie.



Obserwacja redakcji

Osoby w wieku lat już 13, 14, potrafią zdominować dorosłych. Widzi się rodziny w których - przywódcą stada potrafi być nastolatek, a nie osoba dorosła. 

Szanowni Państwo,
Jako redakcja informuję o obserwacji że osoby niepełnoletnie - ze względu choćby na ich wzrost oraz cechy fizyczne- uzyskują coraz większą władzę nad osobami dorosłymi. Przez to że obecne nastolatki są od dorosłych większe wagowo, mają także prawdopodobnie większe mózgi, z inaczej, możliwe że intensywniej ukształtowanymi połączeniami nerwowymi. 

Młodzi, wychowani w świecie stałego połączenia online z ich z rówieśnikami- są bez porównania sprawniejsi społecznie i towarzysko. Ogrywają oni społecznie  i wykorzystują osoby starsze, które wychowywały się przed erą silnych i intensywnych więzi społecznościowych. Dzieci z tzw. "dobrych domów", współczesna "patointeligencja" (jak opisana w utworach rapera "Maty"), mieli start w życiu do tego stopnia nieporównywalny z obecnymi np. 40-latkami, że z miejsca przerastają ich intelektualnie i dominują. 

Nastolatki współczesne, lepiej odżywione, intelektualnie wychowane w morzach informacyjnych, są na tyle sprawne mentalnie i umysłowo że przerastają swoich starszych wiekiem opiekunów i wychowawców. Opiekun czy wychowawca przegrywa z młodszym pokoleniem już w samej rozmowie (jest w słowie mówionym dużo mniej sprytny), może znaleźć się w sytuacji w którym de facto jest nie tyle podległy grupie nastolatków, co jeszcze w dodatku musi walczyć o ich szacunek i uznanie, jak każdy inny w tej grupie. 

Ci opiekunowie i wychowawcy mogą się znajdować w zależności podporządkowania wobec grupy osób nieletnich, jako że nieletni są fizycznie nierzadko o głowę wyżsi od obecnych dorosłych, a jako pewniejsi siebie, więksi niż 30-to czy 40-letni dorośli, potrafią gasić nawet przypadkiem, gdy rozmawiają z dorosłymi. Mogą dominować dorosłych psychicznie, będąc tak dużo bardziej wygadanymi. sprawniejszymi w rozmowie, czy po prostu inteligentniejszymi. Mogą prosić dorosłych o liczne przysługi, które ci dorośli spełnią, próbując walczyć o szacunek i mając ze swoją samoooceną problem jako dorosłych ze "straconego pokolenia transformacji".

Osoby z pokolenia obecnych 30-t0, 40-to i 50-ciolatków mogą spostrzec, że w zasadzie to nie tyle powinny nauczać obecnych nastolatków, co raczej się od nich uczyć, i to nierzadko ma miejsce. Dorośli uczą się obycia i umiejętności radzenia sobie społecznie czy towarzysko. Obecne nastolatki potrafią starszych od siebie towarzysko sobie podporządkować, będąc bardziej wyszczekanymi, wychowanymi w grupie osób stale połączonych ze sobą online. Ktoś dorosły może spostrzec że oto taki nastolatek ma od niego ciekawsze życie, jest od niego silniejszy, inteligentniejszy, sprytniejszy i gasi go jednym słowem. 

Obecnie trwa w polskim prawodawstwie tendencja uznawania że to dorośli mają jakąś władzę czy siłę sprawczą wobec obecnych młodszych nastolatków. Obawiam się że role się odwróciły. Co może wychowawca i czy może nastolatkowi czegoś odmówić, jeśli ten nastolatek jest wyżej postawiony i pochodzi z najwyższej kasty społecznej, ot, dziecko jakiegoś polityka?  Wczoraj praktycznie nie miałem szans się wykręcić od realizacji woli jakiegoś nadsprytnego nastolatka- i myślę sobie że potrafią oni osiągnąć wszystko co jest zakazane prawnie dla ich kategorii wiekowej. 14-latkom obok "trzodzącym", niewiele mogłem odmówić, bo byli ode mnie wyżsi o głowę. Tylko jeden z nich samemu w pojedynkę był silniejszy ode mnie o około 30 %- wiem bo kiedyś waliliśmy razem pięściami w automat który podaje siłę ciosów.  

Nie sądzę że obecni dorośli mogą takim nastolatkom coś kazać zrobić- zwłaszcza że często dorośli są już mniejsi wzrostem i wagowo w porównaniu nawet z 13-to i 14-tolatkami. Teraz to  ci młodsi dorośli - jako zacofani- uczą się życia i obycia w szybko zmieniającej się współczesności od obecnych 13-to czy 14-tolatków. Obecne nastolatki gaszą obecnych dorosłych jednym słowem, są w stanie ich sobie opleść wokół palca i wykorzystywać niczym bezwolne narzędzia w celu uzyskania jakichś dóbr, niedostępnych prawnie dla nastolatków. 

opr. Adam Fularz
dla Polish News Agency 


-- 

sobota, 27 lutego 2021

Wniosek redakcji: uratujmy przygraniczne wioskowe lotnisko przy granicy nim zmiecie je airport- gigant.


do Szan. Pana Wojewody Lubuskiego

Wniosek redakcji: uratujmy białego słonia: wioskowe lotnisko przy granicy, nim zmiecie je airport- gigant.

Drodzy Państwo
Redakcja wzywa Wojewodę i rząd do podjęcia natychmiastowych działań w celu obrony tutejszego rynku lotniczego przed wrogim przejęciem. Marnuje się owiem kosztowny biały słoń, stanowiący majątek mieszkańców województwa, w który wpakowano już ponad 1 000 000 000 PLN dotacji. Budowa lotniska- giganta z dwoma płytami postojowymi- w tym jedną aż na 10 (!) boeingów, w sumie mieszczącego ok. 12-13 miejsc postojowych dla samolotów kodu C, wg dzisiejszych cen kosztowałaby co najmniej 400 milionów PLN. Utrzymanie portu pochłania jakieś 5 mln rocznie, co przez 60 lat daje kwotę 300 mln. Od równo 40 lat (z niewielkimi przerwami) dotowane są połączenia pasażerskie do tego portu lotniczego, co pochłonęło ok. 276 mln PLN wg cen z 2017 roku. Dodatkowo w doposażenie portu lotniczego zainwestowano ostatnio 60 mln PLN- zbudowano na przykład drugi terminal pasażerski. Z moich szacunków skali dopłat wychodzi kwota 1,037 miliarda PLN.

Rozliczne osoby boją się zaprzepaszczenia cennego majątku "bialego słonia", dotychczas kosztowny "prezent" w czynie społecznym stworzony przez okoliczną ludność. Obserwacje redakcji:

Obserwacja ekonomiczna

Lotnisko w Nowym Kramsku na ul. Szkolnej 23 wzniesiono w czynie społecznym, jako koszowny "biały słoń". W przeszłości utrzymywano nawet sztucznie dotowaną bogatą ofertę lotów wewnątrzkrajowych. Niczym byłoy to Okęcie, latano z Babimostu na wewnątrzkrajowych trasach do Krakowa, Gdańska, Bydgoszczy, a nawet za bliską granicę, do Drezna. Loty cieszyły się popularnością na tyle sporą, że przez lata wielokrotnie je wznawiano. Gdyby ta oferte wznowić i dodac możliwość przesiadki na inne kierunki lotów dodając międzylądowania, możnaby tutaj stworzyć system piasty i szprych, system hubu przesiadkowego. Skoro przed laty to wiejskie lotnisko to miało miejscami relatywnie bogatą ofertę lotów krajowych- na ile można ją wznowić jako ofertę międzylądowań obecnych rejsów linii LOT lub innych? 


Biały Słoń - White elephant

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Biały słoń poza Yangon w 2013 roku

Biały słoń jest posiadanie którym jego właściciel nie może rozporządzać i którego koszt, zwłaszcza że z utrzymaniem, jest nieproporcjonalny do jego użyteczności. W nowoczesnym użyciu terminu- jest to obiekt, projekt budowlany, plan, przedsięwzięcie biznesowe, obiekt itp., Uważany za drogi, ale bez użycia lub wartości.

Biały słoń w Pałacu Amarapura w 1855 roku
Brytyjska Afryka Wschodnia Spółka przyszedł uważać Ugandy w postaci białego słonia, gdy konflikt wewnętrzny wykonany administrację terytorium niemożliwe.

Termin pochodzi od świętych białych słoni trzymanych przez monarchów Azji Południowo-Wschodniej w Birmie , Tajlandii , Laosie i Kambodży. Posiadanie białego słonia było uważane (i nadal jest uważane w Tajlandii i Birmie) za znak, że monarcha panował ze sprawiedliwością i mocą, a królestwo zostało pobłogosławione pokojem i dobrobytem. Bogactwo oczekiwane od każdego, kto posiadał taką bestię, było wielkie. Monarchowie często przedstawiali swoje posiadanie białych słoni w swoich oficjalnych tytułach (np. Hsinbyushin , dosł. „Władca Białego Słonia" i trzeci monarcha z dynastii Konbaung). Ponieważ zwierzęta były uważane za święte, a prawa chroniły je przed pracą, otrzymanie od monarchy prezentu w postaci białego słonia było jednocześnie błogosławieństwem i przekleństwem. Było to błogosławieństwo, ponieważ zwierzę było święte i znak łaski monarchy, a także przekleństwo, ponieważ obdarowany miał teraz drogie w utrzymaniu zwierzę, którego nie mógł oddać i nie mógł wykorzystać w praktyce.

Na Zachodzie termin „biały słoń" odnoszący się do kosztownego ciężaru, który nie spełnia oczekiwań, został po raz pierwszy użyty w XVII wieku i rozpowszechnił się w XIX wieku. Według jednego źródła został spopularyzowany po doświadczeniach PT Barnuma ze słoniem imieniem Toung Taloung , którego nazwał „Świętym Białym Słoniem Birmy". Po wielu wysiłkach i wielkich kosztach Barnum w końcu nabył zwierzę od króla Syjamu tylko po to, aby odkryć, że jego „biały słoń" był w rzeczywistości brudnoszary z kilkoma różowymi plamkami.

Wyrażenia „biały słoń" i „dar białego słonia" weszły do powszechnego użytku w połowie XIX wieku. Wyrażenie to zostało dołączone do „zamiany białych słoni" i „sprzedaży białych słoni" na początku XX wieku. Na wielu bazarach kościelnych odbywały się „ wyprzedaże białych słoni ", na których darczyńcy mogli wyładowywać niechciane bibeloty, czerpiąc zyski ze zjawiska, zgodnie z którym „śmieci jednego człowieka są skarbem dla innego człowieka" i termin ten jest nadal używany w tym kontekście.

W nowoczesnym użyciu termin ten często odnosi się do niezwykle kosztownego projektu budowlanego, który nie spełnia swojej funkcji lub staje się bardzo kosztowny w utrzymaniu. Przykłady obejmują prestiżowe, ale nieekonomiczne projekty infrastrukturalne, takie jak lotniska, tamy, mosty, centra handlowe i stadiony piłkarskie zbudowane na Mistrzostwa Świata FIFA . Termin ten był również stosowany do przestarzałych lub nieskutecznych projektów wojskowych, takich jak krążownik klasy Alaska Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych . W Austrii termin „biały słoń" oznacza pracowników, którzy mają niewiele pożytku lub nie mają go wcale, ale których nie można zwolnić.

wg Wikipedii

Inne obserwacje

1. W Berlinie otwarto 31 października 2020 nowe wielkie lotnisko transkotynentalne, zaś dawny port SXF stał się tylko jednym z pirsów, części nowego kompleksu, świetnie połączonego z siecią transportu zbiorowego, czego nie można powiedzieć w żaden sposób o lotniskach po polskiej stronie granicy.

2. Natychmiast spadły przewozy podróżnych drogą lotniczą z obiektu w Nowym Kramsku przy ul. Szkolnej 23 gdzie w czynie społecznym wybudowano budynek obsługi pasażerów miejscowego lotniska ok. 64 lata temu.

3. Rząd zaproponował że utrzyma/ obroni rynek lotniczy poprzez
3a) nowy lotniczy centralny port pod Warszawą,
3b) dowóz pasażerów drogą lądową tamże.

4. Już obecnie można naocznie stwierdzić, że oferowany system przesiadek w okolicy Warszawy jest niesprawny: lokalna ludność masowo wybrała nowootwarte lotnisko BER nawet gdy z obiektu terminalu odlotów w Nowym Kramsku oferowano w niskich cenach dolot dwa razy dziennie na przesiadkę na inne samoloty w Warszawa- Okęcie.

5. Jako ekonomista obawiam się że już obecnie doszło do utraty rynku na rzecz nowego lotniska BER, a model zaproponowany przez Rząd jurysdykcji Rzeczpospolita Polska w celu obrony tutejszego rynku lotniczego przed wrogim przejęciem jest niesprawny, obarczony błędem logicznym. Podróżny lecący np. z obiektu w Nowym Kramsku gdziekolwiek na głównych kierunkach podróży z regionu (poza Warszawą), znacznie nakładaliby czasu poprzez przesiadkę w piaście czy hubie centralnym ulokowanym w planowanej przez rząd lokalizacji pod Warszawą.

6. Wnoszę o tymczasową aktualizację planu obrony rynku lotniczego celem obrony majątku ludności województwa lubuskiego przed dalszą deprecjacją. Otóż- tutejszy port lotniczy zbudowany w czynie społecznym, pochłonął już ponad miliard złotych. Rządowa polityka prowadzenia czy planowania ruchu lotniczego w mojej ocenie powoduje iż dalej traci on na wartości, ba, może stracić jeszcze bardziej.

7. Proponuję obronę rynku przewozów transatlantyckich (do USA etc.) z zachodniej Polski. W Polsce zachodniej brakuje lotniska mogącego przyjmować bezpiecznie takie loty. Obecnie wg założeń rządu ma się to odbywać z przesiadką w Warszawie lub nowym lotnisku centralnym jakie Rząd zamierza zbudować pod Warszawą. Oznacza to iż podróżni musieliby nadłożyć czasu podróży, co zwłaszcza podróżnym z całego regionu wokół lotniska Nowe Kramsko wydaje się kompletnie i całkowicie bezsensowne (odległość do portu przesiadkowego wydaje się tutejszej ludności bardzo znaczna, obawiają się oni dodatkowych kosztów, znają je z oferty cenowej codziennych dolotów do Warszawy). Zmiana planu polegałaby na dostosowaniu jednego z lotnisk przygranicznych do obsługi lotów transatlantyckich.

8. Redakcja sugeruje by tymczasowo odtworzono ofertę lotów do Newark w USA z terenu Wielkopolski i woj. lubuskiego, celem obrony rynku przed wrogim przejęciem. Śródmiejsko ulokowany port lotniczy Poznań- Ławica nie nadaje się raczej do przedłużenia drogi startowej, redakcja proponuje aby inwestycję tą zrealizowano tymczasowo jako próbę obrony rynku przed przejęciem- poprzez rozbudowę pasa startowego lotniska Nowe Kramsko. Na lotnisku Nowe Kramsko w przeszłości obsługiwano skąpą ofertę wojskowych lotów transatlantyckich pod potrzeby żołnierzy i misji NATO stacjonujących w pobliskim Żaganiu.

9. Lotnisko w Nowym Kramsku na ulicy Szkolnej nr 23 powinno mieć:
-przedłużony pas startowy. Jeśli po polskiej stronie lotniczy ruch transatlantycki ma przeżyć na konkurencyjnym rynku czyli w otoczeniu Berlina, w mojej ocenie bezwzględnie powinno mieć pas startowy długości np. 3200 metrów by konkurować cenowo o loty cargo i loty transkontynentalne pasażerskie. Jak wnioskuję z lektury dokumentów, jest to technicznie możliwe.

"Jak wykazała analiza zapotrzebowania na długość drogi startowej w celu jej dostosowania do operacji cargo prowadzonych statkami powietrznymi typu MD 11 należy zwiększyć jej długość o 700 metrów. Warunki terenowe na przedłużeniu osi drogi startowej pozwalają na zwiększenie jej długości odpowiednio o:
- 200 metrów po stronie progu THR 24
- 500 metrów po stronie progu THR 06."

Na końcach drogi startowej można wykonać płaszczyzny do zawracania statków powietrznych kategorii D z założeniem jednakże że powinno się minimalizować koszty inwestycji i jeśli te statki kategorii D będą mogły zawrócić na istniejącej DS, to może jednak tej inwestycji realizować nie trzeba od razu. Statki te po prostu zajmowałyby DS na czas zawracania.

Zauważę że dłuższa droga startowa pozwala lotniskom na pozyskanie lotów cargo czy innych lotów pasażerskich które wymagają długich dróg startowych. Jest to nisza rynkowa, ale w mojej ocenie port lotniczy po polskiej stronie granicy mógłby wybrać tą niszę rynkową by przeżyć na rynku wokół zbudowanego już lotniska BER.

10. Propozycja zmian połączeń z Nowego Kramska 

Redakcja składa propozycję przywrócenia części z dawnej siatki połączeń portu lotniczego "Zielona Góra- Babimost". Jedna z linii tworzących póżniej OLT Expresss obsługiwała dwa kierunki. Eurolot obsugiwał także dwa kierunki. Obecnie linie lotnicze LOT nadal obslugują realcją Gdańsk- Kraków, ale już bez międzylądowania w Zielonej Górze. 

Cel: uratujmy wioskowe lotnisko przy granicy nim zmiecie je airport- gigant.

Dla znaczej części przygranicznego fragmentu kraju Rzeczpospolita Polska geograficznie najbliższym portem lotniczym jest berlińskie gigalotnisko BER.

Ale dla części polskiego fragmentu Großraum Berlin najbliższym portem lotniczym z lotami pasażerskimi jest babimojskie lotnisko w Nowym Kramsku.

Pod Berlinem ruszyło 31 pażdziernika 2020 r. gigalotnisko. Jego cień transportowy może dobić do reszty pasażerski port lotniczy we wsi Nowe Kramsko gm. Babimost. Ostatnio stracił on loty międzynarodowe i został z 2 połączeniami dziennie, teraz już tylko z jednym. To niemal stan przedagonalny a tutaj - obok powstaje gigalotnisko.

Proponuję aby zmienić nazwę marketingową, nazwę handlową tego lotniska pasażerskiego na:
Zielona Góra- Poznań- Wielkopolska
Zielona Góra- Berlin - Frankfurt Oder
Zielona Góra- Berlin - Ostbrandenburg
Zielona Góra- Berlin - Frankfurt Oder- Poznań
Zielona Góra- Poznań- Berlin
Zielona Góra- Poznań- Frankfurt Oder
Zielona Góra- Frankfurt Oder- Ostbrandenburg
Zielona Góra- Frankfurt Oder - Lebuser Land
Zielona Góra- Frankfurt Oder / Lebus
Zielona Góra- Ostbrandenburg- Frankfurt Oder
"Berlin - Słubice". 


Nie wiem czy taka nazwa jest zrozumiała, ale mieszkańcy Berlina kojarzą słubicki Polenmarkt. Kojarzą słubickie straganowe przedmieścia berlińskiej aglomeraji 4,5 milionów ludzi. Lotnisko pasażerskie IEG musiałoby cenowo być portem lotniczym tanich linii lotniczych. Obsługiwałoby tanie loty do wschodniej części Großraum Berlin.

Cel: loty transatlantyckie LOT

Gdyby przedłużyć o 700 metrów pas startowy (200 metrów z jednej strony, 500 metrów z drugiej strony), linia lotnicza LOT wszystkie swoje loty do Azji czy do USA mogłaby zaczynać na owym "Berlin - Słubice" z międzylądowaniem w Warszawie. To przygraniczne lotnisko mogłoby być polską miniwersją niemieckiego gigalotniska i polską próbą obrony narodowej linii lotniczej i jej rynku na terenie przygranicznym. 

Wnoszę ponownie o
przedłużenie drogi startowej lotniska Nowe Kramsko o 200 metrów z jednej i 500 metrów z drugiej strony. Poszerzenie dróg kołowania i płaszczyzn postojowych. Cel to możliwość konkurencji z lotniskiem BER za pomocą infrastruktury długiej drogi startowej. Jest to potrzebne dla międzylądowania samolotów Rzeszów- Newark w USA, jakie proponuję. Cel: obsługa żołnierzy i rodzin żołnierzy stacjonujących w okolicy Żagania. Stworzenie oferty alternatywnych połączęń transatlantyckich z terenu Polski Zachodniej - alternatywy wobec ofert z Berlina. 

Dlaczego oddawać rynek lotniczy do gigalotniska w Berlinie? Wiele lotów linii lotniczych Lot mogłoby mieć międzylądowanie w porcie IEG po polskiej stronie granicy. Na przykład loty z Krakowa do Gdańska mogłyby mieć tutajmiędzylądowanie. Także loty linii lotniczych Lot z Krakowa do Olsztyna Mazury mogłyby mieć międzylądowanie w "Zielon Góra IEG" zwłaszcza że do niedawna oferowane były loty pasażerskie Berlin- Olsztyn Mazury. Tak samo samoloty ze Szczecina do Rzeszowa mogłyby tutaj miećmiędzylądowanie. Te połączenia zsumowane z ofertą połączeń do Azji czy do USA mogłyby zrobić na lotnisku babimojskim prawdziwą konkurencję: możliwość przesiadki z mniejszych portów lotniczych na dalsze kierunki w owym "Zielon Góra IEG"- polski hub lotniczy,  węzeł przesiadkowy na loty do Azji czy do USA tuż na przedmieściach Großraum Berlin.

Obecnie na ulicy ludzie plotkują o tym że babimojskie lotnisko pasażerskie, zbudowane rzekomo w czynie społecznym, będzie zmiecione z rynku obsługi pasażerów gdy tylko szerzej ruszy niemieckie gigalotnisko pod Berlinem. Warto obronić ten rynek.

Opr. Adam Fularz
Redakcja elubuska.pl
Dolina Zielona 24A Zielona Góra Lubuskie Polska

Kierunki obsługiwane w przeszłości


Linia lotniczaKierunekOkres operowania
Eurolot

Polska Kraków

przed 2015
Eurolot

Polska Gdańsk

przed 2015
Olt Express

PolskaBydgoszcz

przed 2010
Olt Express

Niemcy Drezno

przed 2011
wg Wikipedii

Oto propozycja ratunkowa:

Jestem z wykształcenia ekonomistą transportu. Badamy zawodowo rynki sieciowe. 

Czy mogą Państwo zmienić model Państwa sieci połączeń lotniczych na model hub and spoke network z hubami także w porcie IEG?

Oferowaliby Państwo przewozy w systemie hub and spoke network z hubem w Babimoście. 

Oferowanoby następujące relacje:

Zielona Góra- Warszawa-  Lwów (jednorazowo oferowano polaczenie do Lwowa)
Zielona Góra -Monachium- Gdańsk z przesiadkami na:
Zielona Góra- Bydgoszcz- Warszawa (wznowienie trasy z międzylądowaniem w Bydgoszczy oferowanej za czasów linii Jetair)
Zielona Góra- Kraków

Zmienionoby trasę istniejącego połączenia sezonowego linii LOT:
Szczecin - Rzeszów z nowym miedzylądowaniem w porcie Zielona Góra- Babimost 

Proszę zobaczyć ofertę przewoźnika LOT w Rzeszowie:
Rzeszów [RZE] - Nowy Jork - Newark [EWR] Czas lotu: 09:40
Rzeszów [RZE] - Monachium [MUC] Czas lotu: 01:25

Proszę rozważyć przedłużenie pasa startowego w Nowym Kramsku koło Babimostu, i negocjacje z przewoźnikiem LOT na temat oferty międzylądowań w celu uzyskania oferty połączeń także na odcinku IEG- Rzeszów, być może to ten kierunek ma szansę na spore obłożenie. Proponuję aby dodano międzylądowanie w Nowym Kramsku/ Babimoście dla lotu z Rzeszowa do Newark w USA.:
Rzeszów [RZE] - międzylądowanie IEG- Nowy Jork - Newark [EWR] Czas lotu: 09:40

Dodanoby też międzylądowanie na innych trasach LOT z Rzeszowa:
Rzeszów [RZE] -międzylądowanie IEG - Monachium [MUC] Czas lotu: 01:25
Rzeszów [RZE] - Warszawa [WAW]-  IEG
Wnoszę o zmianę kierunku lotów krajowych do Warszawy na trasę Babimost IEG- Warszawa- Lublin:
Lot bezpośredni:
Zielona Góra [IEG] - Warszawa [WAW] - Lublin [LUZ] - Tel Awiw [TLV] Czas lotu:  LUZ do TLV 03:35
Zielona Góra [IEG] - Warszawa [WAW]  - Lublin [LUZ] - Warszawa [WAW] Czas lotu: LUZ- WAW 00:50

-- 
Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra




Korespondencja w sprawie:

Szanowny Panie,

zgadzamy się z Panem, że z końcem roku 2015 kończy się umowa z przewoźnikiem lotniczym SprintAir S.A.

Nie możemy się jednak zgodzić z Pana zarzutem na temat rozmów samorządu z przewoźnikami lotniczymi. Na jakiej podstawie twierdzi Pan, że władze samorządowe nie starają się pozyskać przewoźników lotniczych?

W sprawie zadań spółki „Lotnisko Zielona Góra/Babimost sp. z o.o. w Zielonej Górze" uprzejmie prosimy kontaktować się ze spółką „Lotnisko". Jest ona samodzielnym podmiotem gospodarczym i chętnie odpowie na Pana pytania.

Czy słusznym jest Pana twierdzenie, że nowo otwarte porty lotnicze mają większe sukcesy niż port lotniczy Zielona Góra/Babimost? Prosimy o  podanie nazw tych portów.

Port lotniczy Radom nie odnotował jeszcze spektakularnego sukcesu, jakim jest start i lądowanie samolotu regularnego przewoźnika lotniczego. Proszę wziąć pod uwagę środki finansowe jakie poniósł port lotniczy Radom i porównać je do nakładów jakie zostały poniesione w porcie lotniczym Zielona Góra/Babimost.

Port lotniczy Zielona Góra/ Babimost jest zarządzany przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze". Porozumienie pomiędzy Województwem Lubuskim a PPL mówi o inwestycjach, jakie należy wykonać aby dostosować port do spełnienia warunków bezpieczeństwa wymaganych przez ULC i ICAO. Gotowość portu do obsługi odpowiedniej liczby pasażerów rozpocznie się w okresie jesiennym 2015 r. po zrealizowaniu ostatniego zadania związanego z budową hali kontroli przylotów. W tej chwili w IEG nie ma możliwości bezpiecznego odprawienia, w odlocie i przylocie samolotu kodu C. Od jesieni zeszłego roku działa ILS, który warunkował pozyskanie przewoźników lotniczych.

W związku z tym, że Województwo Lubuskie otrzymało lotnisko od Skarbu Państwa w darowiźnie w roku 2010 i nie posiadamy pełnej wiedzy na temat rozmów zarządzającego lotniskiem przed tym rokiem, będziemy wdzięczni za udostępnienie skanu zapytania jakie przesłał Pan do Ryanair, i odpowiedzi jaką Pan uzyskał. Na tej podstawie będziemy mogli poprosić PPL o ustosunkowanie się do tych pism.

 

 

Pozdrawiam,

 

Władysław Kłosik

Koordynator projektu

Biuro Projektów Własnych

(..)
tel. 68 45 65 285

Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego, ul. Podgórna 7, 65-057 Zielona Góra
www.lubuskie.pl

 

Opis: Logotyp - Lubuskie - corel 9.JPG





czwartek, 25 czerwca 2015

Listy czytelników- uruchommy połączenia z międzylądowaniem!

Przeglądam skrzynkę majlową i jeden czytelnik bardzo był zainteresowany lotami tanich linii z miedzylądowaniem w Babimoście, tzn., takie linie lecące w relacji z Katowic czy Rzeszowa do Londynu mogłyby wykonywać międzylądowanieBabimoście.

Samorząd musiałby ogłosić przetarg dla linii lotniczych na wykonywanie międzylądowań i obsługę pasażerów- nie wiem czy to możliwe.
 
Kolejną opcją możliwą do rozważenia jest przyciągnięcie linii Air Baltic i wprowadzenie połączenia z międzylądowaniem w Gdańsku - do portu lotniczego Ryga. Ten przewoźnik nie bał się uruchomić połączeń do portu lotniczego Radom. Być może- do Zielonej Góry też latałby, z międzylądowaniem w Gdańsku? Sam podróżowałem tymi liniami, niektóre ich linie dokonują częstych międzylądowań, nawet 2 razy w czasie kursu.





List czytelnika
Tak sie błąkam po tym forum na lokalnej GW i wiesz spodobał mi sie jeden sensowny pomysł zapodany a propos lotniska w Babimoscie
Loty tanich lini z Katowic, Rzeszowa do Londynu, Kopenhagi  etc via Babimost - czytaj tanie linie

Przyznam iz w Twoim (rzeczowym bądź co bądz) ostatnim pulsowym artykule brakuje mi argumentu iz Babimost może być też atrakcyjny dla Swiebodzina, Nowego Tomysla, Wolsztyna,

-- 

Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.



Szanowni Państwo, Ile wynosiłyby dotacje do linii lotniczej w relacji:
Zielona Góra (Babimist) W-wa Okęcie- Mielec port lotniczy? 
Być może w Mielu będzie szansa na dofinansowanie lotów, interesuje mnie czy Państwo są skłonni obsługiwać taką relację i za ile? Propozycję chcę złożyć w Mielcu, oraz w Tarnowie, gdzie samorząd interesuje się dopłatami do linii lotniczej do Warszawy, z dowozem pasażerów do portu w Mielcu, podobnie jak w Zielonej Górze. Linia miałaby międzylądowaniew Warszawie, gdzie jak sądzę większość pasażerów wysiadałaby, a tylko nieliczni podróżowaliby w całej relacji.
Pozdrawiam,
-- 
Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.



Szanowni Państwo, 
Czy możliwe jest uzgodnienie z liniami (..)s międzylądowania w Babimoście np. na trasie Łódź- Monachium lub Olsztyn- Monachium? Pan (,..) wreszcie się odezwał, i prosi o informacje o potencjale lotniska. 
Linia (..) dowożą pasażerów liniom (..)
Myślę że najbardziej prwadopodobne i możliwe jest międzylądowanie na trasie Monachium- Łódź. 
Proszę też o informację, czy podjęto negocjacje, chcemy to opisać w prasie. 
Przypominam też że władze woj. warmińsko- mazurskiego planują przetarg na pokrywanie kosztów połączenia do Monachium, w przypadku sprzedaży mniejszej liczby biletów niż zakładana. To samo rozwiązanie byłoby przydatne w przypadku Babimostu. Z tym że tutaj dotacja będzie większa, bo zrezygnowali Państwo z budowy połączenia kolejowego do terminalu portu. 
W najbliższym czasie planujemy zorganizowanie przejazdu autobusem szynowym do terminalu towarowego portu lotniczego dla lokalnych dziennikarzy, pokazując że można zorganizować to połączenie także bez przedłużenia linii kolejowej pod sam terminal, o ile możliwe będzie podwożenie pasażerów na dystansie 2 km do terminalu jakimś minibusem. 
Podrawiam,
Adam Fularz
Gazeta Zielonogórska


---------- Forwarded message ----------
From: (..)
Date: 2016-02-29 9:50 GMT+01:00
Subject: RE: Question from Poland
To: "adam.fularz


Dear Adam,

 

Thank you for your proposal. We are open for suggestions, but it this case – if MUC-SZY route is confirmed (which is not the case at the moment), we have no flexibility to include another airport as an intermediate point due to our rotation limitations. However it may be a potential destination to include in any future plans, also in case SZY is not confirmed. So any additional information on the potential would be welcome.

 

Best regards,

(..)

 

 

 

From: Adam Fularz
Sent: Monday, February 29, 2016 8:53 AM
To: 9...) PR
Subject: Question from Poland

 

Dear Ladies and Gentlemen,

Does theAirways serve flights with stops? In Poland there is a chance to introduce intermediate stops, for example on Your new route ..), such an intermediate stop could be made in Zielona Góra Airport.

What do You think of such a proposal?

Let us know, we can describe the story,

Cheers,

 

--

Adam Fularz

Wydawnictwo Merkuriusz Polski


Odpowiedzi:


Panie Andrzeju,

Parchim Airport jest nam znane od wielu lat jak tylko chińczyki przejęli to lotnisko. 
Była tam swego czasu również wizyta władz wojewódzkich, tak więc jest to znany przykład radnym wojewódzkim, a tym samym nic nowego Pan nie wymyślił.

Co się tyczy (..) to wymieniliśmy się informacjami z (..)  sprawie naszych potrzeb. No niestety nie mają mocy przerobowych, a międzylądowanie w Zielonej Górze w ramach połączenia (..) nie wchodzi obecnie w rachubę, ale ja i (..) nie rezygnujemy z dalszych rozmów i spotkamy się osobiście w Krakowie na(..) pod koniec kwietnia br.

Kilka miesięcy temu  wysłaliśmy korespondencję do (..)  z zaproszeniem do przedstawienia przez nasze lotnisko oferty dla (..) , i co (?) - do dzisiaj nie mamy odpowiedzi, że są zainteresowani.
A tak dla Pana informacji to jeszcze wcześniej 2-3 lata temu wysyłaliśmy kilka listów z propozycjami współpracy i też bez odpowiedzi.
Moim zdaniem to władze firmy (..)nie chcą z nami rozmawiać lub nie widzą takiej potrzeby, aby uruchomić połączenia lotnicze z Zielonej Góry do(..).

Jeżeli ma Pan jakieś inne pomysły ws. rozwoju portu lotniczego Zielona Góra ale nie te, które już znamy (wałkowane są KÓŁKO) lub inne informacje, które ułatwią zainteresują przewoźników low cost - to jestem otwarty na dalsze otrzymywanie e-maili. 


Pozdrawiam


Maciej K. Król

Prezes Lotnisko Zielona Góra/Babimost sp. z o.o.


Pytanie do linii Sprintair sprzed kilku laty:
wt., 21 cze 2016

- Czy linie Sprintair przedłużyłyby piątkowe i poniedziałkowe loty do Żar/ Żagania, gdyby naorawiono pas startowy i terminal pasażerski? Lotnisko to obsługiwało ruch pasażerski do Rosji w czasach komunizmu. 

Petycja do Poseł Paweł Pudłowski,
Szanowny Panie Pośle. 
W wielu krajach działają sieci dotowanych z publicznych pieniędzy lokalnych lotnisk. 
Koło Żar i Żagania marnuje się ogromne powojskowe lotnisko, mozliwe do wykorzystania w roli regionalnego portu lotniczego. 

Wszystko zależy, czy uda się Panu przekonać władze województwa lubuskiego do przedłużenia istniejącej linii lotniczej Babimost- Warszawa do Żar/ Żagania. Wówczas nowa relacja byłaby obsługiwana następująco:

Zary Żagań- międzylądowanie Babimost- Warszawa Okęcie. 

Początkowo połączenie działałoby tylko w piątki wieczorem i w poniedziałki rano. Dopiero z czasem, po przeprowadzeniu testu rynkowego, uruchomionoby to połączenie we wszystkie dni tygodnia. 

To od Pana zależy, czy Żagań i Żary uzyskają stałe połączenie lotnicze z Warszawą, dzięki reaktywacji powojskowego lotniska do celów lotnictwa pasażerskiego, oraz dzięki przedłużeniu dofinansowywanej z publicznych pieniędzy linii lotniczej Babimost- Warszawa do Żar/ Żagania.

Nowy port lotniczy służyłby przede wszystkim szybkiemu skomunikowaniu regionu  Żar/ Żagania z Warszawą. Nie miałby celu komercyjnego, byłby kolejnym portem lotniczym województwa finansowanym z publicznych pieniędzy. 

Apeluję o wparcie pomysłu i o wnioskowanie do odpowiednich władz o utworzenie w Żarach/ Żaganiu cywilnego, pasażerskiego portu lotniczego na bazie lotniska powojskowego. 

Proszę o nadesłanie Państwa stanowiska- odpowiedzi na nadesłaną petycję, odpowiedź opublikujemy, w kontynuacji artykułu o utworzenie portu lotniczego Żary/ Żagań,
-- 
Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.


Szanowny Panie Fularz,

ww związku z e-mailem do Zarządu WL i Radnych Sejmiku WL z dnia 29.11.2018r. ws. wniosku o zmianę decyzji o likwidacji byłego lotniska w Tomaszowie k. Żagania informuję w imieniu UMWL, że Pana e-mail zgodnie z treścią art.65 § 1 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego został przesłany do właściwej w tej sprawie jednostki samorządu gminnego - Urzędu Gminy Żagań - w załączeniu skan pisma.

Jednocześnie informuję, że zgodnie z właściwością prawną i miejscową wszystkie wnioski i uwagi dotyczące byłego lotniska w Tomaszowo k. Żagania należy kierować do władz Gminy Żagań. 

Pozdrawiam


Maciej K. Król

Prezes Lotnisko Zielona Góra/Babimost sp. z o.o.

i Główny Specjalista ds. Lotnictwa UMWL

--


Adam Fularz, manager Radiotelewizji

RTVP OPÉRA www.opera.rtvp.pl

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra





--


środa, 24 lutego 2021

Amnesty International pisze: Torturowany taksówkarz Wiaczesław Rahaszczuk z Białorusi potrzebuje pilnej opieki medycznej!

Redakcja serwisu otrzymała:

---------- Forwarded message ---------
From: Amnesty Alert <newsletter na s. amnesty.org.pl>
Date: Tue, Feb 23, 2021 at 2:49 PM
Subject: Torturowany taksówkarz Wiaczesław Rahaszczuk z Białorusi potrzebuje pilnej opieki medycznej!
To: Adeam Fularz <phooli na serw. gmail.com>


     

Torturowany taksówkarz Wiaczesław Rahaszczuk z Białorusi potrzebuje pilnej opieki medycznej!

Wiaczesław Rahaszczuk, jest obecnie pozbawiany wolności, jego stan zdrowia jest bardzo zły.

Nie brał udziału w demonstracjach na Białorusi, był zwyczajnym przechodniem, spacerował wraz ze swoją siostrą i jej 12-letnim synem, pomimo tego został zatrzymany przez policjantów. Trafił do aresztu. Był torturowany.

Stan zdrowia Wiaczesława Rahaszczuka jest poważny. Traci przytomność, ma guza po lewej stronie klatki piersiowej. Prośby rodziny o zbadanie go przez niezależnego lekarza zostały odrzucone, a on sam nie otrzymuje opieki medycznej, której pilnie potrzebuje.

Wiaczesław musi zostać natychmiastowo i bezwarunkowo zwolniony z aresztu ponieważ nie popełnił żadnego przestępstwa oraz natychmiast trafić do szpitala, który dysponuje odpowiednim zapleczem medycznym, by ocenić jego stan zdrowia i zapewnić odpowiednie leczenie.

Wesprzyjmy go, domagajmy się jego uwolnienia oraz zapewnienia opieki medycznej.



(...)
opr. AF do publikacji, treść z newslettera AI

Wspomnienie dnia 24.II.2021


1. Dzień był przesadnie intensywny. Popracowałem, zaniosłem rzeczy do naprawy dla krawca, pojechałem do amortyzator (wymontowanie z roweru) aby go przeserwisować u kolegi. Potem chwilę się poopalałem, pomogłem ubogiemu artyście budować szałas w lesie (nie ma pieniędzy by móc gdzieś mieszkać- brak koncertów nie pozwala mu zarabiać, luty okazał się ciepły więc będzie mieszkał w lesie, a w przypadku problemów w tej lokalizacji zaoferowałem mu pomoc). Cały dzień szalałem w bezrękawniku, aż do 17-tej, potem szalałem po mieście w jednoczęściowym wdzianku w polaru, ale dość cieńkim. Nie miałem żadnej kurtki na sobie aż do 23.15 gdy zlądowałem na chacie po pomaganiu kumplowi któremu w ciągu tygodnia po raz drugi padł samochód. Wbiłem na chwilę na skatepark. Pytany, musiałem odpowiadać na ciężkie orzące banię pytania stawiane mi przez inne osoby. Na jedno czy dwa z nich odpowiedziałem że to jest sprawa prywatna, bo pytano o bardzo osobiste sprawy. Pytano mnie o moje związki, kiedy ostatni raz coś robiłem ze swoją dziewczyną. Odpowiedziałem że tylko w walentynki coś mi się udało, później tylko miałem kontakt sms. Dziwne są dzisiaj czasy, myślę sobie gdy patrzę na niezbyt intensywny związek w jakim obecnie jestem, nie wiedząc czy coś z tego w ogóle wyjdzie, narodzi się. 

2. Cały dzień miałem mocne zakwasy, ale jakoś dałem radę i na skejcie, i na kursie hałsu. Hałs to szybkie fikanie po parkiecie, bardzo szybkie ruchy nogami. Podglądałem kilka osób których ruchy kopiowałem bo były dość idealne. 

3. Na chwilę wbiłem do kumpkli którzy mieli nową salkę do imprez. Wynajęli lokal w piwnicach i zbudowali nową bazę do imprez naszych wspólnych, właśnie malowali ściany. Gadałem z kumplem i kumeplami przez godzinę chyba tego dnia. Jedna zapomniała kluczy i sterczałem z nią na dworze, bez kurtki w lutym, i tylko w bezrękawniku i lekkim ocieplaczu, aż do 11 w nocy.

4. Kumpel naciął się na używane auto, kupił za 6 tysięcy, wpakował w to auto 10 tysięcy, po czym ma ono teraz wartość jakichś 800 złotych. Ciągle się psuje. Pomagałem mu przy drugiej czy trzeciej w tym tygodniu awarii. 

5. Próbuję się ogarnąć, przebudowuję swoje życie, by mieć jakość życia- zamiast- jakoś żyć. Coś się zmieniło, ale bardzo mało. Ale- udało mi się zmienić część nawyków. Na przykład niemal nie korzystam z social media. 


--


Adam Fularz, manager Radiotelewizji

RTVP OPÉRA www.opera.rtvp.pl

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra



wtorek, 23 lutego 2021

Platforma Obywatelska 24 stycznia kończy 20 lat. List z tej okazji.

do Biuro krajowe. Platforma Obywatelska RP. ul. Wiejska 12a, piętro IV. 00-490 Warszawa
Platforma Obywatelska 24 stycznia kończy 20 lat. List z tej okazji.


Szanowni Pańswo,
W prasie lokalnej wykupiono ogłoszenie w którym podano" Platforma Obywatelska 24 stycznia kończy 20 lat". Z tej okazji poinformuję może, co my, co ja, sądzimy o Państwa partii politycznej. Żyjemy bowiem w świecie gdzie każdy ma wy*ebane, nikt sobie nawzajem nie mówi, co z nim jest nie w porządku. Moim prezentem na dwudziestolecie- niech będzie ów list.

Gdy za Państwa rządów starałem się by nadawać telewizję naziemnie, usłyszałem że nie byłem dość katolicki- od Państwa polityka który przydzielał w komisji owe koncesje naziemne (nagrałem go gdy mi to mówił). Miałem wielokrotnie usilne wrażenie, że nie tylko nie pomagają Państwo nam, mediom działać na rynku- ale przynajmniej wobec mnie- Państwa formacja była przeciwna i wroga. 

Mam wrażenie że bali się Państwo mediów i bali się Państwo naszej kontroli. Pamiętam jak szef Państwa partii przygotował się na pytania jakie mogłem zadać na jedym ze spotkań- i Państwo sami doskonale wówczas wiedzieliśme, co robiliście "źle". Mam wrażenie że skutecznie nam Państwo przeszkadzali w czasie Państwa rządów, byśmy Państwu nie mogli patrzeć na ręce. 

Gdym chciał nadawać za Państwa rządów stację telewizyjną, w warunkach konkursu za Państwa rządów podano iż ma być ona zgodna z nauczaniem "xxxx"- i tutaj podano konkretne wyznanie, którego nie wzynaję. Natychmiast poszedłem do sądu, bezskutecznie. Nie jest to moja wina że wychowałem się w takie a nie innej grupie - i że wszyscy jako grupa mamy inny światopogląd od tego który Państwo chcieliście w owym konkursie narzucić. 

Państwo żeście mnie zdyskryminowali za wyznanie jakie wyznaję jako przedsiębiorca, a koncesję żeście Państwo dali osobie o innym wyznaniu. Państwo żeście to zrobili mojego wyznania nie chcąc i publicznie owe moje wyznanie podając jako powód przez który koncesji mi nie przyznano, którąto wypowiedź nagrałem. 

Gdym chciał zapalić trawę na legalu, jak w Czechach czy w RFN gdzie się wychowałem, to się okazało że partia rzekomo nieco bardziej konserwatywna niż Państwa partia- dopiero ona nieco złagodziła czy zmieniła Państwa prawo o jaraniu. Państwa prawo o paleniu dżointów było bardzo radykalne, a zasady prawodawstwa jakie Państwo nam narzucili- były przeciwko mojemu wyznaniu. Myślę że są Państwo wrodzy naszym wartościm i naszej kulturze, tak mocno innej od Państwa kutury.

Myślę że masowo nie potrafimy odróżnić Państwa partii "Platforma Obywatelska" od partii obecnie rządzącej. Myslę że Państwa partia ma opinię formacji w rodzaju partii rządzącej, ale nieco mniej radykalnej. Niemniej, wymaga się specjalisty do wskazania różnic. Nie jesteśmy kiperami świata polityki, ale w niektórych mediach np. pan Jacek Zakowski były rzecznik prasowy Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego wyzywa takich jak my od jakichś "symetrystów" czy czegoś podobnego. 

Znamy osobiście Państwa polityków, i na własnej skórze potrafimy ocenić, czy ich obietnice są wiarygodne. Czy warto wierzyć politykom w których obietnice nie wierzy nawet- najbliższe otoczenie- krewni i znajomi danego polityka? Czy Państwo sami- jako osoby- są wiarygodni w swoim własnym otoczeniu?  

Oto porcja frazesów Państwa polityków z dzisiaj, przyszło to półtorej godziny temu: "Włączenie ludzi w proces podejmowania decyzji, wysłuchiwanie ich głosu i liczenie się z nim". To są frazesy pustosłowia, osoba która je wypowiada, może i by chciała, ale znam ją na tyle by wiedzieć że nie ma ona czasu a może i chęci aby piękne słowa wprawwiać w czyn. Jako media nie oceniamy frazesów, wypowiedzi, a konkretne czyny, działania. 

Państwa formacja jest formacją stricte i głęboko tradycjonalistyczną, hołdującą wartościom które współcześnie w moim pokoleniu są nieobecne. Pańtwa wartości są skrajnie sprzeczne z naszymi, nawzajem wykluczają się. Obawiam się że pod względem wyznawanych wartości- jesteśmy przeciwnikami.

Współcześnie wiele osób dba o środowisko naturalne, osoby te poprzez swoje wybory w sklepie czy przy urnie wyborczej usiłują się pozbyć sytuacji w których zagrożone jest środowisko naturalne. Pamiętam Państwa wypowiedzi- z którymi do redakcji przychodzili inni politycy zawiedzeni Państwa postępowaniem. Że masowo likwidowano torowiska kolejowe za Państwa rządów. Że zanikł transport zbiorowy, że zlikwidowano dworce autobusowe w wielu miastach. Tym osobom powiedziano rzekomo że "teraz budujemy drogi" ucinając dyskusję. Państwa formacja wydawała mi się formacją która działa przeciwko osobom chcącym poszanowania środowiska naturalnego. Państwo reprezentowali wielki biznes który wydawał się całkowicie wrogi celom ochrony środowiska. 

Za Państwa rządów deweloperzy przejęli władzę w wielu miastach, system demokracji zniesiono na rzecz rządów jednowładczych (np. prezydentów i burmistrzów wybieranych bezpośrednio). System demokratyczny w samorządach równoważący wpływy i głosy wielu osób-  zamieniono w dykatury jednej osoby- realizowane w azjatyckim stylu. 

Rady miast zamieniono de facto w Rady developerów. Dawnych społeczników w radach miast zastąpili mandanci developerów- bez cienia wahania likwidujących skwery, parki, lasy, orgody, place zieleni- pod parkingi czy nowe osiedla, mając za nic fakt że likwidacja zieleni miejskiej bije nas skrajnie moco po kieszeni, silnie obniża wartość naszych posesji. Sam nagle zobaczyłem jak w ciągu kilku miesięcy znikły- także dzięki Państwa politykom lokalnym- wszystkie niemal tereny zielone w promieniu 50-80 metrów od mojej posesji. 

To jest Państwa polityka- pod lupą, to jest to co widzę wokół mojej posesji. To jest Platforma- w praktyce. Państwo po prostu ukradli nam i mnie bezpośrednio- place zieleni w moim otoczeniu i co ja mogę Państwu powiedzieć? Ze chcę je spowrotem i że poszedłem z tym do sądu? Ze nie chcę polityki w postaci parkingów na chodnikach placach wokół mojego domu, że wycięto w mojej okolicy wszelkie ostatnie drzewa? Ze zamienili Państwo chodniki w parkingi, przez co nie sposób przejść choby z siatką czy snołbordem w ręce?

Państwa polityka gospodarcza sprawiła że ludność musiała Państwa wypluć, usunąć od władzy. Tego chyba Państwo nie zrozumieli- Państwo byli partią "wielkiego biznesu" i w pewnym momencie przekroczono granice elementarnej przyzwoitości. Postawili Państwo częśc wyborców w sytuacji bez wyjścia- np. masowo niszcząc środowisko naturalne. Państwa konkurent polityczny, choć w wielu kwestiach podobnie lub bardziej staroświecki- sprawiał wrażenie że bardziej przejmuje się kwestiami ekologicznymi. Mimo że to także okazało się dość rozczarowujące- doszło za jego kadencji w części spraw ochrony środowiska- do zmian większych niz byłyby one możliwe za Państwa rządów.

Dodam jeszcze że miło byłoby gdyby jako politycy usunęli się Państwo w cień, po prostu zniknęli i pozwolili rządzić ludziom nie wybranym, tym którzy nie kandydowali tylko czegoś chcą sami. Mam wrażenie że chcą Państwo samemu się wciskać na ich i w ich miejsca. Mam wrażenie że ideę obywatelskości rozumieją Państwo tak że są Państwo sami jej wyrazicielami zamiast by był to słyszalny głos osób którychto rzekomo chcą Państwo głos reprezentować. Ja mam wrażenie że reprezentują Państwo głównie samych siebie i jakieś grupy biznesowe których interesy Państwo realizują w sposób przesadnie karykaturalny. 

Zyczę Państwo większego kontaktu z wyborcami. 
Pozdrawiam
--


Adam Fularz, manager Radiotelewizji

RTVP OPÉRA www.opera.rtvp.pl

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra



Ogromne kleszcze pół centymetrów wielkości już atakują

W tej chwili w lesie przy Łężyca-Zielona Góra pojawiło się bardzo dużo wielkich pół-centymetrowych kleszczy. Łagodna zima oszczędziła ten gatunek.  Moją koleżankę w ciągu 30 minut oblazło dzisiaj 5 kleszczy.

Opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji naocznej

Pocztówka z krainy głosowania nogami

Pamiętam sceny z 2004 i 2005 roku, dekadę temu. Przed lokalną galerią sztuki współczesnej przesidywali młodzi ludzie, spotykając się tam niemal codziennie. Wystarczyło podejść, by spotkać kogoś znajomego. Po 16 latach wg moich obliczeń 90 % tej populacji tamże się spotykającej- wyemigrowało w kierunku dużych polskich aglomeracji, lub w większości, za granicę.

Młode pokolenie nie jest tak "marne", jak się wielu wydaje. Moi koledzy, którzy wyemigrowali, często założyli firmy o których codziennie czytam w mediach specjalistycznych. Odnieśli sukcesy, o jakich nie mogą śnić ich koledzy którzy pozostali ledwie godzinę jazdy pociągiem na wschód. 

Jakaś część naturalizowała się w nowych krajach, uzyskała już ich obywatelstwa i pełnę praw. Nie wrócą do Polski. Nie mają już dokąd wracać- ich majątek jest poza granicami Polski, w rodzinnym kraju czekałaby ich wegetacja w jednym mieszkaniu z rodzicami i niskopłatne prace.  

Młodzi ludzie nie są polityczni. Poruszanie tematów politycznych jest faux-pas, bycie politykiem jest dość mało wzniosłym zajęciem, kojarzy się z dość brudną profesją. Spośród osób które znam, w polityce pobieżnie orientują się jedynie osoby zajmujące stanowiska w partiach politycznych. Jakaś część bardzo kulturalnych osób nie zna składu rządu, może nie być świadoma, kto jest aktualnym premierem, a o ostatnich wydarzeniach politycznych nic nie słyszała, nie mając czasu na media. 

Świat wydaje się że rozpękł się na dwie połowy- świat młodych ludzi, dość kosmopolityczny, i świat starszych pokoleń i ich fascynacji politycznych. Wiele młodych osób nie umie odróżnić PO od PiS, jako że obie formacje ongiś tworzyły koalicję, i są pod względem programów politycznych bardzo do siebie podobne.

Jakiś czas temu największy polski obrońca dawnego reżium- ancien regime, Jacek Żakowski, twierdził że młodzi ludzie muszą coś w Polsce zrobić, aby odzyskać należne im miejsce które zawłaszczyły starsze pokolenia.

To błąd logiczny. Młodzi ludzie bardzo wyraźnie głosują- nogami. Głosowanie nogami (voting by feet) zawsze było metodą oddawania poparcia politycznego w krajach niedemokratycznych. Niezależnie od tego ile atramentu wylano na szczytne cele pudrowania rzeczywistości, w wielu reżimach o ich koniec zatroszczyli się nie ci, którzy wyczekująco oczekiwali ich końca, ale ci, którzy przestali pracować na rzecz danych rządów. W Polsce podobną konsekwencją wykazali się członkowie młodego pokolenia po 2004 roku.

O głosowaniu nogami pisał badacz Charles Tiebaut w 1956 roku w eseju "A Pure Theory of Local Expenditures" [1]. Badała go Ilya Somin [2]. Polacy głosując nogami wybierają Zjedn. Królestwo, Niderlandy, Niemcy, Norwegię.

Wbrew pozorom- młodzi ludzie mogą zakończyć obecny system polityczny sprawniej niż zrobiła to generacja "Solidarności". Wystarczy bowiem, że swoimi podatkami i daninami zasilą inne niż Polska kraje świata. Głosując nogami mogą zmienić polską rzeczywistość w stopniu większym niż pokolenia ich poprzedników.


--


Adam Fularz, manager Radiotelewizji

RTVP OPÉRA www.opera.rtvp.pl

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra



wtorek, 16 lutego 2021

Ostrzeżenie jednego z banków - oszustwa internetowe w wiadomościach sms i komunikatorach

Redakja znalazła chyba dość ważne ostrzeżenie: 

Uwaga! Oszuści mogą wyłudzać dane Twoich kart płatniczych

Ważna od 4.02.2021 do 4.08.2021
Korzystasz z portali aukcyjnych lub ogłoszeniowych? Przestępcy mogą to wykorzystać, aby wykraść dane Twoich kart płatniczych. Dlatego uważaj na linki podsyłane w wiadomościach SMS, przez komunikatory WhatsApp, Messenger i inne, które zachęcają do podania danych karty płatniczej. 

Dane karty tj. jej numer, kod CVV2 oraz data ważności są szczególnie wrażliwe. Jeśli je podasz, przestępcy będą mogli dodać ją do płatności mobilnych i płacić nią np. w internecie, a Ty stracisz pieniądze.

Pamiętaj:
  • Nie klikaj w linki do płatności wysłane w wiadomościach SMS lub przez komunikatory.
  • Przede wszystkim nie wprowadzaj numeru karty, kodu CVV2 i daty ważności na wyświetlonych formularzach, nawet jeśli wyglądają wiarygodnie (np. jak strona serwisu ogłoszeniowego).
Zapoznaj się z pozostałymi wskazówkami dostępnymi na naszej stronie.

Twoje zachowanie ma wpływ na bezpieczeństwo Twoich pieniędzy.
wg serwisu mbank.pl
--


Adam Fularz, manager Radiotelewizji

RTVP OPÉRA www.opera.rtvp.pl

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra