Depesza prasowa: Przeciwko wyborom. Agrument za demokracją.
Depesza prasowa Polish News Agency polishnews.pl
--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl
Zielona Góra dnia 16.10.2019
--
Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.
David Van Reybrouck w książce "Przeciwko wyborom. Agrument za demokracją." (ang. Against Elections: The Case for Democracy") postuluje zniesienie wyborów i przywrócenie dawnego ustroju demokracji.
Czy aby na pewno podstawą demokracji są wybory? Tak może się wydawać osobie wprowadzonej w błąd. David Van Reybrouck pisze o "Syndromie Zmęczenia Demokracją" jakby był lekarzem stawiającym diagnozę. Jego książka dzieli się na rozdziały: "Diagnozę", "Patogenezę", "Lekarstwo".
W Polsce idea demokracji jest w zasadzie nieznana. Gdy opowiadam czasem o demokracji i procedurze "sortition"- stosowanej jeszcze w średniowiecznej Florencji czy Wenecji- mojej opowieści towarzyszą jęki zaskoczenia ze strony słuchaczy.
Powody tej nieznajomości to liczne błędy w tłumaczeniach dokumentacji procesu demokratycznego na język polski i kompletny brak zrozumienia idei demokracji w Polsce. Ludność nie wie że demokracja ongiś polegała na losowaniu całej obsady instytucji rządowych danego polis za pomocą maszyny randomizująco-losującej. Do dzisiaj te maszyny o nazwie "kleroterion" stoją w muzeach. Tylko stratega wojskowego- nie losowano. Wyboru osoby odpowiadającej za sprawy wojskowe nie pozostawiano drodze losowania.
Gdy kiedyś w Warszawie mówiłem o istocie demokracji, to pamiętam do dzisiaj jak szef partii demokratycznej mającej dokładnie to słowo "demokracja" w nazwie, żachnął się z wyrzutem że postuluję ludowładztwo (sic!).
Pamiętam jak próbowałem znaleźć polskie tłumaczenie terminu "checks-and-balances", czyli słowa kluczowego dla zrozumienia wnętrza i istoty demokracji. Otóż- polskie tłumaczenie tego terminu było błędne. Ktoś to błędnie przetłumaczył....jako "mechanizm demokratyczny".
Na podstawie:
Oraz
Oraz
--
______________________________
Merkuriusz Polski
Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.
Adam Fularz, manager Radiotelewizji
Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A, 65-154 Zielona Góra
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764
AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661
Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.
Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.
Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.
Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.
Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych.
Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone.
Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)
W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf
--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl
Komentarze
Prześlij komentarz