Baner

Baner
Ziemia Gorzowska
Gorzów,

środa, 15 maja 2019

Petycja o zaniechanie dotowania kosztów opłat parkingowych w mieście Gorzów


__________________________________________________________________________

 

Merkuriusz  Polski

 

Agencja Prasowa. W Krakowie od 3 stycznia 1661 r.



do Szanowni Państwo 
Radni Miasta Gorzów

Jako ekonomista zwracam się z wnioskiem - petycją o zaniechanie dotowania kosztów opłat parkingowych w mieście Gorzów.

Obecnie miasto przypomina plac parkingowy dla osoby przybyłej zza granicy na Odrze. Polityka wielu dekad subwencjonowania motoryzacji indywidualnej sprawiła że zanikły skwery zieleni zajęte przez samochody, spacer po centrum jest już prawie zawsze spacerem po chaotycznym parkingu.

Wnoszę o podwyżkę opłaty za parkowanie samochodu w strefie płatnego parkowania do 120 PLN dziennie i do 10-15 PLN za godzinę postoju samochodu. 

Proponuję stawki: 10 PLN za pierwszą godzinę parkowania, 12 złotych za drugą, 15 zł za trzecią etc.

Mieszkańców centrum miasta obejmowałaby zniżka np. 10 procent i nie więcej. Kara za parkowanie bez biletu od września 2019 r. wzrosłaby do 225 PLN zgodnie ze zmianami prawnymi umożliwiającymi zrównanie wysokości kar za brak biletu u kierowców samochodów- z karami za brak biletu u osób w tramwajach i autobusach.

Koszt całkowity miejsca parkingowego to w centrach miast kwota 80 do grubo ponad 100 tysięcy złotych wliczając przestrzeń dojazdową. Dotowanie motoryzacji indywidualnej w tej skali jest niespotykane w Europie- wskaźniki motoryzacji  indywidualnej są trzecie najwyższe w skali kontynentu- po Finlandii i Włoszech.

W ostatnich latach kierowcy samochodów osobowych otrzymali dodatkowo dotację od władz miasta w wysokości ok. kilkuset mln PLN wydanych na dodatkową powierzchnię dróg dla sam. osobowych na terenie miasta. 

Władze miasta likwidują obecnie parki i skwery celem rozwoju polityki dotowania opłat parkingowych. Ekonomiści wolnorynkowi argumentują aby władze wycofały się z rynku motoryzacji indywidualnej i aby to wolny rynek oferował kierowcom płatne parkingi. 

Z miasta emigrują osoby młode ponieważ niemal całe środki z budżetu miasta idą na osoby starsze i ich potrzeby dróg dla motoryzacji indywidualnej czy miejsc parkingowych które wg nich mają być bezpłatne. W Amsterdamie tymczasem zadecydowano o likwidacji 10 tysięcy miejsc parkingowych. 

Patrząc z boku- polityka parkingowa władz miasta wydaje się być pokłosiem epoki totalitaryzmów- narodowosocjalistycznego i później komunistycznego. Na polityce władz miasta traci przemysł turystyczny a młodzi ludzie wybierają np. Poznań z jego polityką całkowitej likwidacji dróg samochodowych w centrum miasta. 

Uznaniem jako miejsce przeprowadzek cieszy się Berlin gdzie liczba samochodów jest dwukrotnie mniejsza na 1000 mieszkańców. W Berlinie sztucznie zmniejszono liczbę parkingów. Opłaty parkingowe są wielokrotnie wyższe. Znalezienie jakiegokolwiek miejsca parkingowego często wymaga wielogodzinnych podróży po mieście co znakomicie utrudnia korzystanie z samochodu osobowego w terenie zurbanizowanym - co jest celem tej celowej polityki.

z szacunkiem



Adam Fularz, manager Radiotelewizji

Prezes Zarządu, Wieczorna.pl SP. Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra

Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
T +48604443623
F +442035142037
E adam.fularz@wieczorna.pl
Dolina Zielona 24a, PL 65-154 Zielona Góra
KRS 0000416514, NIP 9731008676, REGON 081032764

AGENCJA PRASOWA MERKURIUSZ POLSKI- Wieści i treści od 3 stycznia 1661 

Informuję rozmówcę o przysługującym mu prawie do autoryzacji wypowiedzi udzielonych naszej agencji. Aby skorzystać z prawa, rozmówca niezwłocznie po udzieleniu wypowiedzi dla AP Merkuriusz Polski musi oznajmić że skorzysta z tego prawa. Czas na autoryzację wynosi 6 godzin od otrzymania przez rozmówcę zapisu jego słów.

Standardy relacjonowania wyborów przez media zgodne z Art. 7 ust. 2 ustawy – Prawo Prasowe.

Kandydat w wyborach nie powinien być formalnie związany z żadnym medium, w szczególności być dziennikarzem, redaktorem naczelnym bądź wydawcą. Jeżeli tak by się zdarzyło, gdyż prawo wprost tego nie zabrania, na czas wyborów nie powinien być on zaangażowany w relacjonowanie wyborów.

Rada Etyki Mediów uznaje udział dziennikarzy w wyborach za złamanie zasad etyki 55 dziennikarskiej . Dziennikarze nie tylko nie powinni kandydować, ale w jakikolwiek inny sposób uczestniczyć w pracach komitetów wyborczych, np. nie powinni pomagać kandydatom w przygotowaniu wystąpień publicznych.

Dobrą praktyką jest wprowadzenie przez szefów redakcji w tym zakresie jasnych wytycznych. 

Media powinny z ostrożnością relacjonować wydarzenia z udziałem kandydatów pełniących funkcje publiczne w czasie kampanii wyborczej, a zwłaszcza ciszy wyborczej. Osoby te, mając łatwiejszy niż inni kandydaci dostęp do mediów, mogą nadużywać go do celów związanych z prowadzeniem kampanii wyborczej. Media muszą być więc szczególnie wyczulone. 

Prowadzenie negatywnej kampanii w mediach, choć nie jest prawnie zakazane, budzi wątpliwości etyczne. Media powinny przekazywać wypowiedzi prawdziwe, wypowiadane w dobrej wierze oraz w tonie umiarkowanym. (..)

W przypadku, gdy tworzy się medium specjalnie na potrzeby wyborów, dane medium powinno kierować się regułami prawdziwości i uczciwości przekazu. Należy także pamiętać, że powstające w okresie wyborczym tytuły prasowe zobowiązane są do przestrzegania wszelkich wymogów stawianych prasie przez prawo prasowe (jeœli publikacja spełnia 56 kryteria definicji „dziennika" lub „czasopisma" wymagana jest np. jego rejestracja w sądzie). Bardzo ważne jest, aby wydawnictwo takie na każdym egzemplarzu posiadało takie informacje jak nazwę i adres wydawcy, adres redakcji, imię i nazwisko redaktora naczelnego. Choć prawo prasowe nie ustanawia obowiązku zamieszczenia impressum na tzw. drukach nieperiodycznych (np. jednorazowo wydanej gazetce), zasada ta powinna być przestrzegana w przypadku wydawnictw dotyczących wyborów. wg http://hfhr.pl/wp-content/uploads/2014/10/HFPC_media_w_okresie_wyborczym.pdf

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz