Tramwaje wodne w Gorzowie- dlaczego władze są im przeciwne?

GPM.053.64.2015.ESC
Szanowny Panie,

Odpowiadając na propozycję uruchomienia w Gorzowie Wlkp. regularnych połączeń komunikacyjnych, wykorzystując do tego celu tramwaj wodny, uprzejmie informuję, że takich rozwiązań w najbliższych latach nie planujemy. Miasto w obecnej sytuacji nie może angażować się w projekty wymagające istotnych nakładów finansowych, których efekt jest trudny do przewidzenia.
Obecnie dla Gorzowa i jego mieszkańców najważniejszą sprawą jest realizacja zapisów Planu Transportowego, w zakresie transportu publicznego. Miasto ubiegało się o kwotę ponad 400 mln zł dofinansowania. Fundusze te miały pozwolić na  wybudowanie nowych linii tramwajowych, wyremontowanie obecnie eksploatowanych torowisk, wymianę taboru na nowoczesny niskopodłogowy, zakup i wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania ruchem, wdrożenie system informacji pasażerskiej oraz wybudowanie  zintegrowanego dworca autobusowego. Przyznane środki stanowią blisko połowę środków (37,5 mln EUR), o które ubiegało się Miasto, co wymusiło zweryfikowanie zapisów w przyjętym dokumencie.
           Pragnę dodać, iż przeprowadzone przed przyjęciem Planu Transportowego konsultacje społeczne nie wskazały potrzeby uzupełnienia istniejącego w Gorzowie Wlkp. systemu transportowego o tramwaj wodny. Innym istotnym zagadnieniem, które należy wziąć pod uwagę, jest szczególne położenie Gorzowa, zasadniczo odmienne od wielu miast waterfrontowych. W Gorzowie bowiem nie ma intensywnej linii zabudowy na obszarze nadbrzeżnym z dużą ilością budynków mieszkalnych, obiektów przemysłowych i usługowych.
           W przypadku podjęcia komercyjnej inicjatywy w zakresie opisanym przez Pana, Miasto będzie wspierać takie działania pod względem organizacyjnym, bez możliwości przekazania środków budżetowych na ten cel. Liczę, że wskazanie przez Pana tak wielu zalet tej alternatywnej formy transportu skłoni potencjalnych inwestorów do rozpoczęcia działalności. Zachęcam do współpracy w tym obszarze.

Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Gorzow przystan


Szanowni Państwo


Tramwaj wodny w Tokio, cc wikimedia

dotyczy:
Tramwaje wodne.
Szanowni Państwo,

Opisujemy temat tramwai wodnych. Jestem zszokowany brakiem tramwai wodnych w 
Gorzowie. Nie kursują, choć mogłyby być nawet bezpłatne lub zintegrowane taryfowo z komunikacją miejską, a bilet na tramwaj wodny nie byłby droższy od zwykłego biletu komunikacji miejskiej.  Polityka władz miasta sprawiła że ten teoretycznie najszybszy środek transportu miejskiego (pasażerski katamaran HSS Stena rozpędza się do 110 km/h)- w Gorzowie nie kursuje... Czy to zasługa miejskiej polityki?
W wielu miastach jest to popularny środek komunikacji- Gorzowieu jest on zupełnie marginalnym środkiem transportowym, mimo- dość dobrych warunków- sieci wodnej, oraz historii kursowania tramwai wodnych w tym mieście.

Dla porównania- sieć linii tramwaju wodnego na Wiśle w Krakowie została po latach przerwy uruchomiona 22 czerwca 2009. Komunikacja wodna docelowo miała obsługiwać 16 przystanków, lecz obecnie istnieje ich tylko 7, z czego 2 są tymczasowe, a 1 jest nieczynny.

Gorzowie proponuję relacje (linie)
1. jak w załączniku do listu (Zawarcie- Centrum miasta- PWSZ/ Port na Zawarciu, ew. dworzec PKP).


Kolejna proponowana linia turystyczna sięga poza miasto:
2.   Stare Miasto- Santok Wodna- Santok Most nad Notecią

3.  Stare Miasto- Santok Wodna- Stare Polichno Nadbrzeżna
Istnieje także możliwość budowy 100 metrów kanału aby objąć osiedla mieszkaniowe nad rzeką , ale sądzę że nie jest to opłacalne na tym etapie. 

Dlaczego- władze miasta Gorzowa nie dostrzegają sieci dróg wodnych zgodnie z naukami ekonomicznymi- tj. jako kolejnego elementu infrastruktury transportowej miasta? W szeregu miast sieć kanałów wodnych jest przebudowywana, pogłębiana, powstają nowe przystanie, buduje się nowe szybkie śluzy lub szybkie podnośnie, odbudowuje się zniszczone lub ongiś zasypane kanały.
Transport wodny - okazuje się coraz bardziej atrakcyjny w momencie gdy sieć drogowa i szynowa zapycha się ruchem, ulega kongestii. Nowoczesny tabor- flota szybkobieżnych tramwai wodnych- osiąga bardzo konkurencyjne prędkości handlowe, które w miastach często oznaczają że to tramwaj wodny jest paradoksalnie najszybszym środkiem transportu.

Jak traktuje się- technicznie i teoretycznie- najszybszy środek transportu miejskiego? Nie ma go. W Krakowie tramwaj istnieje, ale mieszkańców skazano na ofertę połączeń o charakterze turystycznym. Statki na Wiśle są powolne, drogie, rzadko kursują. Zamiast nowoczesnej infrastruktury, wykorzystuje się turystyczne statki - idealne do celów turystycznych czy jako uzupełnienie podstawowej oferty, ale nieodpowiednie do popularnej komunikacji rozkładowej i komercyjnej.

Brisbane CityCats.jpg
Tramwaje wodne Citycat w Brisbane, cc wikimedia

Szansą dla Gorzowa jest:
- wprowadzenie tramwaju wodnego jako ważnego środka transportu w śródmieściu miasta, integracja taryfowa i rozkładowa, cykl kursowania nawet co 10- 15 minut w relacji z centrum do osiedli mieszkaniowych na Zawarciu. Możliwość wprowadzenia tramwaju jako płatnego tylko dla turystów, bezpłatnego dla mieszkańców miasta.
- wprowadzenie tramwaju wodnego jako podstawowego środka przewozu turystów zwiedzających centrum miasta.
-wprowadzenie szybkobieżnej floty tramwai wodnych, przy czym prędkość handlowa (wraz z postojami) powinna osiągać 25- 40 km /h na całości trasy. 


Miasto Cardiff także opiera się na tramwajach wodnych, cc wikimedia

W tej chwili tramwaje wodne działają np. w woj. kujawsko-pomorskim, ale mają jedynie charakter zabytkowy lub turystyczny, mimo że - tak być nie musi. Kursują rzadko i sporadycznie, mają zupełnie marginalną liczbę pasażerów. Istnieje wiele przykładów miast, w której komunikacja wodna jest pełnoprawnym przewoźnikiem miejskim.  

Użytkowany w odległej  o ok. 250 km Bydgoszczy tabor ma bardzo niskie prędkości komunikacyjne, w komunikacji śródlądowej prędkości mogą osiągać ok. 93 - 110 km/h (typ fastcraft lub fast ferry) ale zależy to od użytej floty, ale też geometrii i jakości kanałów.
Czy władze miasta  planują jakieś zmiany w systemie wykorzystania tego środka transportu w regularnej komunikacji miejskiej? Ma on obecnie zerowy udział w przewozach miejskich, nawet nie kuruje sezonowo.
Jak sądzę, rzeka stwarza dogodne warunki do wdrożenia sprawnej komunikacji w oparciu o system tramwai wodnych. Przypomnę, że są miasta, jak Wenecja, gdzie ta forma komunikacji zapewnia niemal całość potrzeb przewozowych, oraz jest wielką atrakcją turystyczną. Przy sprawnej organizacji, wystarczy średnia prędkość wraz z postojami rzędu 25- 40 km/h, by sieć tramwai wodnych zapełniła się podróżnymi- tramwaje wodne nie stoją w korkach lub na skrzyżowaniach. Czasy cumowania można skrócić do minimum.

Czy władze miasta zamierzają:
- uruchomić tramwaje wodne i uzyskać prędkość handlową (raz z postojami) na sieci tramwajów wodnych do 25- 40 km/h? Pozwoli to na oparcie komunikacji miejskiej o tą obecnie raczej nieużywaną sieć transportową. 

Tramwaj wodny typu City Cat

Kilka informacji o samym środku transportu:

Tramwaj wodny pojawił się w XIX wieku z chwilą upowszechnienia się napędu parowego na statkach. Nazwa jego pochodzi od tramwaju szynowego bardzo popularnego w tym samym wieku. Nie stanowił on dla niego konkurencji, a raczej był jego uzupełnieniem w dużych miastach, leżących nad rzekami z dużą liczbą kanałów.

Równie popularny był w dużych portach morskich np. Hamburg, gdzie do dzisiaj funkcjonują linie tramwajów wodnych oznaczone numerami. W Oslo tramwaje wodne wykorzystywane są latem do przewożenia turystów, natomiast zimą można dzięki nim dostać się z centrum miasta do wysp położonych na Oslofjordzie. Na Jeziorze Genewskim tramwaje wodne (fr. lokalnie: Mouettes Genevoises) obsługują cztery linie regularne pomiędzy pięcioma przystaniami na terenie Genewy, a korzystanie z nich odbywa się na podstawie biletów komunikacji miejskiej. Kursujące po rzece Menam tramwaje wodne (dzielące się na linie zwykłe, szybkie i ekspresowe) są ważnym elementem komunikacji miejskiej Bangkoku.
Lista miast opierających komunikację o tramwaje wodne i inne rozwiązania:
Cities and other places operating water buses and/or taxis include:

GPM.053.64.2015.ESC
Szanowny Panie,

Odpowiadając na propozycję uruchomienia w Gorzowie Wlkp. regularnych połączeń komunikacyjnych, wykorzystując do tego celu tramwaj wodny, uprzejmie informuję, że takich rozwiązań w najbliższych latach nie planujemy. Miasto w obecnej sytuacji nie może angażować się w projekty wymagające istotnych nakładów finansowych, których efekt jest trudny do przewidzenia.
Obecnie dla Gorzowa i jego mieszkańców najważniejszą sprawą jest realizacja zapisów Planu Transportowego, w zakresie transportu publicznego. Miasto ubiegało się o kwotę ponad 400 mln zł dofinansowania. Fundusze te miały pozwolić na  wybudowanie nowych linii tramwajowych, wyremontowanie obecnie eksploatowanych torowisk, wymianę taboru na nowoczesny niskopodłogowy, zakup i wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania ruchem, wdrożenie system informacji pasażerskiej oraz wybudowanie  zintegrowanego dworca autobusowego. Przyznane środki stanowią blisko połowę środków (37,5 mln EUR), o które ubiegało się Miasto, co wymusiło zweryfikowanie zapisów w przyjętym dokumencie.
           Pragnę dodać, iż przeprowadzone przed przyjęciem Planu Transportowego konsultacje społeczne nie wskazały potrzeby uzupełnienia istniejącego w Gorzowie Wlkp. systemu transportowego o tramwaj wodny. Innym istotnym zagadnieniem, które należy wziąć pod uwagę, jest szczególne położenie Gorzowa, zasadniczo odmienne od wielu miast waterfrontowych. W Gorzowie bowiem nie ma intensywnej linii zabudowy na obszarze nadbrzeżnym z dużą ilością budynków mieszkalnych, obiektów przemysłowych i usługowych.
           W przypadku podjęcia komercyjnej inicjatywy w zakresie opisanym przez Pana, Miasto będzie wspierać takie działania pod względem organizacyjnym, bez możliwości przekazania środków budżetowych na ten cel. Liczę, że wskazanie przez Pana tak wielu zalet tej alternatywnej formy transportu skłoni potencjalnych inwestorów do rozpoczęcia działalności. Zachęcam do współpracy w tym obszarze.

Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Gorzow przystan

Komentarze

Artykuły