Baner

Baner
Ziemia Gorzowska
Gorzów,

poniedziałek, 30 września 2019

Wczoraj zmarł znany polski polityk prorosyjski

Zmarł prorosyjski założyciel  Partii Wolności, Kornel Morawiecki.

Polityk ten 7 lipca 1990 założył Partię Wolności, ale sam nie uważa się za polityka pro-rosyjskiego. Jest on znany jest z wypowiedzi, które są zdumiewająco łagodne wobec Rosji. Czasopismo "Fronda" pisze cytując informacje za RFM donoszącym o wywiadzie dla rosyjskiej agencji prasowej w którym: „Kornel Morawiecki ostro skrytykował swojego syna, premiera Mateusza Morawieckiego" za to, „że polski rząd zwraca Polaków przeciwko Rosjanom". Wg czasopisma Fronda, w owym wywiadzie Kornel Morawiecki twierdził że zbliżenie z Rosją "wzmocni Polskę na arenie międzynarodowej."

Był on wg Wikipedii- współpracownikiem Pawła Kukiza i w wyborach parlamentarnych w roku 2015 otworzył listę zorganizowanego przez niego komitetu wyborczego wyborców Kukiz'15 do Sejmu w okręgu wrocławskim. Później usłyszał "Pierdol się, Kornel. Zależy ci tylko na karierze syna". Autorem tych słów był Paweł Kukiz, padły one na na zamkniętym posiedzeniu klubu Kukiz'15 (Źródło: Renata Grochal, Jacek Harłukowicz, Rozbieranie Kukiza, „Gazeta Wyborcza", 16–17 kwietnia 2016.). Kornel Morawiecki wg Wikipedii zmarł 30 września 2019 w Warszawie na skutek nowotworu trzustki.

Znane wypowiedzi:
"Oczywiście, odbieranie sąsiedniemu państwu jego terytorium to łamanie prawa międzynarodowego, ale oprócz tego jest prawo ludów do samostanowienia. Krym został przejęty przez Rosjan bez walki. Ukraińskie wojsko przeszło na stronę Moskwy. Mieszkańcy Krymu wyrazili swoją wolę w referendum. (…) Moim zdaniem było ono demokratyczne."

Źródło: Rosja nie prowadzi agresywnej polityki? Kornel Morawiecki usprawiedliwia Moskwę w wywiadzie dla „Do Rzeczy", newsweek.pl, 30 lipca 2018.


"Prawo jest ważną rzeczą, ale prawo to nie świętość. (…) Nad prawem jest dobro narodu. Jeżeli prawo to dobro zaburza, to nie wolno nam uważać tego za coś, czego nie możemy naruszyć, czego nie możemy zmienić. (…) Prawo ma służyć nam. Prawo, które nie służy narodowi, to jest bezprawie."

Źródło: stenogram z 2. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 25 listopada 2015

"Rosja nie prowadzi agresywnej polityki."
Źródło: Rosja nie prowadzi agresywnej polityki? Kornel Morawiecki usprawiedliwia Moskwę w wywiadzie dla „Do Rzeczy", newsweek.pl, 30 lipca 2018.


"W czym rosyjska demokracja istotnie odbiega od europejskich standardów?"

Źródło: Rosja nie prowadzi agresywnej polityki? Kornel Morawiecki usprawiedliwia Moskwę w wywiadzie dla „Do Rzeczy", newsweek.pl, 30 lipca 2018.

"W Polsce większość mediów nastawia społeczeństwo przeciwko Rosji. Czy to jest dobre? Nie, to powinno się zmienić. Najpierw wygrajmy wybory, później będziemy zmieniać media na służebne społeczeństwu."

Źródło: Kornel Morawiecki: Będziemy zmieniać media na służebne społeczeństwu, wyborcza.pl, 7 sierpnia 2018.

Na korzyść polityka przemawia fakt, że nie był rasistą. Mówił on: 

"Zaproponujmy im naszą kulturę. Powinniśmy z uchodźców czynić nas. Tylko powinniśmy przybyszom postawić wymagania, zmusić ich do wysiłku, sami podjąć działania, które „ich" przerobią na „nas".

Źródło: Kornel Morawiecki za przyjęciem uchodźców. Trzeba tylko „ich" przerobić na „nas", newsweek.pl, 28 grudnia 2017

opr. Adam FULARZ dla Polish News Agency, na podstawie Wikiquote

Korekta: Agnès Callamard i baronowa Kennedy opowiadają o taśmach dokumentujących zabójstwo dziennikarza w konsulacie niemal rok temu

Korekta: wkrótce- dnia 2 października- minie rok, a nie dwa lata od tej zbrodni- jak mylnie podałem poniżej w tekście.

Adam Fularz

W dniu poniedziałek, 30 września 2019 Adam Fularz <adam.fularz na serw. wieczorna.pl> napisał(a):
Baronowa Helena Kennedy, prawnik- obrońca oraz Agnès Callamard, specjalny wysłannik ONZ do spaw zabójstw pozasądowych byli bohaterami materiału BBC World News na temat zabójstwa dziennikarza w konsulacie saudyjskiego reżimu. Wkrótce mijają dwa lata od tej zbrodni.

Agnès Callamard i baronowa Helena Kennedy opowiadają o taśmach dokumentujących zabójstwo dziennikarza w konsulacie saudyjskiego reżimu. Dziennikarza w rozmowach jakie nagrano w konsulacie, opisywano jako zwierzę ofiarne. Narzekano że jego zwłoki trzeba było ciąć na ziemi, co było niewygodne. Konsul generalny był zaś informowany o "narodowym obowiązku"- jak nazwano sprawę zabicia dziennikarza krytycznego wobec władz. 

Wcześniej, poprzedniego dnia do Stambułu dotarło samolotem troje agentów z czego dwóch pracowało w biurze tamtejszego księcia. Następnego dnia prywatny odrzutowiec wysadził w Stambule 9 mężczyzn. Jeden z nich był patologiem biegłym w kryminalistyce. Operacja zabójstwa była przeprowadzona przez urzędników w ramach ich oficjalnych prerogatyw zaś cięcia zwłok dokonywał patolog. 

Dziennikarzowi zwabionemu do konsulatu powiedziano przed śmiercią że jest poszukiwany przez Interpol i że jest aresztowany, co oznacza że wraca do Rijadu. Później go duszono plastikową torbą oraz podano mu jakieś substancje.

Prawdopodobnie użyto piły do kości ponieważ na nagraniach odnotowano niski ciągły dźwięk. Rzekomo uwieczniono także członkowanie ciała. Miejsce zbrodni oczyszczono kryminalistycznie w ciągu dwóch tygodni po zdarzeniu. Z uwagi na ochronę immunitetem dyplomatycznym, organy tureckie nie mogły wejść na teren konsulatu przed jego czyszczeniem ze śladów. Baronowa Helena Kennedy uważa że społeczność międzynarodowa ma obowiązek naciskać na śledztwo przeprowadzone na wysokim poziomie. 

W dzisiejszym wywiadzie Mohammed bin Salaman w wypowiedzi dla stacji CBS News, na pytanie " czy zleciłeś zabójstwo Jamala Kashoggi", odpowiedział że nie, że nie zrobił tego. Dodał że jako przywódca saudyjski wziął odpowiedzialność za to zdarzenie. 





--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Agnès Callamard i baronowa Kennedy opowiadają o taśmach dokumentujących zabójstwo dziennikarza w konsulacie niemal rok temu

Baronowa Helena Kennedy, prawnik- obrońca oraz Agnès Callamard, specjalny wysłannik ONZ do spaw zabójstw pozasądowych byli bohaterami materiału BBC World News na temat zabójstwa dziennikarza w konsulacie saudyjskiego reżimu. Wkrótce mijają dwa lata od tej zbrodni.

Agnès Callamard i baronowa Helena Kennedy opowiadają o taśmach dokumentujących zabójstwo dziennikarza w konsulacie saudyjskiego reżimu. Dziennikarza w rozmowach jakie nagrano w konsulacie, opisywano jako zwierzę ofiarne. Narzekano że jego zwłoki trzeba było ciąć na ziemi, co było niewygodne. Konsul generalny był zaś informowany o "narodowym obowiązku"- jak nazwano sprawę zabicia dziennikarza krytycznego wobec władz. 

Wcześniej, poprzedniego dnia do Stambułu dotarło samolotem troje agentów z czego dwóch pracowało w biurze tamtejszego księcia. Następnego dnia prywatny odrzutowiec wysadził w Stambule 9 mężczyzn. Jeden z nich był patologiem biegłym w kryminalistyce. Operacja zabójstwa była przeprowadzona przez urzędników w ramach ich oficjalnych prerogatyw zaś cięcia zwłok dokonywał patolog. 

Dziennikarzowi zwabionemu do konsulatu powiedziano przed śmiercią że jest poszukiwany przez Interpol i że jest aresztowany, co oznacza że wraca do Rijadu. Później go duszono plastikową torbą oraz podano mu jakieś substancje.

Prawdopodobnie użyto piły do kości ponieważ na nagraniach odnotowano niski ciągły dźwięk. Rzekomo uwieczniono także członkowanie ciała. Miejsce zbrodni oczyszczono kryminalistycznie w ciągu dwóch tygodni po zdarzeniu. Z uwagi na ochronę immunitetem dyplomatycznym, organy tureckie nie mogły wejść na teren konsulatu przed jego czyszczeniem ze śladów. Baronowa Helena Kennedy uważa że społeczność międzynarodowa ma obowiązek naciskać na śledztwo przeprowadzone na wysokim poziomie. 

W dzisiejszym wywiadzie Mohammed bin Salaman w wypowiedzi dla stacji CBS News, na pytanie " czy zleciłeś zabójstwo Jamala Kashoggi", odpowiedział że nie, że nie zrobił tego. Dodał że jako przywódca saudyjski wziął odpowiedzialność za to zdarzenie. 





--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

środa, 25 września 2019

List do redakcji: Oświadczenie ubezpieczyciela w sprawie niewypłacalności Biura Podróży Neckermann Polska Sp. z o.o.

Redakcja serwisu otrzymała przed chwilą: 

Od: Ruszowski, Piotr (AWP Poland) <piotr.ruszowski na serw. mondial-assistance.pl>
Data: środa, 25 września 2019
Temat: [wydawnictwo:22827] Oświadczenie ubezpieczyciela w sprawie niewypłacalności Biura Podróży Neckermann Polska Sp. z o.o.
(..)

Szanowni Państwo,

 

W związku z ogłoszoną w dniu 25.09.2019 roku niewypłacalnością Biura Podróży Neckermann Polska Sp. z o.o. oraz uruchomieniem przez Marszałka Województwa Mazowieckiego procedury wynikającej z gwarancji ubezpieczeniowej organizatora turystyki udzielonej przez Allianz Partners (AWP P&C S.A. Oddział w Polsce) w załączniku przesyłam nasze oświadczenie jako ubezpieczyciela.

 

Zachęcam Państwa również do udostępnienia przygotowanych przez nas infografik, które zawierają informacje o numerach telefonów przygotowanych przez Allianz Partners dla Klientów przebywających za granicą oraz tych, których wyjazdy zostały odwołane, a także informacje jakie dane powinny znaleźć się w zgłoszeniu szkody.

 

W przypadku pytań pozostajemy do Państwa dyspozycji.

 

Serdecznie pozdrawiam,

 

Piotr Ruszowski
Dyrektor Pionu Sprzedaży i Marketingu

Tel. kom.: (..)

ul. Domaniewska 50B
02-672 Warszawa Polska

AWP Polska Sp. z o.o.
zarejestrowana w Sądzie Rejonowym dla m. St. Warszawy,
XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
 
pod nr KRS 0000130257, NIP 526-23-22-380
Kapitał zakładowy 3.800.000 złotych wpłacony w całości

Siedziba: Polska, woj. mazowieckie, powiat: m. st. Warszawa
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 50B

AWP P&C S.A. Oddział w Polsce
zarejestrowana w Sądzie Rejonowym dla m. St. Warszawy,
XIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego
pod nr KRS 0000189340, NIP 107-00-00-164
Kapitał zakładowy spółki macierzystej 16.812.500 EUR wpłacony w całości
Siedziba: Polska, woj. mazowieckie, powiat: m. st. Warszawa
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 50B

 

--
Merkuriusz Polski- treści i wieści od 3 stycznia 1661 AD



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

poniedziałek, 23 września 2019

Thomas Cook zbankrutował

Mający 178 lat touroperator Thomas Cook Ltd zbankrutował. Brytyjski CAA- urząd nadzoru ruchu lotniczego- poinformował o natychmiastowym końcu lotów. Na lodzie zostało ok. 150 tys. osób na wycieczkach.

Donoszono w BBC News że upadkowi Thomasa Cooka towarzyszył płacz stewardes, żal pilotów którzy w trakcie lotu usłyszeli że nie mają pracy. 

Firma była założona w 1841 roku w Leicestershire i jej pierwsza wycieczka była podróżą kolejową na dystansie kilkunastu mil. Model biznesowy oparty o tzw. High Street a nie np. o internet nie wytrzymał zmian na rynku. 

Opr. Adam Fularz na podstawie BBC News


Infrastruktura miękka w Gorzowie Wlkp.- odpowiedzi na pytania redakcji

Redakcja serwisu otrzymała list z odpowiedziami

---------- Wiadomość otrzymana ----------
Od: Wiesław Ciepiela <wieslaw.ciepiela na um.gorzow.pl>
Data: poniedziałek, 23 września 2019
Temat: PD: Pytanie prasowe infr. miękka
Do: Adam Fularz <adam.fularz na wieczorna.pl>
DW: "Marta Liberkowska [UM Gorzów Wlkp.]" <marta.liberkowska na um.gorzow.pl>, kancelaria <kancelaria na um.gorzow.pl>


W odpowiedzi na Pana maila z dnia 13 września odpowiadam na kwestie poruszone w nim oraz we wcześniejszej Pana Korespondencji. Odpowiedź poniżej.

Pozdrawiam

Wiesław Ciepiela

Rzecznik Prasowy

UM Gorzowa Wlkp.


"Czy UM Gorzów planuje jakieś duże inwestycje dla infrastruktury społecznej, zwanej u ekonomistów jako infrastruktura miękka:

np. parki, ławki, błonia, plaże, tereny wypoczynkowe, szlaki spacerowe, esplanady, ozdobne schody (np. zrujnowane "Schody do Nikąd" w Gorzowie, mające prowadzić do palmiarni która nigdy nie powstała) etc.

  • Tak. Nie tylko planuje, ale realizuje takie inwestycje. Kilka miesięcy temu otwarto trasę nad Kłodawką - miejsce rekreacyjne dla dorosłych i dla dzieci - z placami zabaw, placami do ćwiczeń

i odpoczynku. Stanowi ona atrakcyjną trasę dla biegaczy, spacerowiczów i rowerzystów. W niedzielę została otwarta kolejna trasa spacerowo – rowerową nad Wartą. Trasa prowadzi od bulwaru nadwarciańskiego do Akademii Gorzowskiej. Odkrywa piękne, rekreacyjne miejsce miasta, dotychczas niewykorzystane.
W parku Siemiradzkiego prowadzony jest gruntowny remont. Park otrzyma wiele nowych miejsc do rekreacji, uprawiania sportu, zabaw dla dzieci. Będzie miał nowe wyremontowane aleje, posadzonych zostanie wiele nowych drzew i innych roślin.
Schody Donikąd są elementem Parku Siemiradzkiego. Będą remontowane, ale w przyszłości, w tej chwili, z powodu ważniejszych inwestycji, radni nie zdecydowali o przeznaczeniu środków na ten cel.

Wkrótce ruszy remont w Parku Kopernika, a potem w Parku Róż i w Parku Słowiańskim. Planowana jest również rozbudowa funkcji rekreacyjnej Błoni Nadwarciańskich od strony Zawarcia. Inwestycja ta rozpocznie się w przyszłym roku.

Czy w Gorzowie możliwa byłaby budowa ogrodu botanicznego wokół tzw. Schodów do Nikąd i - budowa planowanej palmiarni na szczycie owych schodów? Ogród botaniczny ulokowany na stromej skarpie byłby bardzo widokowy. Ów dawny pomysł z palmiarnią uważam za trafiony. Czy po kilkudziesięciu latach planowania jest szansa na jakieś działania w tym kierunku?

  • Budowa ogrodu botanicznego we wskazanym przez pana miejscu nie jest planowana. Nie jest też planowana budowa palmiarni, przynajmniej w najbliższej, kilkuletniej perspektywie. Powodem jest brak możliwości wygospodarowania środków budżetowych na ten cel.
  • Jeśli chodzi o propozycje dotyczące Schodów Donikąd, ze względu na brak możliwości sfinansowania ich remontu w najbliższej perspektywie, tym bardziej nie jesteśmy w stanie planować innych, dodatkowych funkcji dla tego miejsca.

Pozdrawiam

Wiesław Ciepiela

Rzecznik Prasowy

Urzędu Miasta Gorzowa Wlkp.




 

From: kancelaria <kancelaria ma um.gorzow.pl>
Sent: Friday, September 13, 2019 1:07 PM
To: Marta Liberkowska [UM Gorzów Wlkp.] <marta.liberkowska na um.gorzow.pl>
Subject: PD: Pytanie prasowe infr. miękka

 

 

 


Od: Adam Fularz <adam.fularz nawieczorna.pl>
Wysłane: piątek, 13 września 2019 12:12
Do: kancelaria <kancelaria na um.gorzow.pl>
Temat: Re: Pytanie prasowe infr. miękka

 

ponaglam o odniesienie sie do tresci korespondencji

Mam tez inne propozycje dot. schodów do nikąd. Czy są Państwo nimi zainteresowani?

Adam

W dniu wtorek, 9 kwietnia 2019 Adam Fularz <Adam.Fularz na wieczorna.pl> napisał(a):

do UMG

 

Obserwuję że miasto nie ma zbyt wielu atrakcji dla turystów i czuję że powinno takie atrakcje budować sztucznie. Chcę to opisac w portalu ziemiagorzowska.pl

 

Czy UM Gorzów planuje jakieś duże inwestycje dla infrastruktury społecznej, zwanej u ekonomistów jako infrastruktura miękka: 

np. parki, ławki, błonia, plaże, tereny wypoczynkowe, szlaki spacerowe, esplanady, ozdobne schody (np. zrujnowane "Schody do Nikąd" w Gorzowie, mające prowadzić do palmiarni która nigdy nie powstała) etc.

 

Czy w Gorzowie możliwa byłaby budowa ogrodu botanicznego wokół tzw. Schodów do Nikąd i - budowa planowanej palmiarni na szczycie owych schodów? Ogród botaniczny ulokowany na stromej skarpie byłby bardzo widokowy. Ów dawny pomysł z palmiarnią uważam za trafiony. Czy po kilkudziesięciu latach planowania jest szansa na jakieś działania w tym kierunku?

 

Pozdrawiam

--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.

 

 

Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623

F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl

Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764


AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 


Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

 

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

 

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

 

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

 

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

 

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

piątek, 20 września 2019

Dzień bez Samochodu w Gorzowie

Redakcja serwisu otrzymała
Od: Marta Liberkowska [UM Gorzów Wlkp.] <marta.liberkowska na serw. um.gorzow.pl>
Data: piątek, 20 września 2019
Temat: Pytanie DBS 
DW: Wiesław Ciepiela <wieslaw.ciepiela na sefw. um.gorzow.pl>


Szanowny Panie,

 

W Gorzowie Światowy Dzień bez Samochodu będzie dniem kończącym obchody Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, który celebrujemy w mieście od 16 do 22 września, promując wśród mieszkańców różne formy aktywności.  

 

Tego dnia (22 września br.) oczywiście przejazdy komunikacja miejską MZK są bezpłatne, ponadto otwierana jest nowa ścieżka rowerowo-piesza nad Wartą, po otwarciu planowany jest piknik dla mieszkańców, w godzinach od 16.00 do 18.00.  A o poranku, w niedzielę,  gorzowski klub turystyki pieszej „Nasza Chata" zaprasza mieszkańców na spacer po Gorzowskich Murawach – również w ramach Dnia bez Samochodu.

 

Pełen program obchodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu tutaj:

http://www.gorzow.pl/PL/3235/7534/Chodz_z_nami____-_promujemy_bezpieczny_ruch_pieszy_i_rowerowy/k/

 

Pozdrawiam,

Marta Liberkowska

Wydział Promocji i Informacji UM Gorzowa Wlkp.

 

From: kancelaria <kancelaria na um.gorzow.pl>
Sent: Friday, September 20, 2019 11:06 AM
To: Marta Liberkowska [UM Gorzów Wlkp.] <marta.liberkowska na um.gorzow.pl>
Subject: FW: Pytanie DBS w Gorzowie

 

 

 

From: Adam Fularz <Adam.Fularz na wieczorna.pl>
Sent: Friday, September 20, 2019 10:45 AM
To: kancelaria <kancelaria na um.gorzow.pl>
Subject: Pytanie DBS w Gorzowie

 

W wielu krajach świata obchodzi się dzień bez samochodu. Czy UM coś planuje z tej okazji i czy ma coś do przekazania mediom z tego powodu?

Pozdrawiam

 

-- 

 

--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.

 

 

Adam Fularz, manager Radiotelewizji


Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623

F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl

Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

 

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 


Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

 

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

 

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

 

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

 

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

 

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf


--



P: 957355575 M:
e-mail:
kancelaria@um.gorzow.pl
-----------------------------------------------
Urząd Miasta Gorzowa Wlkp.
Sikorskiego 3-5
66-400 Gorzów Wlkp.
web:
www.gorzow.pl
-----------------------------------------------


--
Marta Liberkowska
Dyrektor Wydziału
WPI - Wydział Promocji i Informacji
P: 957355890 M: 697662352
e-mail: marta.liberkowska@um.gorzow.pl
-----------------------------------------------
Urząd Miasta Gorzowa Wlkp.
Sikorskiego 5
66-400 Gorzów Wlkp.
web: www.gorzow.pl
-----------------------------------------------
Administrator – Prezydent Miasta Gorzowa Wlkp. z siedzibą w Gorzowie Wlkp. ul. Sikorskiego 3-4 informuje Panią/Pana o realizacji nałożonego na administratora obowiązku informacyjnego istniejącego w przypadku pozyskiwania danych osobowych zgodnie z art. 13 i 14 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych, w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych). W sprawie zakresu i sposobu przetwarzania danych osobowych Pani/Pana dotyczących a także przysługujących z tego tytułu praw, może się Pani/Pan kontaktować z Inspektorem Ochrony Danych listownie: ul. Sikorskiego 3-4; 66-400 Gorzów Wlkp. e-mail: iod@um.gorzow.pl. W związku z przetwarzaniem Pani/Pana danych osobowych przysługują Pani/Panu następujące prawa: prawo dostępu do swoich danych osobowych, w tym uzyskania kopii tych danych; prawo do sprostowania (poprawiania) danych osobowych; prawo do żądania usunięcia danych osobowych (tzw. prawo do bycia zapomnianym); prawo do ograniczenia przetwarzania danych osobowych; prawo do przenoszenia danych osobowych; prawo sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych, jeśli ma to uzasadnienie i nie jest sprzeczne z przepisami prawa. Jednocześnie informuję o prawie do wniesienia skargi do organu nadzorczego – Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uzasadnione jest, iż dane osobowe przetwarzane są przez administratora niezgodnie z przepisami RODO. Pełna treść klauzuli informacyjnej dotyczącej obowiązków Administratora zamieszczona jest na stronie BIP, w zakładce „Ochrona danych osobowych".



--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

środa, 18 września 2019

Komunikat prasowy : Bardzo dobre wyniki lotniska Zielona Góra – Babimost

Redakcja serwisu otrzymała list:

---------- Wiadomość przekazana przez redakcję-------
Od: Biuro Public Relations <pr na serw. polish-airports.com>
Data: środa, 18 września 2019
Temat: Bardzo dobre wyniki lotniska Zielona Góra – Babimost
Do:


Bardzo dobre wyniki lotniska Zielona Góra – Babimost

W sierpniu br. zarządzane przez Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze" (PPL) lotnisko Zielona Góra – Babimost obsłużyło 4472 pasażerów. To prawie o 2600 osób więcej w porównaniu do analogicznego okresie ubiegłego roku (wzrost o 138%). Łączna liczba operacji lotniczych przekroczyła 230 (w sierpniu 2018 roku było ich ponad 100).

Na tak dobre wyniki lotniska miała wpływ zmiana w siatce połączeń rejsowych. Między Zieloną Górą a Warszawą Polskie Linie Lotnicze LOT zdecydowały o podwojeniu rejsów na tej trasie. Z Babimostu do stolicy można dostać się rano i wieczorem w każdy poniedziałek, wtorek, czwartek i piątek. W środę i niedzielę oferowany jest jeden rejs dziennie. Również w sierpniu pasażerowie mogli podróżować do Antalyi w Turcji na pokładzie samolotów Onur Air.

Od początku roku na lotnisku Zielona Góra – Babimost zrealizowano 1243 operacji lotniczych (...)


wg Biura Prasowego PPL




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

wtorek, 17 września 2019

Była szefowa banku centralnego Ukrainy obawia się o życie po kolejnej próbie podpalenia

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl

Jak donosi witryna BBC World News, Valeria Gontareva, ex-szefowa banku centralnego Ukrainy, obawia się że kolejna próba jej zabójstwa może być udana. Jedna z jej nieruchomości została podpalona. Ona sama jest ranna po potrąceniu przez samochód w Londynie, gdzie teraz mieszka.

Pani Gontareva sądzi że to z powodu jej decyzji w 2016 roku by znacjonalizować największy bank komercyjny na Ukraine. Dla BBC powiedziała że dostała wiele gróźb po jej decyzji o nacjonalizacji Privatbanku. Została ona uderzona przez samochód na przejściu dla pieszych w Knightsbridge, samochód jej syna podpalono, splądrowano jej mieszkanie w Kijowie a teraz doszło podpalenie jej nieruchomości. Media reprodukują fotografie mocno spalonych nieruchomości i zupełnie spalonego samochodu jej syna.

Ihor Kolomoisky, były właściciel Privatbanku, zaprzecza by miał z tym coś wspólnego. W upadający bank wpompowano ok. 17-18 miliardów PLN z publicznych pieniędzy by ratować go przed upadkiem. Na byłym właścicielu Privatbanku ciążyło sporo zarzutów a on sam przebywał na emigracji w Szwajcarii i Izraelu. 

Obecny prezydent Ukrainy, były komik, występował w kanałach telewizyjnych p. Ihora Kolomoiskyego. Gdy wybrano go na prezydenta Ukrainy, były właściciel Privatbanku nagle wrócił na scenę polityczną. Byli prawnicy Ihora Kolomoiskyego przeszli na szczyty władzy w gabinecie nowego prezydenta Ukrainy. W zeszłym tygodniu uwieczniono na zdjęciu p. Kolomoiskyego gdy rozmawiał z obecnym prezydentem Ukrainy.

opr. Adam Fularz na podstawie BBC News 




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

poniedziałek, 16 września 2019

Temat tabu w Polsce: rasizm części mieszkańców Polski

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl

17 września 2019 r. 

Tęsknota za "Europą Białego Człowieka", nienawiść rasowa, rasizm w Polsce jest rozpowszechniony bardziej niż wydaje się to ludziom mediów zamkniętych w ich wieżach z kości słoniowej.

Zwykłym ludziom wstyd jest się przyznać do tego że są rasistami. Boją się że zostaną wyśmiani. Trzeba długo ich znać by dopiero się otworzyli i wypowiedzieli co myślą, bez strachu o wydrwienie, stygmatyzowanie ze strony rozmówcy.

Strach przez mieszaniem las ludzkich jest być może powodowany brakiem wiedzy. Osoba która ujawniła mi wczoraj swoje poglądy i postawy wobec osób innych ras, podawała analogie ras psów. Twierdziła że skrzyżowanie psa rasy pittbul z rasą której nazwa już mi umknęła z głowy, daje straszny, niepożądany efekt. Używała analogii ras psów do rasowej analizy ras ludzkich, nie wiem czy słusznie. 

Ostatni autorytarny cesarz Etiopii, Ras Tafari Makonnen- ቀዳማዊ ኃይለ ሥላሴqädamawi haylä səllasé
twierdził że dopóki kolor ludzkiej skóry będzie znaczył coś więcej niż kolor ludzkich oczu, dopóty nie będzie trwałego pokoju, ogólnoświatowego obywatelstwa i rządów międzynarodowej moralności. 

W orygilanej wersji:

"That until the philosophy which holds one race superior and another inferior is finally and permanently discredited and abandoned:
That until there are no longer first-class and second class citizens of any nation;
That until the colour of a man's skin is of no more significance than the colour of his eyes;
That until the basic human rights are equally guaranteed to all without regard to race;
That until that day, the dream of lasting peace and world citizenship and the rule of international morality will remain but a fleeting illusion, to be pursued but never attained;"

opr. Adam Fularz na podstawie rozmów z osobami oraz na podstawie Wikiquote, por. https://en.m.wikiquote.org/wiki/Haile_Selassie






--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

niedziela, 15 września 2019

Zarządanie strachem w Polsce- wypowiedzi na Igrzyska wolności

W maju 2015 roku 74 procent Polaków (wg badania cytowanego ze sceny przez Filipa Kopnera) popierało przyjmowanie uchodźców. Później wg osoby to mówiącej- nastąpiło zarządzanie strachem. W czasach rządów B. Szydło od 8 do 11 mln Polaków i Polek zmieniło swoje postawy- twierdzi osoba przemawiająca na scenie. Mówi on że za pomocą zarządzania strachem wygrano wybory. Straszono gdy potrzebowano wygrać wybory albo aby zmienić temat debaty publicznej. Winę za to ponoszą osoby które nie zareagowały na zarządzanie strachem. Są to media czy osoby publiczne. 

opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji wypowiedzi na scenie Igrzyskawolnosci.pl- wypowiedzi tej osoby jeszcze trwają


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

sobota, 14 września 2019

Łódź: Na Igrzyskach Wolności o liberalizmie, na konwencji PiS o ideologii Narodowego Katolicyzmu

W tej chwili w Łodzi trwa pojedynek ideologii. W odległych od siebie o 2-3 km miejscach przemawiają- z jednej strony rzekomo przemawia Jarosław Kaczyński, ideolog konserwatywny na regionalnej konwencji PiS w sali ŁSSE, z drugiej strony na zapleczu sali Atlas Areny przemawia posłanka Scheuring- Wielgus, która krytycznie mówi o wprowadzeniu państwa wyzwaniowego w Polsce.

Eliza Michalik mówi o społeczeństwie obywatelskim że w zasadzie nie istnieje w Polsce, że w demonstracji pod Sejmem w grudniu 2016 brało udział ledwie kilka tysięcy osób. Wg niej, politycy opozycji już dawno pogodzili się z przegraną i w zasadzie "nie chce im się".  

opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji własnych, informacji jakie dotarły do redakcji ustnie.


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Czy politycy opozycji pogodzili się z przegraną w wyborach w październiku 2019?

Eliza Michalik mówi o tym że politycy konserwatywni z powodu ich - jak ona sądzi- fanatyzmu wyznaniowego- bardo chcą zdobyć władzę. Zaś wg niej politycy opozycji pogodzili się z przegranymi wyborami. Wg niej nawet nie chce im się prowadzić kampanii tak aktywnie jak politycy konserwatywni i fanatyczni wyznaniowo. Ktoś inny na scenie komentował wyraz twarzy polityka G. Schetyny który rzekomo miał mieć wyraz twarzy jakby już przegrał wybory.

Dlaczego "PiS przebiera nogami"- bo jest blisko wygranej. Zaś politycy opozycji mają dalsze pozycje startowe co powoduje problemy psychologiczne w walce o wygraną. Wg Elizy Michalik w partiach opozycyjnych stanowiska i listy obsadza się tak aby utrzymać władzę ich obecnego przewodniczącego.

opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji wypowiedzi na scenie "Ring of Ideas" na Igrzyskawolnosci.pl


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

W szeregu miast w Polsce zakazywano Marszów Równości

Rzeszów, Kielce, Gorzów Wielkopolski, Lublin, Gniezno- w tych miastach wg Adama Bodnara zakazano Marszów Równości i jego urząd Rzecznika Praw Obywatelskich musiał interweniować w duchu praw człowieka.

opr. Adam Fularz na podstawie wypowiedzi Adama Bodnara na Igrzyskawolnosci.pl w Łodzi ok. minuty temu


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Czy politycy opozycji pogodzili się z przegraną w wyborach w październiku 2019?

Eliza Michalik mówi o tym że politycy konserwatywni z powodu ich - jak ona sądzi- fanatyzmu wyznaniowego- bardo chcą zdobyć władzę. Zaś wg niej politycy opozycji pogodzili się z przegranymi wyborami. Wg niej nawet nie chce im się prowadzić kampanii tak aktywnie jak politycy konserwatywni i fanatyczni wyznaniowo. Ktoś inny na scenie komentował wyraz twarzy polityka G. Schetyny który rzekomo miał mieć wyraz twarzy jakby już przegrał wybory.

Dlaczego "PiS przebiera nogami"- bo jest blisko wygranej. Zaś politycy opozycji mają dalsze pozycje startowe co powoduje problemy psychologiczne w walce o wygraną. Wg Elizy Michalik w partiach opozycyjnych stanowiska i listy obsadza się tak aby utrzymać władzę ich obecnego przewodniczącego.

opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji wypowiedzi na scenie "Ring of Ideas" na Igrzyskawolnosci.pl


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Łódź: Na Igrzyskach Wolności o liberalizmie, na konwencji PiS o ideologii Narodowego Katolicyzmu

W tej chwili w Łodzi trwa pojedynek ideologii. W odległych od siebie o 2-3 km miejscach przemawiają- z jednej strony rzekomo przemawia Jarosław Kaczyński, ideolog konserwatywny na regionalnej konwencji PiS w sali ŁSSE, z drugiej strony na zapleczu sali Atlas Areny przemawia posłanka Scheuring- Wielgus, która krytycznie mówi o wprowadzeniu państwa wyzwaniowego w Polsce.

Eliza Michalik mówi o społeczeństwie obywatelskim że w zasadzie nie istnieje w Polsce, że w demonstracji pod Sejmem w grudniu 2016 brało udział ledwie kilka tysięcy osób. Wg niej, politycy opozycji już dawno pogodzili się z przegraną i w zasadzie "nie chce im się".  

opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji własnych, informacji jakie dotarły do redakcji ustnie.


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

W szeregu miast w Polsce zakazywano Marszów Równości

Rzeszów, Kielce, Gorzów Wielkopolski, Lublin, Gniezno- w tych miastach wg Adama Bodnara zakazano Marszów Równości i jego urząd Rzecznika Praw Obywatelskich musiał interweniować w duchu praw człowieka.

opr. Adam Fularz na podstawie wypowiedzi Adama Bodnara na Igrzyskawolnosci.pl w Łodzi ok. minuty temu


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

piątek, 13 września 2019

Co to znaczy emocjonalnie że organizacja Marciala Maciela Degollado miała przekazać miliard dolarów na zmianę ustroju i na Solidarność w Polsce?

Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl

Marcial Maciel Degollado miał szantażować duchownych - księży i biskupów którzy próbowali go powstrzymać w jego żądzach wykorzystywania seksualnego innych osób- dzieci i seminarzystów. Wg autora Frédéric Martela mechanizm wygląda tak że sprawca nadużyć seksualnych w związkach wyznaniowych zna intymne szczegóły życia swoich duchownych przełożonych i potrafi to wykorzystywać w celu szantażu aby zapewnić sobie bezkarność.

Pytałem Frédéric Martela- co to znaczy że miliard dolarów przekazanych przez organizację sprawcy nadużyć Marciala Maciela za pośrednictwem Kościoła Rzymskokatolickiego na zmianę ustroju w Polsce- ów rzekomy miliard dolarów na Solidarność o jakich Frédéric pisze w swojej księdze "Sodoma" i podaje źródło tej informacji- miał pochodzić z takiego nieetycznego źródła finansoweego? Co znaczy emocjonalnie że organizacja kierowana przez Marciala Maciela Degollado miała przekazać miliard dolarów na zmianę ustroju i na Solidarność w Polsce? Jaki jest bagaż emocjonalny tych pieniędzy dla polskiej transformacji ustrojowej- pochodzących z meksykańskiej organizacji kierowanej przez tak kontrowersyjne osoby? Frédéric Martel odpowiedział że w czasie wojen pieniądze często pochodzą z podobnie nieetycznych źródeł i nie jest to winą odbiorców tych pieniędzy czyli "Solidarności".

Stanisław Dziwisz miał dementować fakt spotkania z autorem Frédéric Martel który napisał książkę "Sodoma. Hipokryzja i władza w Kościele Katolickim"- ale autor tej książki udokumentował ten fakt i ma na to dowody. Pan Frédéric Martel zarzucił p. Stanisławowi Dziwiszowi że skoro nie mówi prawdy o spotkaniu, co jest przecież drobnostką, to równie dobrze mógł kłamać papieżowi Karolowi Wojtyle w sprawie seksualnego oprawcy Marciala Maciela Degollado.

opr. Adam Fularz na podstawie wypowiedzi ze sceny w jego obecnosci oraz na podstawie wypowiedzi p. Frédéric Martel jaką nagrał i dołącza.

Zdjęcie: Adam Fularz i Frédéric Martel przed wywiadem przeprowadzonym po francusku dzisiaj w Łodzi


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Redakcja serwisu "Echo Gorzowa" odmówiła poruszenia tematu dojazdu do lotniska Babimost

Gdy kontaktowałem się z redakcją serwisu "Echo Gorzowa" w sprawie trasy kolejowej z Gorzowa na lotnisko Babimost, redaktor odmówił w ogóle poruszenia tematu. Powody to wg niego fakt że mieszkańcy korzystają z lotnisk Berlin i Goleniów gdzie są "większe możliwości". Argument jaki podniosłem to bliskość lotniska Babimost - ale nie przekonałem. Jak widać temat wspólnego województwa lubuskiego i jego lotniska potrafi także dzielić.

opr. Adam Fularz na podstawie rozmów z osobą z redakcji 


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Wezwanie do Wojewody Lubuskiego w sprawie linii kolejowej z Gorzowa do portu lotniczego


Wezwanie do Wojewody Lubuskiego
Wzywam ponownie wojewodę lubuskiego do powołania zespołu d/.s połączenia kolejowego z Gorzowa na lotnisko Babimoist, wzorem sąsiedniego województwa. Wezwanie wysyłam ponownie ponieważ:
-doszło do zmian osobowych na stanowisku
-linia kolei istnieje i dochodzi w pobliże terminalu (2 tys. m od niego) tylko nie ma certyfikatu bezpieczeństwa i jest własnością prywatną
-zadanie przekracza możl. organizacyjne samorządu województwa lubuskiego. Od ok. kilkunastu lat władze samorządu nie są w stanie odchwaścić istniejącej linii która zarosła, zdobyć dla niej certyfikatu bezpieczeństwa, wykonać drobnych napraw torowych zleconych toromistrzowi, wynająć jej od właściciela (sprzedano ją!) etc. 
Opis działań samorządu: Zarząd województwa nie radzi sobie z zadaniem wynajęcia od podmiotu prywatnego bocznicy kolejowej na lotnisko w Babimoście i wystąpienia o świadectwo bezpieczeństwa dla tej linii. Urzędnicy UMWL od wielu lat- od ok. 2006, wg zebranych informacji od p. J. Materny- nic z tym faktem nie zrobili. Pan S. Kotylak z Dep. Infr. i Komunikacji pisze od lat mniej więcej to samo- że bocznica owszem istnieje, ale jest ona prywatna i nie ma certyfikatu bezpieczeństwa. 
Czy mogą Państwo znaleźć rozwiązanie dla realizacji tego zadania- nie jest ono trudne? W Olsztynie czy w Lublinie takie linie kolei na lotnisko otwarto co wymagało budowy nowych odcinków torowisk. W przypadku Babimostu, trzeba wymienić ok. kilkanaście do kilkudziesięciu zgniłych podkładów (ok 98- 99 % linii ma betonowe podkłady), uzupełnić braki śrub/ mocowań, naprawić/ odświeżyć krawędzie nadające się na przystanek. Są to niezbyt trudne zadania które wykona toromistrz z pomocnikami. 

Męczy mnie ta sytuacja. Od kilkunastu lat się o tym mówi, a sprawa jest dość drobna i nieskomplikowana technicznie. Mógłby kursować autobus szynowy w relacji do Gorzowa, po prostu istniejący kurs szynobusu raz dziennie wykonywałby tzw. "wjazd kieszeniowy" na tą bocznicę. Temat nie jest skomplikowany, ale wymaga dobrej woli, której- niestety nie dostrzegam. Stacja kolejowa nie musi być bezpośrednio przy terminalu- pasażerowie do i z Gorzowa czy Międzyrzecza musieliby przejść pieszo ok. 2 tys. metrów. Koszty wozokm autobusu szynowego szacuję na kilkadziesiąt PLN dziennie.

Załączam odpowiedź UMWL w tej kwestii. 
Adam Fularz
ekonomista transportu

Załącznik: doniesienie prasowe autorstwa Justyny Urbaniak (Ryn. Infr./ Gaz. Wyb)

Poznań: Powstał zespół ds. połączenia kolejowego na lotnisko

Justyna Urbaniak  źródło: RynekInfrastruktury.pl/ Gazeta Wyborcza  29.11.2016

Wojewoda wielkopolski powołał zespół, który ma się zająć inwestycjami kolejowymi w regionie. Wśród pomysłów takich jak budowa trzeciego toru kolejowego na Jeżycach z przystankiem na wysokości ul. Kościelnej, rozważana będzie też budowa linii kolejowej na lotnisko, prowadzącej dalej do Tarnowa Podgórnego.
Zespół powołany przez Zbigniewa Hoffmanna ma wypracować nowe rozwiązania dla poznańskiego dworca, który obecnie nie spełnia swojej podstawowej funkcji – a więc nie służy należycie podróżnym. Dlatego w planach jest zagospodarowanie starego dworca. Wstępny projekt dla tej inwestycji został już przygotowany, jednak nie zgadzają się z nim władze województwa. Zgodnie z koncepcją stary dworzec miałby bowiem służyć obsłudze pasażerskiej tylko w niewielkim procencie. Hoffmann podkreśla, że taki scenariusz jest niedopuszczalny, bo dworzec nie może być dodatkiem do obiektów komercyjnych. 

Jaki pomysł na stary dworzec?

Zespół powołany przez wojewodę, składający się z parlamentarzystów, architektów, inżynierów, naukowców, ekspertów a także miejskich społeczników i radnych ma wypracować dla starego dworca nowe rozwiązania. Wśród podejmowanych kwestii pojawią się m.in. te dotyczące wydłużenia istniejącego przejścia podziemnego na stronę wschodnią wraz z budową perony, między peronem 3 a galerią handlową, oraz wykonanie nowego wspólnego zadaszenia nad peronami 4 do 6. 

Zespół zajmie się również pomysłem budowy trzeciego toru na odcinku między stacjami Poznań Wschó – Poznań Główny, oraz między Poznaniem Głównym a posterunkiem ruchu Poznań-Jeżyce z przystankiem kolejowym na wysokości ul. Kościelnej. Jedną z ciekawszych kwestii podejmowanych przez ekspertów będzie też koncepcja budowy połączenia kolejowego na lotnisko Ławica. Tory miałyby zostać pociągnięte aż do Tarnowa Podgórnego. 

Na lotnisko pociągiem po 2025 roku

Projekt połączenia kolejowego na lotnisko Poznań-Ławica uwzględniono też w koncepcji kolei metropolitarnej, zamówionej przez urzędników a sporządzonej przez firmę WYG Consulting z Warszawy. Jej autorzy wyliczyli, że po 2025 roku Poznań powinien zbudować połączenie kolejowe na lotnisko a trasa powinna biec przez Jeżyce, Wolę, bocznicę do Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych i wzdłuż ul. Bukowskiej pod terminal.

Koszty oszacowano wówczas na około 55 mln zł. Pociągi miałyby jeździć co 30 minut i zatrzymywać się na stacjach: Poznań Jeżyce, Poznań Niestachowska i Poznań Dąbrowskiego. Dzięki pociągnięciu trasy do Tarnowa Podgórnego miasto miałoby zyskać dodatkową podmiejską trasę do ważnej gminy.

Prognozy pokazują, że z połączenia w 2040 roku mogłoby korzystać nawet 1 mln pasażerów rocznie.


--
--

Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
+442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra

AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661

TEKSTY

Każdego dnia Agencja Merkuriusz udostępnia kilka materiałów prasowych ze wszystkich regionów Polski. Dotyczą one najważniejszych wydarzeń w skali kraju, różnych dziedzin życia. Stanowi źródło informacji dla redakcji prasowych.

ZDJĘCIA

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis fotograficzny. Korzystają z niego serwisy internetowe i redakcje prasowe.

WIDEO

Na zamówienie abonenta udostępniamy serwis video. Korzystają z niego stacje telewizyjne.


--

__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Polish News Agency. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

POLISH NEWS AGENCY POLISHNEWS.PL
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

poniedziałek, 9 września 2019

komunikat prasowy: Wybory na Facebooku: strategie walki - informacja prasowa Fundacji Panoptykon

Redakcja serwisu otrzymała:

---------- Wiadomość otrzymana ----------
Od: Maria Wróblewska <maria.wroblewska na serw. panoptykon.org>
Data: czwartek, 5 września 2019
Temat: Wybory na Facebooku: strategie walki - informacja prasowa Fundacji Panoptykon
Do: adam.fularz na serw. wieczorna.pl


Dzień dobry,

Przesyłam treści załącznika bezpośrednio w mailu.

Polecamy się uwadze

Maria Wróblewska


Wybory na Facebooku: strategie walki

Mali na oślep, duzi strategicznie. Na celowniku głównie niezdecydowani – najmłodsi i najstarsi wyborcy. Do głosowania zachęcani zwłaszcza euroentuzjaści. Taki obraz toczonej na Facebooku walki o Parlament Europejski wyłania się z pilotażowych badań prowadzonych w ramach projektu badawczego Fundacji Panoptykon, Fundacji ePaństwo i Sotrendera. Jego inicjatorzy monitorują obecną kampanię wyborczą do Sejmu i Senatu i zachęcają wyborców do korzystania ze specjalnej wtyczki pokazującej, „kto ich namierzył".

W kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego na reklamy polityczne na Facebooku wydano w Polsce niemal 1,7 mln zł. Nie jest to bardzo wysoka kwota, ale sposób jej wydatkowania dużo mówi o strategiach poszczególnych komitetów wyborczych i innych podmiotów biorących udział w grze politycznej.

Najwięcej – ponad pół miliona złotych (553 504) – na reklamę na Facebooku wydał komitet wyborczy Koalicji Europejskiej (KE). Zdecydowanie zdystansował Prawo i Sprawiedliwość (PiS), który wydał niecałe 300 tys. (278 828) zł. Nieco niższym budżetem pochwalić się Konfederacja (251 266 zł) i Wiosna (213 301 zł).  Dużo skromniejsze kwoty wydały komitety Kukiz'15 i Lewicy Razem – po 64 tys. zł.

Duże komitety: podejście strategiczne

Jak sugerują analizy Sotrendera, liderzy wyścigu – KE i PiS – prowadzili najbardziej przemyślane działania, różnicując je m. in. ze względu na województwa. KE najwięcej zainwestowała w działania reklamowe kierowane na województwa mazowieckie, śląskie i kujawsko-pomorskie; PiS zaś – na mazowieckie, podlaskie i warmińsko-mazurskie. Oba komitety wyróżniają się również na tle konkurentów liczbą wyemitowanych reklam oraz ich różnorodnością (PiS wyemitował ich 1144, KE – aż 2511). Takie podejście może świadczyć o bardziej strategicznym podejściu do prowadzenia kampanii, różnicowaniu i testowaniu skuteczności przekazów, koncentrowaniu wysiłków w tych regionach, gdzie była szansa na zdobycie mandatów.

Małe komitety: wszystko na jedną kartę

Mniejsi gracze przyjęli nieco inne podejście. Przy budżecie zbliżonym do budżetu PiS-u, komitet Konfederacji wyemitował o połowę mniej reklam (583). Skupił się też wyraźnie na swojej grupie docelowej – mężczyznach poniżej 36 roku życia. Męski i młody elektorat mobilizował w podobny sposób Kukiz'15. Najbardziej oryginalną strategię przyjęła Lewica Razem – zdecydowanie skoncentrowała się na osobach w wieku 55 +, bez względu na ich miejsce zamieszkania.

Kogo jeszcze można przekonać?

Najbardziej zaniedbaną grupą wyborców – i to przez wszystkie komitety, duże i małe – były osoby w sile wieku, między 25 a 55 rokiem życia. Ten elektorat ma zwykle wyrobione poglądy, jest  zagospodarowany głównie przez PO i PiS, które co najwyżej chcą go mobilizować do pójścia do urn. Nowych wyborców oba komitety szukały wśród najmłodszych i najstarszych wyborców. Podobnie postępowali pozostali gracze. Prawica celowała do młodych mężczyzn. Wiosna egalitarnie: do mężczyzn i kobiet, do osób młodych, ale też osób 55+.  Z kolei partia Razem –  dość oryginalnie – skupiła się na docieraniu do seniorek.

Euroentuzjaści do urn, sceptycy – niekoniecznie

Reklamowe działania profrekwencyjne prowadziły głównie siły proeuropejskie. Parlament Europejski, jego polskie przedstawicielstwo oraz przedstawicielstwo Komisji Europejskiej wydały łącznie na ten cel blisko 100 tys.  (97 720) zł, kierując reklamy przede wszystkim do kobiet, szczególnie młodych i powyżej 55 roku życia.

Prawie 150 tys. (147 203) zł na mobilizację wyborców wydały inicjatywy profrekwencyjne oraz organizacje społeczne, takie jak Amnesty International, Greenpeace, Edukacja dla Dobrego Klimatu, KlimatAlert czy Front Europejski. Te również na cel brały zdecydowanie kobiety: młode i seniorki.

„Jak pokazały nasze analizy, reklamy profrekwencyjne najczęściej trafiały do kobiet w wieku 18-24 lata oraz 55+. W wyborach do Parlamentu Europejskiego do podobnych grup wiekowych swoje komunikaty kierowały komitety Koalicji Europejskiej oraz Wiosny" – komentuje Jakub Krawiec, analityk firmy Sotrender. „W efekcie, mniej reklam zachęcających do głosowania, publikowanych m.in. przez organizacje pozarządowe, docierało do osób mogących być elektoratem pozostałych partii. Z drugiej strony, warto się zastanowić, czy zaobserwowana tendencja nie była pokłosiem działania algorytmów Facebooka. Być może odbiorcy wspomnianych treści byli według niego potencjalnie najbardziej zainteresowani działaniami wskazanych NGO".

Wolne wybory to świadome wybory

Media społecznościowe jako narzędzie walki politycznej, zarówno na świecie jak i w Polsce, budzą olbrzymie kontrowersje.

„Sedno problemu tkwi w braku przejrzystości działań polityków i innych graczy" – komentuje Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon. „Widzimy, że, polscy politycy eksperymentują z technikami agitacyjnymi oferowanymi przez Facebooka. Jednocześnie zarówno wyborcy jak i obserwatorzy życia politycznego bardzo mało wiedzą o tych praktykach – informacje udostępniane przez Facebooka są bardzo skąpe, dotyczą jedynie zgłaszanych oficjalnie kampanii reklamowych. Nie pozwalają za to zobaczyć tego, co dzieje się »w podziemiu« – aktywności pozornie niezależnych działających w sposób skoordynowany stron satyrycznych, reklam kupowanych przez podmioty oficjalnie niezwiązane z żadnym komitetem wyborczym, targetowania przeciwników politycznych aby zniechęcić ich do udziału w wyborach. Brak przejrzystości czyni z wyborców łatwy cel manipulacji".

Panoptykon ze swoimi partnerami chce ułatwić wyborcom podejmowanie niezależnych decyzji. Instalując wtyczkę „Kto cię namierzył?" [http://ktocienamierzyl.pl/] użytkownicy Facebooka dowiadują się jakie reklamy polityczne były im wyświetlone, ile razy i przez jakie komitety.

Zbiorcze dane użytkowników pozwolą badaczom głębiej wniknąć w kuchnię politycznego marketingu, porównać je z danymi oficjalnymi i lepiej naświetlić zagrożenia społecznościowej walki wyborczej.

O kampanii Kto cię namierzył?"

Kampania „Kto cię namierzył?" to wspólny projekt badawczy Fundacji Panoptykon, Fundacji ePaństwo i firmy SmartNet Research&Solutions (dostawca Sotrender). Na co dzień Panoptykon patrzy na ręce państwu i korporacjom, walczy o wolność i prywatność w sieci; ePaństwo otwiera zasoby danych publicznych w trosce o większą przejrzystość władz; Sotrender zajmuje się badaniem Internetu. Sama wtyczka „Kto cię namierzył?" została stworzona w Wielkiej Brytanii, a wykorzystywano ją do podobnych badań m. in. w USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Ukrainie, Brazylii czy Australii.

W projekcie „Kto cię namierzył" partnerzy połączyli siły, by rzucić światło na reklamę polityczną na Facebooku i sprawdzić, czy internetowy gigant robi dość, by przeciwdziałać nadużyciom. Projekt realizowany jest przy wsparciu Civitates. 

-----

* Sondaż Kantar, 4-9.04.2019, CATI, próba 1600 osób, reprezentatywna dla populacji 18+

Prawa do materiału prasowego: Fundacja Panoptykon. Treść dostępna na licencji CC BY-SA 4.0. Przy kopiowaniu materiału prosimy wskazać źródło (Fundacja Panoptykon, panoptykon.org).

Fundacja Panoptykon zajmuje się ochroną wolności i prywatności w świecie nowych technologii. Każdy może ją wesprzeć, przekazując darowiznę (nr konta: 43 1440 1101 0000 0000 1044 6058) i 1% podatku (nr KRS: 0000327613). Więcej informacji na stronie.




--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl