Nastolatki są coraz większe wagowo. Potrafią dominować dorosłych także psychicznie.
Date: pon., 1 mar 2021 o 08:29
Subject: Nastolatki są coraz większe wagowo. Potrafią dominować dorosłych także psychicznie.
Obserwacja redakcji
Osoby w wieku lat już 13, 14, potrafią zdominować dorosłych. Widzi się rodziny w których - przywódcą stada potrafi być nastolatek, a nie osoba dorosła.
Szanowni Państwo,
Jako redakcja informuję o obserwacji że osoby niepełnoletnie - ze względu choćby na ich wzrost oraz cechy fizyczne- uzyskują coraz większą władzę nad osobami dorosłymi. Przez to że obecne nastolatki są od dorosłych większe wagowo, mają także prawdopodobnie większe mózgi, z inaczej, możliwe że intensywniej ukształtowanymi połączeniami nerwowymi.
Młodzi, wychowani w świecie stałego połączenia online z ich z rówieśnikami- są bez porównania sprawniejsi społecznie i towarzysko. Ogrywają oni społecznie i wykorzystują osoby starsze, które wychowywały się przed erą silnych i intensywnych więzi społecznościowych. Dzieci z tzw. "dobrych domów", współczesna "patointeligencja" (jak opisana w utworach rapera "Maty"), mieli start w życiu do tego stopnia nieporównywalny z obecnymi np. 40-latkami, że z miejsca przerastają ich intelektualnie i dominują.
Nastolatki współczesne, lepiej odżywione, intelektualnie wychowane w morzach informacyjnych, są na tyle sprawne mentalnie i umysłowo że przerastają swoich starszych wiekiem opiekunów i wychowawców. Opiekun czy wychowawca przegrywa z młodszym pokoleniem już w samej rozmowie (jest w słowie mówionym dużo mniej sprytny), może znaleźć się w sytuacji w którym de facto jest nie tyle podległy grupie nastolatków, co jeszcze w dodatku musi walczyć o ich szacunek i uznanie, jak każdy inny w tej grupie.
Ci opiekunowie i wychowawcy mogą się znajdować w zależności podporządkowania wobec grupy osób nieletnich, jako że nieletni są fizycznie nierzadko o głowę wyżsi od obecnych dorosłych, a jako pewniejsi siebie, więksi niż 30-to czy 40-letni dorośli, potrafią gasić nawet przypadkiem, gdy rozmawiają z dorosłymi. Mogą dominować dorosłych psychicznie, będąc tak dużo bardziej wygadanymi. sprawniejszymi w rozmowie, czy po prostu inteligentniejszymi. Mogą prosić dorosłych o liczne przysługi, które ci dorośli spełnią, próbując walczyć o szacunek i mając ze swoją samoooceną problem jako dorosłych ze "straconego pokolenia transformacji".
Osoby z pokolenia obecnych 30-t0, 40-to i 50-ciolatków mogą spostrzec, że w zasadzie to nie tyle powinny nauczać obecnych nastolatków, co raczej się od nich uczyć, i to nierzadko ma miejsce. Dorośli uczą się obycia i umiejętności radzenia sobie społecznie czy towarzysko. Obecne nastolatki potrafią starszych od siebie towarzysko sobie podporządkować, będąc bardziej wyszczekanymi, wychowanymi w grupie osób stale połączonych ze sobą online. Ktoś dorosły może spostrzec że oto taki nastolatek ma od niego ciekawsze życie, jest od niego silniejszy, inteligentniejszy, sprytniejszy i gasi go jednym słowem.
Obecnie trwa w polskim prawodawstwie tendencja uznawania że to dorośli mają jakąś władzę czy siłę sprawczą wobec obecnych młodszych nastolatków. Obawiam się że role się odwróciły. Co może wychowawca i czy może nastolatkowi czegoś odmówić, jeśli ten nastolatek jest wyżej postawiony i pochodzi z najwyższej kasty społecznej, ot, dziecko jakiegoś polityka? Wczoraj praktycznie nie miałem szans się wykręcić od realizacji woli jakiegoś nadsprytnego nastolatka- i myślę sobie że potrafią oni osiągnąć wszystko co jest zakazane prawnie dla ich kategorii wiekowej. 14-latkom obok "trzodzącym", niewiele mogłem odmówić, bo byli ode mnie wyżsi o głowę. Tylko jeden z nich samemu w pojedynkę był silniejszy ode mnie o około 30 %- wiem bo kiedyś waliliśmy razem pięściami w automat który podaje siłę ciosów.
Nie sądzę że obecni dorośli mogą takim nastolatkom coś kazać zrobić- zwłaszcza że często dorośli są już mniejsi wzrostem i wagowo w porównaniu nawet z 13-to i 14-tolatkami. Teraz to ci młodsi dorośli - jako zacofani- uczą się życia i obycia w szybko zmieniającej się współczesności od obecnych 13-to czy 14-tolatków. Obecne nastolatki gaszą obecnych dorosłych jednym słowem, są w stanie ich sobie opleść wokół palca i wykorzystywać niczym bezwolne narzędzia w celu uzyskania jakichś dóbr, niedostępnych prawnie dla nastolatków.
opr. Adam Fularz
dla Polish News Agency
Komentarze
Prześlij komentarz