Komentarz redakcji "www.Zielonogorska.pl" do Rady Etyki Mediów
Pan Andrzej Brachmański od 1982 do 1993 był dziennikarzem „Gazety Lubuskiej". Jest wg wiedzy redakcji, przyjacielem redaktor naczelnej tej gazety. Jest radnym w UM, a redakcja otrzymuje znaczne środki (sądzę że w kwocie wieluset tys. PLN rocznie, jeśli nie ponad 1 mln PLN) za skład, druk i rozdawanie "Łącznika Zielonogórskiego"- pisma publikującego teksty PR promujące polityków z urzędu miejskiego.
Jego stanowisko w tekście Gazety Lubuskiej jest nieprzypadkowo eksponowane z uwagi na powiązania finansowe, prywatne i więzy zawodowe. REM winien to zbadać. Redakcja ma żal do REM, że tego zaniechano.
Z szacunkiem,
Adam Fularz
Załącznik: Stanowisko Rady Etyki Mediów
Pani Zofia Batorczak
Lubuski Wojewódzki Lekarz Weterynarii w Zielonej Górze
Szanowna Pani,
Złożyła Pani do Rady Etyki Mediów skargę na sprzeniewierzenie się etyce dziennikarskiej przez red. Elizę Gniewek-Juszczak z Gazety Lubuskiej w artykule pt. „ASF w Lubuskiem."
W publikacji został wyeksponowany komentarz Andrzeja Brachmańskiego, wieloletniego myśliwego, byłego wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, że „dzisiaj praktycznie w połowie województwa lubuskiego nie można polować na dziki, co oznacza, że chore zwierzęta mają spokój i mogą zarażać inne. Generalnie w województwie lubuskim lubuski wojewódzki inspektor weterynarii przy pomocy wojewody stworzył inkubator ASF".
Uważa Pani, że taka ocena dyskwalifikuje w opinii publicznej wojewódzkiego lekarza weterynarii, w sytuacji, w której wypowiedź zamieszczono bez możliwości ustosunkowania się do niej osoby krytykowanej. Nie informuje Pani, czy przed wysłaniem skargi do REM zwróciła się do redakcji Gazety Lubuskiej o przedstawienie swojego stanowiska.
Gdyby się ukazało, błąd dziennikarski, bo niewątpliwe doszło do nierespektowania co najmniej dwóch zasad Karty Etycznej Mediów - prawdy i obiektywizmu - byłby naprawiony. Przestrzeganie zasady prawdy polega na tym, że „dziennikarze, wydawcy, dokładają wszelkich starań, aby przekazywane informacje były zgodne z prawdą, sumiennie i bez zniekształceń relacjonują fakty w ich właściwym kontekście, a w razie rozpowszechnienia błędnej informacji niezwłocznie dokonują sprostowania".
W myśl zasady obiektywizmu autor rzetelnie relacjonuje różne punkty widzenia. Decyzja red. Elizy Gniewek-Juszczak o skierowaniu pytania dotyczącego odstrzału sanitarnego dzików w Lubuskiem do Generalnego Inspektoratu Weterynarii, z pominięciem szczebla wojewódzkiego, może też świadczyć o naruszeniu kolejnej zasady - pierwszeństwa dobra odbiorcy. („Podstawowe prawa czytelników, widzów, słuchaczy są nadrzędne wobec interesów redakcji, dziennikarzy, wydawców, producentów i nadawców").
Rada Etyki Mediów stwierdza więc, że zawarty w Pani skardze zarzut naruszenia przez autorkę kwestionowanego artykułu zasad etycznych dziennikarstwa jest uzasadniony. Nie oznacza to jednak, iż REM podziela inną Pani opinię, zawartą w skardze.
Stwierdza Pani mianowicie, że „rolą prasy nie jest informowanie o potencjalnych nieprawidłowościach, lecz opisywanie rzeczywistości". Zdaniem REM jest to całkowicie błędny pogląd. Pozbawienie dziennikarstwa tej istotnej funkcji zubożyłoby zarówno informację jak i publicystykę, z oczywistą szkodą dla czytelników, telewidzów, słuchaczy.
Z poważaniem,
W imieniu Rady Etyki Mediów Helena Kowalik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz