Baner

Baner
Ziemia Gorzowska
Gorzów,

wtorek, 26 listopada 2019

MKiDN odpowiada na pytanie redakcji po włamaniu do Dulwich Picture Gallery

Redakcja otrzymała odpowiedzi z MKiDN po włamaniu do skarbca muzeum w Dreźnie skąd skradziono precjoza o szacunkowej wartości 4,2 mld PLN, oraz po udaremnionym włamaniu do Dulwich Picture Gallery

---------- Forwarded message ---------
Od: DDK <DDK na serw. mkidn.gov.pl>
Date: wt., 26 lis 2019 o 11:14
Subject: RE: Pytanie prasowe redakcji po włamaniu do Dulwich Picture Gallery
To: adam.fularz na wieczorna.pl 

Szanowny Panie,

 

w Polsce jest określony w przepisach prawa [Rozporządzenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 2 września 2014 r. w sprawie zabezpieczania zbiorów muzeum przed pożarem, kradzieżą i innym niebezpieczeństwem grożącym ich zniszczeniem lub utratą (Dz. U. z 2014 r. poz.1240)] standard ochrony muzeów, stawiający wysokie wymagania w zakresie ochrony technicznej i fizycznej stosowanej w muzeach. Jakość realizowanej ochrony przez poszczególne muzea zależy wyłącznie od przestrzegania prawa w tym zakresie. Niemniej muzea państwowe, jak również część samorządowych, utrzymują poziom ochrony wyższy niż to wynika z ww. przepisów.

 

Z poważaniem

 

Sekretariat
Departament Dziedzictwa Kulturowego
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Krakowskie Przedmieście 15/17 | 00-071 Warszawa
(: +48(22) 42 10 450 | Fax: +48(22) 42 10 190
(...)

 

 



--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

poniedziałek, 25 listopada 2019

Ogłoszenie wyniku: Uniwersytet Jagielloński najbardziej autorytarną i konserwatywną uczelnią wyższą w Polsce

Informacja prasowa Polish News Agency polishnews.pl
25.11.2019 r.

Ogłoszenie wyniku konkursu na najbardziej autorytarną i konserwatywną uczelnię wyższą w Polsce


Szkolnictwo wyższe ma opinię liberalnego ale w Polsce ma ono charakter nieliberalny- w większości konserwatywny. Oceniając profesorów, ofertę klubów studenckich po profile wybitnych mówców zaproszonych na kampus, można ustalić która uczelnia wyższa jest najważniejszą kuźnią kadr o autorytarnych i/lub konserwatywnych poglądach.

W Europie Zachodniej czy w USA wielu konserwatystów i wiele osób o poglądach autorytarnych twierdzi, że bastiony szkolnictwa wyższego są dla nich i ich przekonań politycznych niegościnne. Może to skomplikować proces aplikacyjny dla konserwatywnych studentów, ponieważ postrzegają oni węższą pulę szkół wyższych i uniwersytetów do wyboru niż ci, którzy przypisują sobie bardziej liberalne poglądy.  

W Polsce autorytaryści i konserwatyści poszukujący publicznego kampusu uniwersyteckiego gościnnego dla swoich przekonań mają mnóstwo opcji podczas gdy to osoby o wyraźnych przekonaniach liberalnych zwykle emigrują za granicę kraju by ukończyć studia wyższe. Wiele z polskich konserwatywnych szkół wyższych znajduje się w polskim pasie biblijnym, takim jak woj. podkarpackie i Małopolska, ale wschód Polski, takie województwa jak mazowieckie, lubelskie czy Podlasie, również mają swój udział w ofercie konserwatywnych szkół wyższych.  

Rodzaj konserwatyzmu na terenie kampusu jest daleki od jednolitego. Niektóre szkoły są konserwatywne społecznie, często z powodu silnej religijności na terenie kampusu, która pochodzi z okolicznej społeczności - szczególnie jest to widoczne w silnie ultrakonserwatywnym mieście Kraków. Inne szkoły mają reputację konserwatywnych w polityce rasowej, naukowej lub w innych kwestiach. Niektóre szkoły na wschodzie czy na południu Polski mają symbole katolickie, które utrzymują się na terenie kampusu, co utrudnia rezygnację z ich konserwatywnej reputacji. 

W ocenie redakcji Merkuriusza Polskiego - Polish News Agency bezsprzecznie najbardziej autorytarną i konserwatywną uczelnią wyższą w Polsce w roku 2019 jest:

Uniwersytet Jagielloński
Ul. Gołębia 24
31-007 Kraków


Uzasadnienie werdyktu jury

W tym celu redakcja Polish News Agency kontaktowała się z kadrą naukową innych uczelni oraz także z kadrą np. z Wydziału Prawa i Administracji by usłyszeć opinię o profesorach UJ uczących swoich studentów autorytarnych systemów prawnych. Wysłuchano opinii o naukowcach z WPiA przekonujących studentów do systemu autorytarnego. Analizowano reakcję środowiska naukowego UJ na wprowadzenie zmian prawnych w kierunku autorytarnym - prowadzonych także przez absolwentów WPiA Uniwersytetu Jagiellońskiego. 

Oceniano także Wydział Historyczny. Analizowano reakcję WH jak i uczelni na skargi na agresję ze strony jej pracowników czy studentów. Oceniano ataki które środowisko uczelniane podejmowało wobec pracodawców upubliczniających krytyczne opinie na temat jakości kształcenia UJ. Rozpytywano w środowisku społeczności biznesowej i pozarządowej o absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego by usłyszeć pogląd że są oni radykalni pod względem zachowań. Byli oni określani jako dziwni, bezwzględni w dążeniu do celu przy czym zaznaczano patologiczne aspekty ich bezwzględnego zachowania. Zapoznano się z krytycznymi opiniami o tej uczelni, takimi jak: "jeśli nie chcesz mieć żadnych przyjaciół i startować w wyścigu szczurów to uj będzie idealne; (...) Większość ludzi jest dziwna i tylko patrzy żeby zaliczyć często kosztem drugiej osoby (...) tutaj niestety od lat jadą jednie na opinii; (....) Atmosfera wyścigu szczurów i pseudogeniuszy; (....) Panuje ogólny chaos i dezinformacja. Zdecydowana większość kadry naukowej to niskorozwinięte prymitywne osoby udające, że pracują naukowo. Często ich zachowanie bywa prostackie i skandaliczne. Ta uczelnia jest zdecydowanie przereklamowana. Poziom studiów na większości kierunków jest niski - studia na UJ polegają na uczeniu się do pytań z egzaminów z zeszłych lat (....) jedzie na opinii najstarszego w państwie uniwersytetu z tradycjami. (wybrane krytyczne opinie o tej uczelni publicznej).

Opr. Adam Fularz na podstawie analizy metodologii rankingu Stacker.com oraz metodologii rankingu Niche.com

Stacker zbadał narodowe kolegia i uniwersytety i sporządził listę 50 najbardziej konserwatywnych uczelni publicznych w Stanach Zjednoczonych. W celu uzyskania metodologii odwiedziliśmy stronę internetową Niche, na której zamieszczono ranking konserwatyzmu szkół w oparciu o recenzje studentów na temat społeczności szkolnych kampusów. Recenzje te ważą polityczne skłonności recenzenta, jeżeli recenzent uczęszcza lub uczęszczał do szkoły. Szczegóły dotyczące metodologii Niche.com wyjaśnia strona internetowa tej firmy.

---
Merkuriusz Polski
W Krakowie od 3 stycznia 1661 r. 


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Brutalna kradzież kosztowności z muzealnego skarbca w Dreźnie

Jak donosi witryna BBC World News - z muzealnych kolekcji skradziono prawdopodobnie dziś nad ranem sporo drogocennych zabytkowych precjozów. Niedawno podobne śmiałe kradzieże próbowano w jednej z galerii sztuki w Londynie. Kradzież powstrzymał strażnik.

Znane muzeum w Dreźnie (kraj Saksonia) straciło skarby. Wyłamano kraty. Aby odciąć alarm, użyto sprytnego wybiegu którego redakcja nie zdradzi z obawy o los polskich muzeów i ich precjozów.

Opr. Adam Fularz na podstawie BBC World News


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

niedziela, 24 listopada 2019

Sondaż: Młodzi mają niższą świadomość ekologiczną niż starsze pokolenia

Komunikat prasowy

---------- List z ciekaweliczby.pl ---------
Od: Alicja Defratyka / ciekaweliczby.pl <a.defratyka na serw. ciekaweliczby.pl>
Date: pon., 25 lis 2019 o 07:25
Subject: Sondaż: Młodzi mają niższą świadomość ekologiczną niż starsze pokolenia



Dzień dobry,

zachęcam do zapoznania się z wynikami badania opinii społecznej przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna na temat proekologicznych postaw Polaków z podziałem na wyborców głównych ugrupowań politycznych i grupy wiekowe.

W załączeniu przesyłam informację prasową oraz prezentację z dodatkowymi wykresami uwzględniającymi podział na: kobiety/mężczyźni oraz mieszkańców wsi/miast.
Wyniki badania dostępne są również na stronie http://ciekaweliczby.pl/eko_postawy/

(..)

Pozdrawiam serdecznie,

Alicja Defratyka
autorka projektu
ciekaweliczby.pl
(..)


Informacja prasowa

Warszawa, 25 listopada 2019 r.

Młodzi mają niższą świadomość ekologiczną niż starsze pokolenia

43% Polaków negatywnie ocenia działania polskiego rządu w zakresie ochrony środowiska i zapobiegania niekorzystnym zmianom klimatycznym, podejmowane w ciągu ostatnich 4 lat, a pozytywnie postrzega je 31% badanych. Najmniej krytyczni są najmłodsi w wieku 18-24 lata. Większość badanych (84%) deklaruje, że segreguje śmieci, ale najmniej takich osób jest w najmłodszej grupie wiekowej (67%). Również w tej grupie jest najmniej osób uważających, że spalanie plastikowych butelek i foliowych torebek w domowych piecach jest szkodliwe dla środowiska (70%) - tak wynika z badania przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna.

Opinie negatywne (43%) przeważają nad pozytywnymi (31%), jeśli chodzi o ocenę działań polskiego rządu, podejmowanych w zakresie ochrony środowiska i zapobiegania niekorzystnym zmianom klimatycznym w ciągu ostatnich 4 lat. 26% badanych nie jest w stanie się określić. Zdecydowana większość wyborców Koalicji Obywatelskiej (80%) i Lewicy (77%) działania rządu w tym zakresie ocenia negatywnie, podczas gdy wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości przeważają oceny pozytywne (60%).

Najgorzej działania rządu oceniają osoby w wieku 55 lat i więcej (55%). Co ciekawe, wśród osób z grupy wiekowej 18-24 lata oceny pozytywne (39%) przeważają nad negatywnymi (35%).

Większość dorosłych Polaków (84%) deklaruje, że segreguje śmieci: 39% robi to zawsze bardzo starannie i dokładnie, a 45% na ogół stara się je segregować w miarę możliwości. 7% badanych rzadko przykłada się do segregowania śmieci, 3% unika segregowania śmieci, jeśli nie musi, a 6% nie segreguje ich wcale. Najwięcej osób deklarujących, że zawsze lub na ogół segreguje śmieci jest w elektoracie Koalicji Obywatelskiej (94%). Wśród wyborców PiS i Lewicy odsetek osób segregujących śmieci jest na podobnym poziomie (88% vs. 89%).

Analiza odpowiedzi według grup wiekowych pokazuje, że najwięcej osób, które segregują śmieci jest wśród osób w wieku 45-54 lata (92%) oraz 55 lat i więcej (91%). Z kolei zdecydowanie najmniej jest ich w najmłodszej grupie wiekowej 18-24 lata (67%). I w tej grupie jest aż 33% osób, które śmieci nie segregują.

Zdecydowana większość Polaków (80%) uważa, że spalanie plastikowych butelek i foliowych opakowań w domowych piecach grzewczych jest bardzo szkodliwe dla środowiska. 6% uważa, że to jest mało szkodliwe, a 5% - że nie jest szkodliwe. Prawie co dziesiąta osoba (9%) nie ma na ten temat zdania. Świadomość dotycząca szkodliwości takich działań jest najwyższa wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej (95%). Wśród elektoratu Prawa i Sprawiedliwości oraz Lewicy jest  praktycznie na  takim samym poziomie (85% vs. 84%).

Odpowiedzi na to pytanie pokazują również, że młodzi z grupy wiekowej 18-24 lata wykazują się najmniejszą świadomością dotyczącą szkodliwości spalania plastiku i folii w domowych piecach. Taką świadomość ma 70% osób z tej grupy, czyli najmniej ze wszystkich innych grup wiekowych. Największa świadomość jest natomiast wśród osób w wieku 45-54 lata oraz 55 lat i więcej (po 85%).

„Badanie pokazuje, że  młodzi w wieku 18-24 są mniej świadomi ekologicznie i mniej  proekologiczni w swoich działaniach niż osoby starsze od nich. A przecież to niewiele młodsza od badanych szkolna młodzież zainicjowała protesty klimatyczne i dyskusję na temat ochrony środowiska. Ważne jest zatem, aby edukacja ekologiczna była obecna w szkołach i kładła jak największy nacisk na działania praktyczne. Postawienie „like" w social media pod eko-akcjami to jednak nie to samo, co wrzucenie śmieci do odpowiedniego pojemnika" - mówi Alicja Defratyka, autorka projektu ciekaweliczby.pl.

------------------------------------------------------------------------------------

Nota metodologiczna: Badanie przeprowadzone dla serwisu ciekaweliczby.pl na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska losowo-kwotowa N=1028 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Termin realizacji: 15-19 listopada 2019 roku. Metoda CAWI.

Ciekaweliczby.pl to autorski projekt edukacyjny przybliżający opinii publicznej warte poznania fakty oparte o konkretne dane liczbowe. Ideą jest prezentowanie danych tak, by każdy mógł łatwo wyciągnąć z nich obiektywne wnioski i krytycznie spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość. To cenna umiejętność w dobie post-prawdy, gdy granice między faktem i opinią, prawdą i fałszem, informacją i dezinformacją coraz bardziej się zacierają. Więcej na  www.ciekaweliczby.pl oraz na (..).

Ariadna to ogólnopolski panel badawczy audytowany przez Organizację Firm Badania Opinii Rynku (OFBOR). Więcej na www.panelariadna.pl



--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

"Post-demokracja" jako rdzeń ustroju politycznego Polski

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl
24.11.2019

"Post-demokracja" jako rdzeń ustroju politycznego Polski

W Polsce doszło zdaniem redakcji do zmian ustroju. 

Brytyjski socjolog Colin Crouch zaproponował termin "post-demokracja" aby opisać kontrolowany przez massmedia ustrój jaki zapanował po rozkładzie ustroju demokracji pośredniej. Tak opisuje on nowy porządek kontrolowany przez massmedia.  

"W tym modelu wybory z całą pewnością istnieją i mogą zmieniać rządy, ale publiczna debata wyborcza jest ściśle kontrolowanym spektaklem, zarządzanym przez współzawodniczące zespoły profesjonalnych specjalistów od technik perswazji, i dotyczącym małego zakresu tematów wyselekcjonowanych przez te zespoły. Masa obywateli nie robi kłopotów, gra bierną a nawet apatyczną rolę, odpowiadając tylko na sygnały dawane tej masie. Poza teatrem gry wyborczej, polityka naprawdę jest kształtowana na osobności poprzez współdziałanie pomiędzy wybranymi rządami i elitami które w przeważającej części reprezentują interesy biznesu."

Wg Colin Crouch, "Post-democracy", Cambridge 2004

Opr. Adam Fularz

Na podstawie David van Reybrouck, "Against Elections. The Case for Democracy" wyd. Bodley Head, Londyn 2016, str. 51




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

piątek, 22 listopada 2019

Komenda Główna Policji odpowiada na pytanie po strzelaninach w Koninie


Oto pytania jakie zadała redakcja: 

Szanowni Państwo,
1. Co KGP ma do powiedzenia po pierwszym strzale po którym Adam Czerniejewski umarł? Zabezpieczono rzekomy dowód zbrodni- niesprawne nożyczki, oraz woreczek- rzekomo z metaamfetaminą. Co w związku z tym? Czy policja w Polsce standardowo strzela do konsumentów narkotyków jeśli ci nie chcą by ich zatrzymano? Dlaczego w ogóle policja zatrzymuje osoby mające przy sobie nieznaczne ilości narkotyków? Prawodawstwo w wielu okolicznych krajach wyżej rozwiniętych jest podobne, ale policja toleruje część tego typu sytuacji, przez co rozwinęła się sprzedaż sklepowa np. marihuany w wyżej rozwiniętych krajach sąsiadujących z Polską. 

2. Dlaczego po zdarzeniu policja strzelała- rzekomo w powietrze? Do czego doszło wg policji - że musiano oddać kolejne strzały?

Odpowiedzi z KGP- bez jakiegokolwiek podpisu kogokolwiek- publikuję z literówkami w tekscie, tak jak ją otrzymaliśmy:

---------- Forwarded message ---------
Od: KGP Rzecznik <rzecznikkgp na serw. policja.gov.pl>
Date: pt., 22 lis 2019 o 08:42
Subject: ODP: Pytania po strzelaninach w Koninie
To: Adam Fularz <Adam.Fularz na serw. wieczorna.pl>


Szanowny Panie,

Pana wiadomosc chyba omyłkowo wpłyneła na adres rzecznika KGP, albo mozliwe, że ktoś podszył się pod dzienniakrza, gdyz profesjonalny dziennikarz, szanujący ustawę Prawo prasowe nie zadaje pytań w taki sposób i z sugestią, samemu sobie odpowiadając.
Pytania te nie spełniają norm dziennikarskich, a użyty język wskazuje na zupełny brak rzetelności dzienniakrskiej i brak znajomości przepisów ustawy o dostepie do informacji puiblicznej i prawo prasowe oraz moze wiązac się z naruszeniem innych przepisów ze znieważeniem funkcjoanriuszy publicznych włącznie.

Dowody na meijscu zdarzenia zostały zabezpieczone przez prokuraturę i sledztwo prowadzi prokurator.


z up.

Sekretariat Rzecznika Prasowego




Od:        Adam Fularz <Adam.Fularz@wieczorna.pl>
Do:        rzecznikkgp@policja.gov.pl,
Data:        22.11.2019 07:33
Temat:        Pytania po strzelaninach w Koninie






--
__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.

Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623

F +442035142037
E
adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764


POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 


Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.


Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf


Email secured by CSI KGP



--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

wtorek, 19 listopada 2019

Sędzia Przemysław W. Radzik odmawia odniesienia się do oskarżenia o zastraszanie innych sędziów

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl 
Zielona Góra dnia 19.11.2019

Przemysław W. Radzik, Sędzia Sądu Rejonowego w Krośnie Odrzańskim odmówił dzisiaj odpowiedzi na odniesienie się do zarzutów o bezprawne zastraszanie innych osób. 

Sędzia Przemysław W. Radzik został poproszony przez redakcję o wywiad. Mimo że jest opłacany z podatków reszty społeczeństwa i powinien odpowiadać na pytania prasowe, a zarzuty o bezprawne zastraszanie wydają się mieć podstawy prawne po wyroku TSUE w także jego sprawie, sędzia odmawia odniesienia się do oskarżenia o zastraszanie innych sędziów. Na łamach prasy lokalnej mówi jego ofiara: "To zastraszanie" - komentuje sędzia Barańska-Małuszek, oskarżana przez sędziego w sposób bezprawny.  

Pisałem sędziemu, że dzisiaj czytałem że jest on oskarżany o zastraszanie innych sędziów. Publikowaliśmy dzisiaj także materiał TSUE o bezprawnej działalności Izby Dyscyplinarnej a to sędzia Przemysław W. Radzik jako jej członek wykonywał działania przez które posądzono go o zastraszanie innych osób. Sędziemu napisałem: 

"Mam nadzieję że rozumie Pan że Pana działania były bezprawne. Czy poda się Pan do dymisji- jak wzywa członków Pana Izby część środowiska sędziów?"


Dzisiaj, we wtorek, 19 listopada 2019 Przemysław Radzik napisał tylko to oświadczenie:
Szanowny Panie,
uprzejmie informuję, że nie wyrażam zgody na udzielenie wywiadu w sprawie mojego (..) "zachowania", jako Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych.
    W sprawie funkcjonowania urzędu Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych i jego Zastępców proszę zwrócić się do Pana sędziego Piotra Schaba.
    sędzia P. Radzik


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Trybunał Sprawiedliwości UE zadecydował w sprawie przeciwko autorytarnemu glajchszaltungowi ustroju sądów polskich

Redakcja publikuje tylko skrót wyroku dla mediów, pełen wyrok jest dostępny tutaj: http://curia.europa.eu/juris/documents.jsf?num=C-585/18

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej 

KOMUNIKAT PRASOWY nr 145/19 

Luksemburg, 19 listopada 2019 r. 

Wyrok w sprawach połączonych C-585/18, C-624/18 i C-625/18 A.K. / Krajowa Rada Sądownictwa oraz CP i DO / Sąd Najwyższy 

Sąd odsyłający powinien zbadać niezależność nowej Izby Dyscyplinarnej polskiego Sądu Najwyższego w celu ustalenia, czy ten organ może rozpoznawać spory dotyczące przejścia sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku, czy też tego rodzaju spory powinny być rozpatrywane przez inny sąd, odpowiadający temu wymogowi niezależności 

W wyroku w sprawie A.K. i in. (Niezależność Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego) (C-585/18, C-624/18 i C-625/18), ogłoszonym w dniu 19 listopada 2019 r. w ramach postępowania w trybie przyspieszonym, Trybunał w składzie wielkiej izby orzekł, że zagwarantowane w art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej oraz potwierdzone, w rozpatrywanej tu dziedzinie, przez dyrektywę 2000/78 [1] prawo do skutecznego środka prawnego sprzeciwia się temu, by spory dotyczące stosowania prawa Unii mogły należeć do wyłącznej właściwości organu niestanowiącego niezawisłego i bezstronnego sądu. 

Zdaniem Trybunału do tej ostatniej sytuacji dochodzi wówczas, gdy obiektywne okoliczności, w jakich został utworzony dany organ, oraz jego cechy, a także sposób, w jaki zostali powołani jego członkowie, mogą wzbudzić w przekonaniu jednostek uzasadnione wątpliwości co do niezależności tego organu od czynników zewnętrznych, w szczególności od bezpośrednich lub pośrednich wpływów władzy ustawodawczej i wykonawczej, oraz jego neutralności względem ścierających się przed nim interesów. 

Powyższe elementy mogą bowiem prowadzić do braku przejawiania przez ten organ oznak niezawisłości lub bezstronności, co mogłoby podważyć zaufanie, jakie sądownictwo powinno budzić w tych jednostkach w społeczeństwie demokratycznym. Do sądu odsyłającego należy ustalenie, przy wzięciu pod uwagę wszystkich istotnych informacji, którymi dysponuje, czy faktycznie jest tak w przypadku nowej Izby Dyscyplinarnej polskiego Sądu Najwyższego. 

W razie gdyby tak było, zasada pierwszeństwa prawa Unii zobowiązuje sąd odsyłający do odstąpienia od stosowania przepisu prawa krajowego zastrzegającego dla Izby Dyscyplinarnej właściwość do rozpoznania sporów dotyczących przejścia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego, ażeby spory te mogły zostać rozpatrzone przez sąd, który spełnia wymogi niezawisłości i bezstronności i który byłby właściwy w danej dziedzinie, gdyby ów przepis nie stał temu na przeszkodzie. 

W sprawach zawisłych przed sądem odsyłającym trzech polskich sędziów (Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego) powołało się między innymi na naruszenie zakazu dyskryminacji ze względu na wiek w dziedzinie zatrudnienia z powodu wcześniejszego przeniesienia ich w stan spoczynku zgodnie z nową ustawą z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym. Chociaż od czasu ostatniej nowelizacji ustawa ta nie dotyczy już sędziów, którzy – podobnie jak powodowie i odwołujący się w postępowaniach głównych – w chwili wejścia w życie tej ustawy zasiadali już w Sądzie Najwyższym, a w związku z tym pozostali na stanowisku sędziego lub zostali przywróceni do pełnienia swoich funkcji, sąd odsyłający uznał, że wciąż jest zobowiązany rozstrzygnąć kwestię o charakterze proceduralnym. 

W istocie, chociaż rozpatrywany tu rodzaj spraw wchodzi zazwyczaj w zakres właściwości nowo utworzonej w ramach Sądu Najwyższego Izby Dyscyplinarnej, to sąd odsyłający docieka, czy ze względu na wątpliwości co do niezależności tego organu, nie powinien on odstąpić od stosowania przepisów prawa krajowego dotyczących właściwości i w danym wypadku sam rozpoznać te sprawy co do istoty. 

W pierwszej kolejności Trybunał, potwierdziwszy, że w niniejszym wypadku zastosowanie znajduje zarówno art. 47 Karty praw podstawowych, jak i art. 19 ust. 1 akapit drugi TUE, przypomniał, że wymóg niezależności sądów wchodzi w zakres istoty prawa do skutecznej ochrony sądowej oraz prawa podstawowego do rzetelnego procesu sądowego, które to prawa mają fundamentalne znaczenie jako gwarancje ochrony wszystkich praw wywodzonych przez jednostki z prawa Unii, oraz zachowania wartości wspólnych państwom członkowskim wyrażonych w art. 2 TUE, w szczególności wartości państwa prawnego. 

Następnie Trybunał przypomniał szczegółowo swoje orzecznictwo dotyczące zakresu owego wymogu niezależności i zauważył w szczególności, że zgodnie z zasadą podziału władz charakteryzującą funkcjonowanie państwa prawnego konieczne jest zagwarantowanie niezależności sądów względem władzy ustawodawczej i wykonawczej. 

W drugiej kolejności Trybunał wyróżnił konkretne czynniki, które powinny zostać zbadane przez sąd odsyłający w celu umożliwienia mu dokonania oceny, czy Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego daje wystarczające gwarancje niezależności. Po pierwsze, Trybunał wskazał, że sam fakt, iż sędziowie Izby Dyscyplinarnej są powoływani przez Prezydenta RP, nie może powodować ich zależności od władzy politycznej ani budzić wątpliwości co do ich bezstronności, jeżeli po powołaniu osoby te nie podlegają żadnej presji i nie otrzymują zaleceń podczas wykonywania swoich obowiązków. 

Ponadto uprzednia interwencja Krajowej Rady Sądownictwa, odpowiedzialnej za przedkładanie wniosków z rekomendacją do powołania na stanowisko sędziego, może w sposób obiektywny zakreślić ramy uznania, jakim dysponuje Prezydent RP, pod warunkiem jednak, że sam ten organ będzie wystarczająco niezależny od władzy ustawodawczej i wykonawczej oraz od Prezydenta RP. 

W tej kwestii Trybunał wyjaśnił, że należy mieć na uwadze aspekty zarówno faktyczne, jak i prawne, dotyczące zarazem okoliczności, w jakich nowi członkowie polskiej Krajowej Rady Sądownictwa zostali wybrani, oraz sposobu, w jaki organ ten konkretnie wypełnia wyznaczone mu zadanie stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. 

Trybunał wskazał również, że należy sprawdzić zakres kontroli sądowej, jaką objęte są wnioski Krajowej Rady Sądownictwa, jako że same decyzje Prezydenta RP dotyczące powoływania sędziów nie podlegają takiej kontroli. Po drugie, Trybunał wyróżnił inne czynniki, bardziej bezpośrednio charakteryzujące Izbę Dyscyplinarną. Trybunał zauważył na przykład, że w szczególnym kontekście wynikającym z szeroko kontestowanego przyjęcia przepisów nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, które zostały uznane za niezgodne z prawem Unii w wyroku z dnia 24 czerwca 2019 r. Komisja/Polska (Niezależność Sądu Najwyższego) (C-619/18) [2] , istotne jest wskazanie, że Izbie Dyscyplinarnej przyznano wyłączną właściwość w sprawach dotyczących przejścia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego w następstwie tej ustawy, że w jej skład mogą wchodzić wyłącznie nowo powołani sędziowie, czy też, że wydaje się ona posiadać szczególnie wysoki stopień autonomii w ramach Sądu Najwyższego. 

Zasadniczo Trybunał kilkakrotnie sprecyzował, że o ile pojedynczo każdy z badanych czynników niekoniecznie musi podawać w wątpliwość niezależność tego organu, o tyle analiza wszystkich tych czynników łącznie może prowadzić do innych wniosków. 

UWAGA: Odesłanie prejudycjalne pozwala sądom państw członkowskich, w ramach rozpatrywanego przez nie sporu, zwrócić się do Trybunału z pytaniem o wykładnię prawa Unii lub o ocenę ważności aktu Unii. Trybunał nie rozpoznaje sporu krajowego. Do sądu krajowego należy rozstrzygnięcie sprawy zgodnie z orzeczeniem Trybunału. Orzeczenie to wiąże w ten sam sposób inne sądy krajowe, które spotkają się z podobnym problemem. 

Dokument nieoficjalny, sporządzony na użytek mediów, który nie wiąże Trybunału Sprawiedliwości. 

Pełny tekst wyroku jest publikowany na stronie internetowej CURIA w dniu ogłoszenia. 

Osoba odpowiedzialna za kontakty z mediami: Ireneusz Kolowca  (...)

-- 

Przypisy:
[1]  Dyrektywa Rady 2000/78/WE z dnia 27 listopada 2000 r. ustanawiająca ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy (Dz.U. 2000, L 303, s. 16 – wyd. spec. w jęz. polskim, rozdz. 5, t. 4, s. 79). www.curia.europa.eu
[2] Wyrok Trybunału z dnia 24 czerwca 2019 r., Komisja/Polska (Niezależność Sądu Najwyższego) (C-619/18 i komunikat prasowy nr 81/19).

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

sobota, 16 listopada 2019

Wniosek o postanowienie zabezpieczające w sprawie wyborów prezydenckich do I Prezes Sądu Najwyższego

Warszawa 16.11.2019

Wniosek o postanowienie zabezpieczające sądu do I Prezes Sądu Najwyższego

Do Szanownej Pani
Małgorzata Gersdorf
Sędzia SN

Szanowna Pani Małgorzato,
Wnoszę o postanowienie zabezpieczające sądu w sprawie nadchodzących wyborów powszechnych Prezydenta jurysdykcji Rzeczpospolita Polska. Rzekomo w jurysdykcji Wielka Brytania ograniczono reklamy wyborcze w sieciach społecznościowych. Mój brytyjski znajomy twierdzi że w ogóle ich zabroniono. Żądam sprawdzenia, czy w Polsce podobne kroki są uzasadnione.

Powody

Nadal nie podjęto zadania wyjaśnienia przebiegu poprzednich wyborów prezydenckich. Według moich naocznych obserwacji doszło do fałszerstw zbliżonych do podobnych wydarzeń w USA, Wielkiej Brytanii i wielu innych krajach. Chodzi mi o współpracę firmy prowadzącej konserwatywny portal społecznościowy Facebook ze sztabem wyborczym zwycięskiego kandydata. 

Zaobserwowałem że firma Facebook oszukuje wyborców w jurysdykcji Rzeczpospolita Polska w czasie kampanii wyborczej na urząd prezydenta jurysdykcji Rzeczpospolita Polska. Mnie oszukała. Wykorzystano techniki psychograficzne i psychometryczne w celu wywarcia na mnie wpływu - w tym celu wykradziono lub bezprawnie użyto szeregu danych z mojego profilu w celu mikrotargetowania reklamy wyborczej. Z reklamy wyborczej która bez wątpienia była mikrotargetowana za pomocą instrumentarium technik psychografii i psychometrii, dowiedziałem się że kandydat w wyborach niemal taki sam program jak moje polubienia w sieci Facebook. Oto zależy mu na prawach zwierząt, będzie bronił dobrostanu psów i kotów i tak dalej, i tak dalej. 

Jak mniemam na podstawie obserwacji wyników śledztw w tej sprawie w innych krajach- konserwatywna sieć Facebook przekazała lub z tej sieci wykradzionych zostało po około 5 tysięcy punktów danych osobowych na temat każdego z polskich wyborców używających tej sieci. Są to dane psychograficzne i psychometryczne umożliwiające wręcz hackowanie mózgu wyborcy odpowiednio mikrotargetowaną reklamą. 

Sam w poprzedniej kampanii wyborczej na urząd prezydenta jurysdykcji Rzeczpospolita Polska padłem ofiarą oszustwa wykonanego przez sieć Facebook lub za pomocą danych uzyskanych od sieci Facebook w sposób niewłaściwy i nielegalny. W efekcie podjąłem niewłaściwy wybór przy urnie wyborczej. 

Żądania 
Żądam jako osoba finamsująca z podatków działalność SN, przesłuchania przed Sądem Najwyższym reprezentantów firmy Cambridge Analytica oraz firmy Facebook. Żądam wyjaśnienia czy polskim partnerem firmy Cambridge Analytica była firma Synerise pana Jarosława Królewskiego. Gdy zafrapowany - opowiedziałem o swojej "wtopie" i zhackowaniu mojego mózgu za pomocą danych uzyskanych od sieci Facebook w czasie kampanii wyborczej na urząd prezydenta jurysdykcji Rzeczpospolita Polska podczas jednej z konferencji technologii informatycznych, w odpowiedzi natychmiast usłyszałem twierdzenie jakoby w te zdarzenia wplątana była firma Synerise która zbiera miliardy danych osobowych np. o transakcjach w sklepach internetowych. Nie wiem czy to prawda. To usłyszałem natychmiast po tym jak opisałem to co mnie spotkało.

Są to firmy o profilu ultrakonserwatywnym. Wiceszefem i współtwórcą firmy Cambridge Analytica był Steve Bannon, przywódca ruchu supremacji białej rasy ludzkiej. W USA wykradziono 5 tysięcy punktów danych osobowych na temat każdego z 87 mln osób. Christopher Wylie- gdy ujawnił praktyki firmy Cambridge Analytica, zrobił to w bluzie z napisem "Warsaw". Część osób była przekonana że jest to wskazówka i dowód na to że Polska to kraj Europy Wschodniej o którym mówił że był on poletkiem doświadczalnym w dziedzinie hackowania umysłów wyborców technikami psychograficznej manipulacji. 

Z szacunkiem 
Adam Fularz
Polish News Agency polishnews.pl
Wieczorna.pl ul. Dolina Zielona 24A Zielona Góra

Opisy jakie zamieszczałem w prasie:

Z dnia 12 kwietnia 2018 r.

Jak podaje serwis Tabletowo.pl - dane aż 57138 użytkowników serwisu Facebook w Polsce wypłynęły do firm stosujących psychometrię i psychografię w celu manipulacji osobowością użytkowników serwisu Facebook. Osoby te mogły zostać zmanipulowane technikami psychometrycznymi. 

Wg https://www.tabletowo.pl/2018/04/10/jak-sprawdzic-czy-moje-dane-z-facebooka-trafily-do-cambridge-analytica/


Prognozy dla kampanii wyborczej na urząd prezydenta jurysdykcji Rzeczpospolita Polska
Odebrane
Adam Fularz

7 dni temu

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl
9 listopada 2019 r. 

Prognozy dla kampanii wyborczej na urząd prezydenta RP

Wiele osób nadal zastanawia się jaką rolę w poprzedniej kampanii wyborczej na urząd prezydenta jurysdykcji Rzeczpospolita Polska odegrała firma Cambridge Analytica. Jej szef padł ofiarą prowokacji brytyjskiej stacji telewizyjnej Channel 4. W nagranych przez tą stację rozmowach z potencjalnym klientem opisywał jak to w jednym z krajów Europy Wschodniej, jego ludzie pojawili się jak duchy i zniknęli jak duchy [1]. 

O zaangażowaniu firmy Cambridge Analytica w kampanię wyborczą w Polsce donosiła brytyjska gazeta The Guardian. W Polsce wskazuje się na firmę "S. (...)" i jej szefa Jarosława K. jako zaangażowanych w tą aferę, ale to tylko pogłoski krążące w branży IT.

20 marca 2018 r. pisałem w depesy prasowej:


Wg informatora, firma Cambridge Analytica miała hackować umysły polskich wyborców za pomocą danych uzyskanych od lub wykradzionych serwisowi Facebook

Adam Fularz

20 mar 2018


Szczegóły
Wg plotek do jakich dotarła redakcja, od 2 lat krążyły pogłoski że w Polsce testowano techniki psychograficzne w trakcie kampanii wyborczej, a Polska była dla firmy Cambriodge Analytica poletkiem doświadczalnym w dziedzinie hackowania umysłów wyborców technikami psychograficznej manipulacji.

Ciekawy reportaż pokazał brytyjski Kanał 4. Opisał metody za pomocą których poprzez sieci społecznościowe hackuje się ludzkie umysły aby zmienić ich poglądy polityczne czy odnieść inny skutek. Uważam na treści w social media i już zauważyłem że oto pokazywały mi się treści rzekomo od moich znajomych -a takich znajomych w ogóle nie miałem. Czyli, jak wnioskuję na podstawie moich obserwacji: ktoś zhackował media społecznościowe i używa technik psychografii do manipulacji nami. 

W tych czasach psychografia zrobiła spore postępy. W USA już lata temu na temat każdego użytkownika mediów społecznościowych zebrano około 5 tysięcy punktów danych osobowych. Ciekawe jak jest w Polsce?

Redakcja dotarła do plotek, jakoby już od 2 lat plotkowano że Polska miała być poletkiem doświadczalnym dla firmy Cambridge Analytica, która w Polsce właśnie przetestowała swoje systemy psychograficznego hackowania umysłów wyborców, przed wypłynięciem tej technologii na szerokie wody światowej polityki. 

To właśnie w Polsce testowano tą nową technologię. Za pomocą danych pozyskanych lub wykradzionych z sieci społecznościowych, miano dokonać operacji hackowania umysłów wyborców za pomocą systemu sztucznej inteligencji która była zasilana około 5 tysiącami punktów danych na temat każdego z polskich wyborców. To są plotki które rzekomo miały krążyć od ponad 2 lat. Wg informatora z którym redakcja rozmawiała- ostatni wyciek danych na temat firmy Cambridge Analytica potwierdza doniesienia będące tematem plotek.

Jak to działało? Z uzyskanych od lub wykradzionych sieci Facebook danych polskich uzytkowników tej sieci, a także- polskich wyborców, tworzono ich portrety psychograficzne które umożliwiały mikrotargetowanie przekazu politycznego do każdego z wyborcy z osobna. Umysły wyborców były następnie hackowane poprzez przekaz sieci społecznościowych i inne dane które mikrotargetowano do tej właśnie osoby za pomocą sieci reklamowych. 

Jest to droga, ale skuteczna technika hackowania umysłów ludzkich. Około 16,52 miliona osób mogło zostać sprofilowanych i system tej firmy może posiadać 5 tysięcy punktów danych osobowych na temat każdego z ok. 16,52 miliona użytkowników sieci społecznościowych w Polsce. 

Firma Cambridge Analytica sama chwali się "ogromnym sukcesem" w kraju Europy Wschodniej. W depeszy PAP na ten temat informowano że przedstawiciele firmy psychograficznej chwalili się, "wspominając m.in. Meksyk, Malezję, Brazylię, Chiny i Australię, a także "bardzo, bardzo udany projekt w wschodnioeuropejskim kraju", który nie został nazwany." Wszystko wskazuje, że chodzi o Polskę.  

Z polskich mediów:

Cambridge Analytica. W tekście "Guardiana" piszą też o polskich ...
wiadomosci.gazeta.pl › Wiadomości › Świat - Informacje
3 godziny temu - Czy kontrowersyjna firma Cambridge Analytica wpłynęła na wynik wyborów prezydenckich w Polsce? Taką sugestię stawia dziennik 'The Guardian', pisząc w artykule, że Facebook był w 2015 r. 'nieodzownym' narzędziem kampanii Dudy.

Afera Cambridge Analytica: wyjaśniamy, o co w niej chodzi ...
https://wiadomosci.onet.pl › Świat › Brexit
2 godziny temu - Dane, zebrane z portalu przez brytyjską firmę Cambridge Analytica miały wpłynąć m.in. na wyniki wyborów prezydenckich w USA, głosowanie w sprawie ... "Guardian" w kolejnej publikacji informuje, że Cambridge Analytica współpracowała także ze sztabem wyborczym Andrzeja Dudy podczas wyborów

Breach leaves Facebook users wondering: how safe is my data ...
Tłumaczenie strony
2 dni temu - Claims that Cambridge Analytica used data to target voters in US election raises tough questions. ... Facebook was "integral" to the 2015 presidential election victory of Poland's Andrzej Duda, the company claimed. 


 "Medium Marka Zuckerberga chwali się, że Facebook był nieodzownym elementem kampanii Andrzeja Dudy, którego sztab zamienił jego stronę w główny kanał komunikacji z wyborcami. Według "Guardiana" język i twierdzenia, których używali prowadzący stronę kandydata Dudy, są "niesamowicie podobne do tych używanych przez Cambridge Analytica". - donosi najnowsze wydania portalu "NaTemat.pl"



-- 

Źródło informacji 
[1] https://www.youtube.com/watch?v=mpbeOCKZFfQ w minute 16.50 czasu filmu jest opowieść o kraju w Europie Wschodniej



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

piątek, 15 listopada 2019

Wezwanie przed pozwem sądowym- doniesienie o przestępczości gospodarczej na niekorzyść użytkowników transportu zbiorowego

Do władz miasta Gorzowa Wielkopolskiego
Do radnych miasta Gorzowa Wlkp.

Wezwanie przed pozwem sądowym- doniesienie o przestępczości gospodarczej na niekorzyść użytkowników transportu zbiorowego


Dzień dobry, 
Do redakcji portalu ZiemiaGorzowska.pl doniesiono o likwidacji jednego toru z dwóch na odcinku Plac Słoneczny- pętla w Wieprzycach. W związku z tym:
- wystąpi co najmniej o kilkadziesiąt procent mniejsza przepustowość tego odcinka torowiska
- wystąpią trudności płynności ruchu przy opóźnieniach tramwaju, tzw. kumulacja opóźnień 
- efektem będzie odejście użytkowników transportu zbiorowego

Są to działania noszące znamiona celowej kradzieży przestrzeni korytarza transportu zbiorowego pod potrzeby motoryzacji indywidualnej. Wzywam do natychmiastowej zmiany tychże planów, wzywam do odbudowy zlikwidowanego torowiska o długości ok. 2,5 kilometra, w przeciwnym wypadku sprawę niezwłocznie skieruję na drogę sądową. 

Wg klasyfikacji prawnej jest to przestępczość gospodarcza władz miasta Gorzowa. Zachodzi podejrzenie kradzieży infrastruktury transportu publicznego na rzecz poszerzenia drogi dla samochodów osobowych- na niekorzyść użytkowników transportu zbiorowego. Redakcja chce wystąpić z pozwem przeciwko UM - podejrzewany działania przestępczości gospodarczej na niekorzyść użytkowników transportu zbiorowego. Do podobnych działań doszło na Zawarciu, gdzie zlikwidowano przejścia piesze w poziomie ulicy zastępując je tunelami podziemnymi, mimo masowej likwidacji tego typu tuneli podziemnych w Europie Zachodniej.

Pozdrawiam
Adam Fularz
ZiemiaGorzowska.pl


--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

Pismo przedprocesowe redakcji portalu Ziemia Gorzowska .pl do Radnych miasta Gorzów


do Urzędu Miasta
do członków Rady Miasta

Szanowni Państwo,
W przeszłości Urząd Miasta zdobył tytuł "Makabryła Roku" za potwornie brzydką wieżę widokową przy zabytkowym spichlerzu. Ma ona kształt kanciastego pająka. W związku z tym wybory estetyczne tutejszych władz traktujemy jako media nader podejrzliwie i staramy się wpływać na złe decyzje.

Redakcja informuje, iż przygotowuje się do zdobycia sądowego nakazu przebudowy lub rozbiórki "wieży typu pająk", znajdującej się na wprost mostu nad Wartą. Według prawników redakcji, jej budowa jest nielegalna, ponieważ w pobliżu znajduje się zabytkowy spichlerz. Przepisy prawa o ochronie zabytków nakładają obowiązki wpasowania się w istniejącą zabudowę na nową architekturę w otoczeniu substancji zabytkowej. 

W związku z powyższym redakcja informuje o przygotowaniach do złożenia pozwu sądowego oraz informuje iż zamierza wystąpić o postanowienie zabezpieczające sądu. Sprawa sądowa będzie dotyczyć także przejść podziemnych - spór prawny będzie dotyczyć także odtworzenia pasów dla pieszych, zamierzamy walczyć z prosamochodową polityką władz miasta poprzez drogę pozwów sądowych. 

W związku z powyższym wnoszę o przekazanie dokumentów w sprawie inwestycji w wieżę typu pająk w Gorzowie Wielkopolskim, laureata nagrody "Makabryła Roku", wymienionej na liście trzech najbrzydszych budowli polski w tekście "Koszmary polskiej architektury jak plakaty horrorów. Straszą nie tylko w Halloween" czasopisma noizz.pl, inwestycji zaliczanej do grona najbrzydszych budowli Europy.

Redakcja zawrze w pozwie sądowym żądanie ogłoszenia międzynarodowego konkursu na przebudowę wieży i jej otoczenia, likwidację rozwiązań prosamochodowych, oparte o KPK żądanie sfinansowania przez władze miasta i inne instytucje które sfinansowały architektoniczną makabryłę, obowiązek naprawienia tejże szkody estetycznej- dostosowując jej styl do zabytkowej zabudowy w otoczeniu. 

Z wyrazami szacunku,

Adam Fularz
wydawca





--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

czwartek, 14 listopada 2019

Uzupełnienie do wezwania przedsądowego z dn. 14.11.2019

Uzupełnienie do wezwania przedsądowego

W nawiązaniu do Wezwania przedsądowego - uzupełnieniam je o poniższe żądania: 

- słupy trakcji tramwajowej z ozdobami nazywają się "dekoracyjnymi słupami trakcyjnymi" w nomenklaturze producentów. Żądam dodania brakujących licznych elementów dekoracyjnych na już ustawionych słupach trakcji tramwajowej w centrum miasta Gorzowa w ramach obecnie trwającego remontu. Żądam montażu historycznych opraw oświetleniowych. 

- Wzywam do demontażu opraw ulicznych które nie pasują wg mojej informacji do secesyjnej czy gotyckiej architektury okolicy. Te oprawy nie pasują stylem i stanowczo wzywam do ich demontażu. 

- W przypadku odmowy sprawa trafi do sądu właściwego dla tej sytuacji. Wzywam do podania sądu który ma w tej sprawie jurysdykcję bowiem jestem zdeterminowany by- w przypadku braku współpracy ze strony LWKZ- sprawa trafiła na drogę sądową możliwie najszybciej. Wystąpię także o postanowienie zabezpieczające Sądu w tej sprawie.

- słupy oświetlenia jak i trakcyjne powinny i w mojej ocenie w tym przypadku muszą mieć zamontowane ozdobne bazy zdobione. Można kupić same bazy i założyć je na już zamontowane słupy. Nie trzeba i nie należy wymieniać słupów. Można zamówić i dokupić ozdobne elementy opraw ulicznych oświetleniowych jak i ozdobne detale montowane na obecnie już zamontowane słupy trakcji tramwajowej. Słupy trakcji tramwajowej z ozdobami mają zwykle modułową budowę i elementy ozdobne dokupuje się osobno, czego stanowczo się domagam. Słupy trakcji tramwajowej powinny i mają mieć bazy zdobione, pinakle, ozdobne detale w miejscach zmiany średnicy rury etc. Zalecam ozdobne wysięgniki i inne ozdoby tego typu.

Pozdrawiam
Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski 
Redakcja serwisu ZiemiaGorzowska.pl
Dolina Zielona 24a Zielona Góra


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Wezwanie przedsądowe czasopisma ZiemiaGorzowska.pl do LWKZ

Do Szanownej Pani Wojewódzkiej Konserwator Zabytków


Szanowna Pani Barbaro, 
Jako wydawca prasy wzywam do zachowania norm estetycznych w przypadku przebudowy centrum miasta Gorzowa. Na ulicy Sikorskiego oraz przy Katedrze zamontowano słupy trakcji tramwajowej bez- wydawałoby się oczywistego- ich dopasowania do secesyjnej architektury samej ul. Sikorskiego czy do stylu architektury gotyckiej wokoło katedry. 

Jest to paskudne i ohydne. Latarnie jakie zamontowano- są sprzeczne z estetyką secesyjną, co mnie potwornie ubodło gdy szedłem z dworca do centrum miasta. Razi to już na pierwszy rzut oka. 

O ile się orientuję, na rynku są dostępne np. secesyjne elementy opraw ulicznych, secesyjne detale ozdobne zakładane na słupy tramwajowe, rozmaite "esy-floresy", jak też i wielkie ozdobne pozawijane w ślimak oprawy świetlne. Zamówić można nawet elementy w stylu neogotyckim by pasowały one do gotyckiej katedry. Na słupach trakcyjnych przy katedrze można dodać elementy ozdobne w stylu neogotyckim- np. gotyckie pinakle. 

Kto pozwolił na montaż kwadratowych, ultranowoczesnych opraw latarń na słupach pośród zabudowy w stylu secesyjnym czy gotyckim? Wzywam do wstrzymania prowadzonych prac nad montażem oświetlenia i elementów małej architektury. Czy wiaty przystankowe będą w stylu nowoczesnym czy secesyjnym, jak np. w Jarosławiu: 

Link: rodzaje masztów trakcyjnych


Pozdrawiam
Adam Fularz 
Wydawnictwo Merkuriusz Polski 




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Pytanie o program ratowania regionalnej kom. zbiorowej


Pytanie prasowe redakcji
do MI

Wczoraj byłem na dworcu PKS w Gorzowie, gdzie trwa jego likwidacja. Z połączeń PKS pozostało np. już tylko jedno dziennie połączenie do Zielonej Góry, bodaj o 18.35 

Kiedyś pamiętam że autobusy jeździły co godzinę lub co dwie.
Po sfinansowaniu przez rząd RP konkurencji dla transportu zbiorowego i po oddaniu do użytku trasy szybkiego ruchu o nazwie S3 komunikacja autobusowa okazała się za wolna i przegrała. Obecnie transport zbiorowy urywa się na granicy Odry i Nysy. Po polskiej stronie sporadycznie można trafić na jakieś skrawki oferty przewozowej, ale jest to rzadkie.

Co MI proponuje po polskiej stronie granicy? W serwisie prawo.pl można przeczytać że gminy są zbyt biedne i nie stać je na kilkuzłotowe dopłaty do 1 kilometra. Program MI chyba nie cieszy się popularnością?

Pozdrawiam

--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf