Baner

Baner
Ziemia Gorzowska
Gorzów,
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą komunikacja. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą komunikacja. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 5 marca 2024

Lubuska Kolej Regionalna (LKR)- jak lokalna władza zlikwidowała lokalnego przewoźnika kolejowego

 

Fot. Na przednim zdjęciu- kabina sterownicza składu push-pull firmy LKR


W sercu województwa lubuskiego rozkwitła kiedyś ambitna wizja: stworzenie samorządowej kolei, która przeciwstawi się monopolowi państwowej firmy PKP. Była to Lubuska Kolej Regionalna (LKR), pionier nie tylko na polskim gruncie, ale i w Europie Środkowo-Wschodniej. Inicjatywa ta, urzeczywistniona dzięki odważnej decyzji lokalnych władz w 1992 roku, obiecywała rewolucję w regionalnych przewozach, oferując pasażerom komfort podróży na nieosiągalnym dotąd poziomie: klimatyzowane wagony, miękkie fotele lotnicze, drzwi otwierane przyciskiem i nawet stoliki do przewijania niemowląt. Ta nowoczesność, wsparta zakupem taboru z Danii po cenach zaledwie złomu, zdawała się zwiastować nową erę w polskim transporcie kolejowym.

Niestety, zderzenie z rzeczywistością było brutalne. Pomimo znaczących inwestycji i innowacji, LKR natrafiła na szereg przeszkód, które ostatecznie doprowadziły do jej upadku. Konflikty z PKP, które posiadało monopol na infrastrukturę kolejową, wykazały pierwsze symptomy problemu. Dzień po rozpoczęciu działalności, LKR nie mogła zrealizować zaplanowanego przewozu szkolnej wycieczki z powodu odmowy dostępu do torów przez PKP, co tylko zwiastowało dalsze problemy. Władze wojewódzkie, mimo początkowego entuzjazmu, szybko zderzyły się z murami biurokracji, oporem PKP oraz brakiem wsparcia na szerszą skalę.

Pomimo ambitnych planów, takich jak uruchomienie przewozów towarowych, które miały subwencjonować deficytowe przewozy pasażerskie, LKR nie zdołała przełamać monopolu PKP ani przekonać do siebie lokalnych samorządów. Finansowanie działalności opierało się głównie na niewystarczających dotacjach i sprzedaży biletów, które pokrywały zaledwie ułamek kosztów. Działalność LKR szybko okazała się niezwykle deficytowa, a próby rozszerzenia oferty na przewozy towarowe spełzły na niczym, głównie z powodu przeszkód formalno-prawnych i braku zgody PKP na udostępnienie infrastruktury.

Ostatecznie, LKR stała się ofiarą nie tylko swojej przedsiębiorczości, ale i otaczającego ją systemu, który nie był gotów na tak radykalne zmiany. Upadek LKR, choć bolesny, był symptomem szerszego problemu: oporu przed reformami i modernizacją sektora kolejowego w Polsce. Paradoksalnie, dekady lat po likwidacji LKR, jej historia wydaje się być przestrogą, ale i inspiracją. Pasażerowie, którzy niegdyś cieszyli się komfortem podróży w nowoczesnych pociągach LKR, dziś przesiadają się do autobusów, świadczących podobny poziom usług, co kiedyś oferowała kolej. Ta historia, choć naznaczona porażką, przypomina o niezłomnej woli dążenia do lepszego jutra i o trudach, jakie niesie ze sobą wprowadzanie zmian w zastane realia.

opr. SzI dla ZiemiaGorzowska.pl

środa, 28 lutego 2024

Apel o Naprawę Przystanku Kolejowego w Kostrzynie Zyskuje na Sile


Kostrzyn nad Odrą – Dyskusja dotycząca stanu przystanku kolejowego „Kostrzyn Szpital” wciąż trwa, zwracając uwagę na potrzebę szybkich działań naprawczych. Adam Fularz, aktywny mieszkaniec i zaangażowany w sprawy lokalne, ponownie zwrócił się do PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., apelując o szybką naprawę uszkodzeń infrastruktury, które mogą mieć bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i komfort podróżnych.

Fularz, w swojej korespondencji z Karoliną Biedroń, Naczelnikiem Wydziału ds. Skarg i Wniosków w PKP PLK, podkreśla, że przystanek jest nadal funkcjonujący i jego stan techniczny wymaga pilnej interwencji. Zdejmowanie płytek w kilku miejscach na peronie, prawdopodobnie w wyniku prac budowlanych, stworzyło potencjalne zagrożenie dla osób korzystających z przystanku.

Odpowiedź PKP PLK, przesłana przez Biedroń, wskazuje na trwające prace nad studium wykonalności dla projektu na linii kolejowej 273, który obejmuje odcinek Rzepin - Szczecin Podjuchy. Projekt ten może mieć wpływ na przyszłość i możliwości modernizacyjne przystanku „Kostrzyn Szpital”. Niemniej jednak, brak jest jednoznacznych informacji o bezpośrednich planach dotyczących naprawy bieżących uszkodzeń.

Apel Fularza o szybką naprawę przystanku podkreśla konieczność dbałości o infrastrukturę kolejową, nie tylko w perspektywie długoterminowych projektów modernizacyjnych, ale również w kontekście bieżących potrzeb i bezpieczeństwa użytkowników. Ta sytuacja rzuca światło na szerszy problem utrzymania i zarządzania infrastrukturą kolejową, gdzie komunikacja i szybka reakcja na zgłaszane problemy może znacząco wpłynąć na postrzeganie kolejowych usług publicznych przez mieszkańców.

Mieszkańcy Kostrzyna nad Odrą i okoliczni użytkownicy kolei oczekują teraz na dalsze kroki ze strony PKP PLK oraz lokalnych władz, mając nadzieję, że ich apel o naprawę przystanku zostanie wysłuchany i szybko zrealizowany, by zwiększyć bezpieczeństwo i komfort podróży koleją.


Adam Fularzby AI Dolina Zielona 24a, Zielona Góra użyto informacji od Karolina Biedroń, Naczelnik Wydziału ds. skarg i wniosków, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

niedziela, 15 grudnia 2019

Komunikat: PKP Intercity prezentuje rozkład jazdy na sezon 2019/2020 dla województwa lubuskiego

Komunikat prasowy Warszawa, 12 grudnia 2019 r.

Kolej bardziej dostępna.
PKP Intercity prezentuje rozkład jazdy na sezon 2019/2020 dla województwa lubuskiego

Kolejne miejscowości i powiaty z dostępem do kolei, więcej połączeń z Zielonej Góry do Poznania, możliwość wcześniejszego dojazdu z Zielonej Góry do Warszawy – to najważniejsze nowości dla województwa lubuskiego w nowym rocznym rozkładzie PKP Intercity, który wejdzie w życie w niedzielę 15 grudnia 2019 roku.

Nowy rozkład jazdy ucieszy z pewnością mieszkańców Żagania i Żar, którzy po wielu latach będą mogli znowu podróżować koleją do Warszawy. Pociąg TLKKonopnicka relacji Zielona Góra – Warszawa przewiezie ich tam w czasie około 7 godzin i 15 minut. Do składu będzie dołączona nowa grupa wagonów, która od Wrocławia do Zielonej Góry pojedzie przez Legnicę, Małomice, Żagań, Żary i Nowogród Bobrzański. Tym samym Małomice, Żagań, Żary i Nowogród Bobrzański zyskają dostęp do usług PKP Intercity. Podstawowa grupa wagonów pociągu TLK Konopnicka będzie kursowała bez zmian z kierunku Warszawy do Zielonej Góry przez Wrocław, Głogów, Nową Sól.

Nowym połączeniem dla województwa lubuskiego będzie IC Wawel. Pociąg, który kursował do tej pory na trasie Kraków – Poznań, będzie miał teraz wydłużoną relację do Zielonej Góry. Zielonogórzanie zyskają więc nowe połączenie bezpośrednie do Poznania, Kalisza, Łodzi i Krakowa. Skład zapewni poranny (ok. 7:20 w Poznaniu) dojazd do stolicy Wielkopolski. W nowym rozkładzie liczba połączeń między Zieloną Górą a Poznaniem zwiększy się z czterech do sześciu.

PKP Intercity wydłuża relację pociągu TLK Bory Tucholskie, łączącego Gorzów Wielkopolski z Gdynią. W nowym rozkładzie skład pojedzie do Kostrzyna nad Odrą, zatrzymując się także w Witnicy, która tym samym znajdzie się w siatce połączeń przewoźnika.

Do Zielonej Góry wraca pociąg TLK Stoczniowiec, który będzie ruszać po południu z największego miasta województwa lubuskiego w kierunku Trójmiasta. Będzie to drugie dzienne połączenie obok porannego TLK Bachus łączące Zieloną Górę z Gdynią.

Zmieniają się godziny kursowania pociągu TLK Zielonogórzanin z Zielonej Góry do Warszawy. W nowym rozkładzie skład będzie przyjeżdżać do stolicy około dwie godziny wcześniej, około 9:30 będzie na stacji Warszawa Centralna. Z Warszawy do Zielonej Góry pociąg będzie wyruszać około 19:20.

Dostosowanie do prac modernizacyjnych

Obowiązujący od 15 grudnia br. rozkład jazdy uwzględnia zmiany, które zapewnią optymalne kursowanie pociągów podczas modernizacji linii kolejowych. Trwają prace na linii Poznań – Szczecin, część składów będzie jeździć objazdem przez Zbąszynek, Rzepin i Kostrzyn. W marcu 2020 roku zostanie zamknięta linia na odcinku Zbąszynek – Czerwieńsk. Konieczne będzie więc uruchomienie zastępczej komunikacji autobusowej od Zbąszynka do Zielonej Góry.
Kompleksowa informacja dla podróżnych

Bilety PKP Intercity dostępne są w kasach na terenie całego kraju, w Centrach Obsługi Klienta na głównych dworcach, w automatach biletowych, a także przez Internet. Dokładne informacje na temat biletów i rozkładu jazdy przewoźnika pasażerowie uzyskają na stronie www.intercity.pl lub dzwoniąc pod nr 703 200 200 (opłata za minutę połączenia 1,29 zł brutto. Usługę świadczy PKP Intercity S.A.).


PKP Intercity to największy polski operator kolejowy, który łączy centra dużych miast oraz popularne ośrodki turystyczne
w kraju, a także umożliwia wygodne podróżowanie po Europie. Każdego dnia uruchamia ponad 380 pociągów oraz realizuje największy w historii Spółki program inwestycyjny w tabor i zaplecza techniczne. W ramach strategii taborowej „PKP Intercity – Kolej Dużych Inwestycji” Spółka wyda ok 7 mld zł na wyższy komfort pasażerów. Kupi i zmodernizuje wagony, lokomotywy, składy zespolone oraz przebuduje stacje postojowe. Po zakończeniu programu pociągi PKP Intercity będą zestawione w blisko 80 proc. z nowego lub zmodernizowanego taboru.

niedziela, 28 lutego 2016

Co z ideą połączenia kolejowego do pobliskiego portu lotniczego?

Idea budowy połączenia z Gorzowa Wielkipolskiego do portu lotniczego Zielona Góra nie jest nowa. Pomysł powstał już dekadę temu.

Cała inwestycja jest możliwa dzięki budowie ok. 1500 metrów nowego toru od kozła oporowego bocznicy kolejowej do lotniska- do terminali pasażerskich. Jest to odcinek długości ok. 1900 metrów.

Dzięki tej, relatywnie niewielkiej inwestycji, miasto Gorzów uzyskałoby bezpośrednie połączenie kolejowe z najbliższym portem lotniczym. Możliwe byłyby przesiadki bezpośrednio z autobusu szynowego do samolotu w relacji np. do Warszawy.

Inwestorem zastępczym budowy nowego odcinka toru mogłyby być władze samorządowe woj. lubuskiego. Obecnie władze są przeciwne inwestycji w połączenie kolejowe, ale być może to podejście uda się zmienić.


niedziela, 17 stycznia 2016

Co z Gorzowską Koleją Miejską? Czy ocaleje przystanek Gorzów Centrum?

w ramach cyklu 170 lat kolei pasażerskiej w Polsce opisujemy pomysły na kolej aglomeracyjną w różnych miastach kraju. W Gorzowie istnieje możliwość odtworzenia kolei aglomeracyjnej w relacji Górczyn- Centrum miasta- Wieprzyce lub Zawarcie.
Jakie jest stanowisko UM w przedmiotowej sprawie?
Schemat połączenia załączam. 


Ponadto na terenie województwa lubuskiego przewidywane są inwestycje na linii nr 203: „Rewitalizacja linii kolejowej nr 203  na odcinku Krzyż – Gorzów Wielkopolski”, finansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. Lubuskiego oraz  „Modernizacja estakady w Gorzowie Wielkopolskim w ramach projektu „Poprawa stanu technicznego obiektów inżynieryjnych”, finansowanego z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Z pozdrowieniami,

Zespół prasowy
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa


Apel do PKP PLK
Do Zarządu PKP PLK

W Gorzowie Wielkopolskim rezlizowany jest wielki projekt- rewitalizacja monumentalnego wiaduktu nad którym linia kolejowa przebiega przez ścisłe centrum miasta. 

Szkoda, że wzorem wielu miast Polski i Europy nie pomyślano o budowie przystanku kolejowego- dworca Gorzów Centrum. Mógłby to być wielki dworzec halowy wzniesiony w miejscu gdzie tory kolejowe przecinają ścisłe centrum miasta Gorzowa. 

Obecny dworzec kolejowy w Gorzowie położony jest niefortunnie, na uboczu ścisłego centrum miasta, i na jego lokalizacji zaważyły inne czynniki niż ekonomia. Ale dziś, w dobie dążenia do racjonalizacji układów komunikacyjnych, także Gorzów mógłby uzyskać nowy dworzec główny miasta- położony w samym sercu Gorzowa. 

Modernizacja estakady kolejowej w Gorzowie bez budowy nowego dworca Gorzów- Centrum na estakadzie kolejowej będzie tylko inwestycją częściową, półśrodkiem, i nie zapewni kolei przewagi konkurencyjnej nad innymi środkami transportu. Zaś utworzenie dworca kolejowego Gorzów - Centrum może wydatnie poprawić funkcjonalnośc układu transportowego całej północnej części województwa lubuskiego. 

Wnoszę o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie budowy przystanku Gorzów Centrum (inna proponowana nazwa Gorzów Rynek lub Gorzów Katedra).
Pozdrawiam
--
Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski

W Gorzowie Wielkopolskim rezlizowany jest wielki projekt- rewitalizacja monumentalnego wiaduktu nad którym linia kolejowa przebiega przez ścisłe centrum miasta. 

Szkoda, że wzorem wielu miast Polski i Europy nie pomyślano o budowie przystanku kolejowego- dworca Gorzów Centrum. Mógłby to być wielki dworzec halowy wzniesiony w miejscu gdzie tory kolejowe przecinają ścisłe centrum miasta Gorzowa. 

Obecny dworzec kolejowy w Gorzowie położony jest niefortunnie, na uboczu ścisłego centrum miasta, i na jego lokalizacji zaważyły inne czynniki niż ekonomia. Ale dziś, w dobie dążenia do racjonalizacji układów komunikacyjnych, także Gorzów mógłby uzyskać nowy dworzec główny miasta- położony w samym sercu Gorzowa. 

Modernizacja estakady kolejowej w Gorzowie bez budowy nowego dworca Gorzów- Centrum na estakadzie kolejowej będzie tylko inwestycją częściową, półśrodkiem, i nie zapewni kolei przewagi konkurencyjnej nad innymi środkami transportu. Zaś utworzenie dworca kolejowego Gorzów - Centrum może wydatnie poprawić funkcjonalnośc układu transportowego całej północnej części województwa lubuskiego. 


Gorzów posiada sieć kolejową której przebieg przez centrum miasta rodzi skojarzenia z systemem napowietrznej kolei miejskiej S-bahn w pobliskim Berlinie. Dodatkowo korzystny przebieg linii kolejowej przez tkankę miejską powoduje, że urbanistom i ekonomistom transportu winny nasuwać się idee wykorzystania gorzowskiej infrastruktury kolejowej do potrzeb transportu miejskiego i podmiejskiego.

Patrząc na układ przestrzenny miasta, zasadnym wydaje się wykorzystanie kolei w obsłudze ruchu kolejowego:
-w kierunku Zawarcia i Deszczna
-w kierunku Wieprzyc
- w dalszej perspektywie: w kierunku Baczyny i Prądocina
Powstanie w tym celu nowy przystanek na estakadzie kolejowej nad miastem: Gorzów Katedra. Będzie on stacją końcową. Kolej podmiejska wykorzysta obecnie nieużywany tor na estakadzie.

Możliwe jest też wykorzystanie infrastruktury kolejowej celem skomunikowania osiedla Górczyn, jednakże w tym celu konieczna jest inwestycja w budowę odnogi od bocznicy kolejowej do Stilonu wprowadzając ją w tkankę miejską osiedla. Z racji niskiego poziomu świadomości ekologicznej i urbanistycznej wydaje się że czas na tego typu rozwiązania jeszcze nie nadszedł. Dziś zalecić warto jednakże wykorzystanie infrastruktury kolejowej istniejącej obecnie. Przyszłościową propozycję bazująca na najnowszych technologiach transportu miejskiego załączono w aneksie. Jej zastosowanie w Gorzowie wydaje się jednak mało prawdopodobne z uwagi na niski poziom kultury technicznej oraz sytuację ekonomiczną.

W początkowym okresie funkcjonowałaby jedna linia: Deszczno- Gorzów Zawarcie- Gorzów Dworzec- os. Słoneczne (zmiana kierunku) – Gorzów Katedra. Koszt jej wprowadzenia to koszt budowy przystanku Katedra (szacunkowo- 2 mln PLN), koszt zakupu trzech spalinowych wagonów motorowych (tzw. szynobusów, szacunkowo- 15 mln) oraz koszt poprawy stanu infrastruktury i ewentualnego dodania nowych przystanków (szacunkowo- 4 mln PLN). Szacunkowo jest to suma ok. 21 mln PLN, co odpowiada kosztom budowy ok. 1500- 1800 metrów drogi w terenie zabudowanym.


Rys. 1. Przebieg trasy szybkiej kolei miejskiej w tkance miejskiej, wraz z wprowadzeniem linii do centrum miasta wykorzystując estakadę. Wykorzystanie mapy z portalu mapa.szukacz.pl w ramach dozwolonego użytku do celów edukacyjnych


Rys. 2. Propozycja rozwoju systemu, nowe linie do Baczyny oraz Prądocina.Wykorzystanie mapy z portalu mapa.szukacz.pl w ramach dozwolonego użytku do celów edukacyjnych


Aneks

Tramwaje wodne w Gorzowie- dlaczego władze są im przeciwne?

GPM.053.64.2015.ESC
Szanowny Panie,

Odpowiadając na propozycję uruchomienia w Gorzowie Wlkp. regularnych połączeń komunikacyjnych, wykorzystując do tego celu tramwaj wodny, uprzejmie informuję, że takich rozwiązań w najbliższych latach nie planujemy. Miasto w obecnej sytuacji nie może angażować się w projekty wymagające istotnych nakładów finansowych, których efekt jest trudny do przewidzenia.
Obecnie dla Gorzowa i jego mieszkańców najważniejszą sprawą jest realizacja zapisów Planu Transportowego, w zakresie transportu publicznego. Miasto ubiegało się o kwotę ponad 400 mln zł dofinansowania. Fundusze te miały pozwolić na  wybudowanie nowych linii tramwajowych, wyremontowanie obecnie eksploatowanych torowisk, wymianę taboru na nowoczesny niskopodłogowy, zakup i wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania ruchem, wdrożenie system informacji pasażerskiej oraz wybudowanie  zintegrowanego dworca autobusowego. Przyznane środki stanowią blisko połowę środków (37,5 mln EUR), o które ubiegało się Miasto, co wymusiło zweryfikowanie zapisów w przyjętym dokumencie.
           Pragnę dodać, iż przeprowadzone przed przyjęciem Planu Transportowego konsultacje społeczne nie wskazały potrzeby uzupełnienia istniejącego w Gorzowie Wlkp. systemu transportowego o tramwaj wodny. Innym istotnym zagadnieniem, które należy wziąć pod uwagę, jest szczególne położenie Gorzowa, zasadniczo odmienne od wielu miast waterfrontowych. W Gorzowie bowiem nie ma intensywnej linii zabudowy na obszarze nadbrzeżnym z dużą ilością budynków mieszkalnych, obiektów przemysłowych i usługowych.
           W przypadku podjęcia komercyjnej inicjatywy w zakresie opisanym przez Pana, Miasto będzie wspierać takie działania pod względem organizacyjnym, bez możliwości przekazania środków budżetowych na ten cel. Liczę, że wskazanie przez Pana tak wielu zalet tej alternatywnej formy transportu skłoni potencjalnych inwestorów do rozpoczęcia działalności. Zachęcam do współpracy w tym obszarze.

Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Gorzow przystan


Szanowni Państwo


Tramwaj wodny w Tokio, cc wikimedia

dotyczy:
Tramwaje wodne.
Szanowni Państwo,

Opisujemy temat tramwai wodnych. Jestem zszokowany brakiem tramwai wodnych w 
Gorzowie. Nie kursują, choć mogłyby być nawet bezpłatne lub zintegrowane taryfowo z komunikacją miejską, a bilet na tramwaj wodny nie byłby droższy od zwykłego biletu komunikacji miejskiej.  Polityka władz miasta sprawiła że ten teoretycznie najszybszy środek transportu miejskiego (pasażerski katamaran HSS Stena rozpędza się do 110 km/h)- w Gorzowie nie kursuje... Czy to zasługa miejskiej polityki?
W wielu miastach jest to popularny środek komunikacji- Gorzowieu jest on zupełnie marginalnym środkiem transportowym, mimo- dość dobrych warunków- sieci wodnej, oraz historii kursowania tramwai wodnych w tym mieście.

Dla porównania- sieć linii tramwaju wodnego na Wiśle w Krakowie została po latach przerwy uruchomiona 22 czerwca 2009. Komunikacja wodna docelowo miała obsługiwać 16 przystanków, lecz obecnie istnieje ich tylko 7, z czego 2 są tymczasowe, a 1 jest nieczynny.

Gorzowie proponuję relacje (linie)
1. jak w załączniku do listu (Zawarcie- Centrum miasta- PWSZ/ Port na Zawarciu, ew. dworzec PKP).


Kolejna proponowana linia turystyczna sięga poza miasto:
2.   Stare Miasto- Santok Wodna- Santok Most nad Notecią

3.  Stare Miasto- Santok Wodna- Stare Polichno Nadbrzeżna
Istnieje także możliwość budowy 100 metrów kanału aby objąć osiedla mieszkaniowe nad rzeką , ale sądzę że nie jest to opłacalne na tym etapie. 

Dlaczego- władze miasta Gorzowa nie dostrzegają sieci dróg wodnych zgodnie z naukami ekonomicznymi- tj. jako kolejnego elementu infrastruktury transportowej miasta? W szeregu miast sieć kanałów wodnych jest przebudowywana, pogłębiana, powstają nowe przystanie, buduje się nowe szybkie śluzy lub szybkie podnośnie, odbudowuje się zniszczone lub ongiś zasypane kanały.
Transport wodny - okazuje się coraz bardziej atrakcyjny w momencie gdy sieć drogowa i szynowa zapycha się ruchem, ulega kongestii. Nowoczesny tabor- flota szybkobieżnych tramwai wodnych- osiąga bardzo konkurencyjne prędkości handlowe, które w miastach często oznaczają że to tramwaj wodny jest paradoksalnie najszybszym środkiem transportu.

Jak traktuje się- technicznie i teoretycznie- najszybszy środek transportu miejskiego? Nie ma go. W Krakowie tramwaj istnieje, ale mieszkańców skazano na ofertę połączeń o charakterze turystycznym. Statki na Wiśle są powolne, drogie, rzadko kursują. Zamiast nowoczesnej infrastruktury, wykorzystuje się turystyczne statki - idealne do celów turystycznych czy jako uzupełnienie podstawowej oferty, ale nieodpowiednie do popularnej komunikacji rozkładowej i komercyjnej.

Brisbane CityCats.jpg
Tramwaje wodne Citycat w Brisbane, cc wikimedia

Szansą dla Gorzowa jest:
- wprowadzenie tramwaju wodnego jako ważnego środka transportu w śródmieściu miasta, integracja taryfowa i rozkładowa, cykl kursowania nawet co 10- 15 minut w relacji z centrum do osiedli mieszkaniowych na Zawarciu. Możliwość wprowadzenia tramwaju jako płatnego tylko dla turystów, bezpłatnego dla mieszkańców miasta.
- wprowadzenie tramwaju wodnego jako podstawowego środka przewozu turystów zwiedzających centrum miasta.
-wprowadzenie szybkobieżnej floty tramwai wodnych, przy czym prędkość handlowa (wraz z postojami) powinna osiągać 25- 40 km /h na całości trasy. 


Miasto Cardiff także opiera się na tramwajach wodnych, cc wikimedia

W tej chwili tramwaje wodne działają np. w woj. kujawsko-pomorskim, ale mają jedynie charakter zabytkowy lub turystyczny, mimo że - tak być nie musi. Kursują rzadko i sporadycznie, mają zupełnie marginalną liczbę pasażerów. Istnieje wiele przykładów miast, w której komunikacja wodna jest pełnoprawnym przewoźnikiem miejskim.  

Użytkowany w odległej  o ok. 250 km Bydgoszczy tabor ma bardzo niskie prędkości komunikacyjne, w komunikacji śródlądowej prędkości mogą osiągać ok. 93 - 110 km/h (typ fastcraft lub fast ferry) ale zależy to od użytej floty, ale też geometrii i jakości kanałów.
Czy władze miasta  planują jakieś zmiany w systemie wykorzystania tego środka transportu w regularnej komunikacji miejskiej? Ma on obecnie zerowy udział w przewozach miejskich, nawet nie kuruje sezonowo.
Jak sądzę, rzeka stwarza dogodne warunki do wdrożenia sprawnej komunikacji w oparciu o system tramwai wodnych. Przypomnę, że są miasta, jak Wenecja, gdzie ta forma komunikacji zapewnia niemal całość potrzeb przewozowych, oraz jest wielką atrakcją turystyczną. Przy sprawnej organizacji, wystarczy średnia prędkość wraz z postojami rzędu 25- 40 km/h, by sieć tramwai wodnych zapełniła się podróżnymi- tramwaje wodne nie stoją w korkach lub na skrzyżowaniach. Czasy cumowania można skrócić do minimum.

Czy władze miasta zamierzają:
- uruchomić tramwaje wodne i uzyskać prędkość handlową (raz z postojami) na sieci tramwajów wodnych do 25- 40 km/h? Pozwoli to na oparcie komunikacji miejskiej o tą obecnie raczej nieużywaną sieć transportową. 

Tramwaj wodny typu City Cat

Kilka informacji o samym środku transportu:

Tramwaj wodny pojawił się w XIX wieku z chwilą upowszechnienia się napędu parowego na statkach. Nazwa jego pochodzi od tramwaju szynowego bardzo popularnego w tym samym wieku. Nie stanowił on dla niego konkurencji, a raczej był jego uzupełnieniem w dużych miastach, leżących nad rzekami z dużą liczbą kanałów.

Równie popularny był w dużych portach morskich np. Hamburg, gdzie do dzisiaj funkcjonują linie tramwajów wodnych oznaczone numerami. W Oslo tramwaje wodne wykorzystywane są latem do przewożenia turystów, natomiast zimą można dzięki nim dostać się z centrum miasta do wysp położonych na Oslofjordzie. Na Jeziorze Genewskim tramwaje wodne (fr. lokalnie: Mouettes Genevoises) obsługują cztery linie regularne pomiędzy pięcioma przystaniami na terenie Genewy, a korzystanie z nich odbywa się na podstawie biletów komunikacji miejskiej. Kursujące po rzece Menam tramwaje wodne (dzielące się na linie zwykłe, szybkie i ekspresowe) są ważnym elementem komunikacji miejskiej Bangkoku.
Lista miast opierających komunikację o tramwaje wodne i inne rozwiązania:
Cities and other places operating water buses and/or taxis include:

GPM.053.64.2015.ESC
Szanowny Panie,

Odpowiadając na propozycję uruchomienia w Gorzowie Wlkp. regularnych połączeń komunikacyjnych, wykorzystując do tego celu tramwaj wodny, uprzejmie informuję, że takich rozwiązań w najbliższych latach nie planujemy. Miasto w obecnej sytuacji nie może angażować się w projekty wymagające istotnych nakładów finansowych, których efekt jest trudny do przewidzenia.
Obecnie dla Gorzowa i jego mieszkańców najważniejszą sprawą jest realizacja zapisów Planu Transportowego, w zakresie transportu publicznego. Miasto ubiegało się o kwotę ponad 400 mln zł dofinansowania. Fundusze te miały pozwolić na  wybudowanie nowych linii tramwajowych, wyremontowanie obecnie eksploatowanych torowisk, wymianę taboru na nowoczesny niskopodłogowy, zakup i wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania ruchem, wdrożenie system informacji pasażerskiej oraz wybudowanie  zintegrowanego dworca autobusowego. Przyznane środki stanowią blisko połowę środków (37,5 mln EUR), o które ubiegało się Miasto, co wymusiło zweryfikowanie zapisów w przyjętym dokumencie.
           Pragnę dodać, iż przeprowadzone przed przyjęciem Planu Transportowego konsultacje społeczne nie wskazały potrzeby uzupełnienia istniejącego w Gorzowie Wlkp. systemu transportowego o tramwaj wodny. Innym istotnym zagadnieniem, które należy wziąć pod uwagę, jest szczególne położenie Gorzowa, zasadniczo odmienne od wielu miast waterfrontowych. W Gorzowie bowiem nie ma intensywnej linii zabudowy na obszarze nadbrzeżnym z dużą ilością budynków mieszkalnych, obiektów przemysłowych i usługowych.
           W przypadku podjęcia komercyjnej inicjatywy w zakresie opisanym przez Pana, Miasto będzie wspierać takie działania pod względem organizacyjnym, bez możliwości przekazania środków budżetowych na ten cel. Liczę, że wskazanie przez Pana tak wielu zalet tej alternatywnej formy transportu skłoni potencjalnych inwestorów do rozpoczęcia działalności. Zachęcam do współpracy w tym obszarze.

Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Gorzow przystan

Gorzów w 2030 roku jednym z 3 najbardziej zatrutych miast Polski?

Gorzów w 2030 roku wg prognozy Wa Po ma być jednym z 3 najbardziej zatrutych miast Polski?
Prosimy o komentarz prasowy do ikonografiki z Wa Po.
Map: These will be Europe’s most polluted cities by 2030


GPM.053.62.2015.ESC

Szanowny Panie,

Przedstawiona w The Washington Post prognoza zanieczyszczeń powietrza na rok 2030 dotyczy zanieczyszczenia powietrza pyłem zawieszonym PM10. Jakość powietrza w Polsce monitorowana jest przez Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska za pomocą automatycznych stacji monitoringu.W Gorzowie Wlkp. pomiary imisji prowadzone są na dwóch stacjach: przy ul. Kosynierów Gdyńskich i ul. Piłsudskiego. Przekroczenia dopuszczalnych stężeń pyłu zawieszonego PM10 rejestrowane są tylko na stacji monitoringowej przy ul. Kosynierów Gdyńskich i dotyczą obszaru Śródmieścia. W związku ze stwierdzonymi przekroczeniami w 2007 r. został opracowany naprawczy program ochrony powietrza dla miasta Gorzowa Wielkopolskiego (rozporządzenie Wojewody Lubuskiego z dnia 27 grudnia 2007 r. w sprawie programu ochrony powietrza dla Gorzowa Wielkopolskiego – miasta na prawach powiatu (Dz. Urz. Województwa Lubuskiego
z 02.01.2008 r. Nr 1, poz. 1)), w którym określono przyczyny występowania przekroczeń, wskazano rodzaje źródeł emisji odpowiedzialnych za ponadnormatywne oddziaływanie oraz kierunki działań i przedsięwzięcia pozwalające na osiągnięcie dopuszczalnych poziomów pyłu PM10.
Główną przyczyną występujących przekroczeń dopuszczalnych stężeń pyłu w Śródmieściu miasta jest niska emisja z dużej ilości źródeł grzewczych opalanych paliwem stałym - indywidualnych pieców i lokalnych kotłowni, skoncentrowanych na stosunkowo małym obszarze w zwartej zabudowie wielorodzinnej. Niekorzystne położenie tej części miasta (w dolinie Kłodawki) powoduje słabą wymianę powietrza i utrudnia przemieszczanie się zanieczyszczeń, co skutkuje przekroczeniami dopuszczalnych stężeń pyłu PM10 w sezonie grzewczym.
Od momentu uchwalenia programu ochrony powietrza Miasto w sposób intensywny realizuje określone w nim zadania, które wpływają na poprawę jakości powietrza. Od 2012 r.  stężenia średnioroczne pyłu PM10 nie przekraczają już dopuszczalnej normy wynoszącej 40 µg/m3, natomiast nadal na stacji przy ul. Kosynierów Gdyńskich, w sezonie grzewczym, odnotowywane są przekroczenia dopuszczalnego poziomu 24 godzinnego (50 µg/m3) .
W celu wyeliminowania przyczyny zanieczyszczenia powietrza, Miasto wraz z PGE GiEK S.A. Oddział Elektrociepłownia Gorzów w 2014 r. przystąpiło do likwidacji niskiej emisji w Śródmieściu w ramach programu realizowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej „Likwidacja niskiej emisji wspierająca wzrost efektywności energetycznej i rozwój rozproszonych odnawialnych źródeł energii. Część 1) Program pilotażowy KAWKA”.

Projekt obejmuje rozbudowę miejskiej sieci ciepłowniczej, likwidację indywidualnych źródeł ciepła i lokalnych kotłowni ogrzewanych paliwem stałym i podłączenie budynków do ww. sieci ciepłowniczej. Działaniami projektu objęte zostaną 322 budynki wielorodzinne. Przewidywana liczba lokali objętych modernizacją to ponad 3.000, łączna długość wybudowanej sieci ciepłowniczej wyniesie około 1.400 m, a przyłączy ponad 6.500 m. Zakończenie prac planowane jest na koniec 2017 roku. Przewiduje się, że wyeliminowanie głównej przyczyny występowania ponadnormatywnych stężeń pyłu PM10 w sezonie grzewczym sprawi, iż stan powietrza w mieście odpowiadał będzie obowiązującym normom.

W kontekście przedstawionego stanu faktycznego jakości powietrza oraz działań, które są i będą realizowane w latach 2015-2017 w ramach Programu KAWKA, zaliczenie Gorzowa Wielkopolskiego do miast, które w 2030 r. będą miastami najbardziej zanieczyszczonymi w Europie nie ma racjonalnych podstaw.

Jednocześnie informuję, iż odpowiedzi na pozostałe pytania zostaną udzielone w późniejszym terminie.
   
Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Biuro Prasowe
Gorzow przystan