Baner

Baner
Ziemia Gorzowska
Gorzów,

poniedziałek, 31 października 2016

Gorzów, nieczynne miasto

Gorzów, nieczynne miasto

Ilekroć zwiedzam Gorzów, czasem będąc fachowo oprowadzanym przez miejscowych, zawsze jestem pod wrażeniem szans i możliwości. Duże, mocno zniszczone miasto nadające się na satelitę pobliskiej 4,5- milionowej aglomeracji, ongiś, przed II wojną światową połączone szybką koleją z nieodległym centrum regionu. Miasto ma swoje problemy- tutaj kręcono odcinki o futbolowych radykałach, a znani mi miejscowi osiedlowcy bynajmniej nie zaliczali się do kategorii tolerancyjnych, zupełnie jakby na niektórych gorzowskich osiedlach panowała zupełnie odmienna cywilizacja.

Miasto ma swoje wzloty i upadki- z jednej strony powstało nowe centrum kultury, siedziba miejscowej orkiestry symfonicznej, z drugiej strony kontrowersyjna wieża- pająk na nadwarciańskim bulwarze rozsławiła miasto niekoniecznie od dobrej strony.

Gdy mieszka się w tym samym regionie co Gorzów, co nieco można usłyszeć z sąsiedniego miasta. Podobno "mało co się dzieje"- niewiele jest imprez klubowych, jakby w ogóle brakowało młodszej części populacji, lub była ona tak spauperyzowana że ekonomicznie niezdolna do korzystania z podobnych wynalazków jak knajpy.

Obecnie politycy skazali przygraniczne miasto na marginalizację, tłumacząc jeszcze że połączenia do krajów przygranicznych osłabiają jedność terytorialną kraju (sic!). Zmienione szlaki transportowe ominęły miasto. Szybką kolej z Berlina przez Gorzów do Gdańska i Królewca zamknięto. Po pędzących do Gorzowa z prędkością 140 km/godz. szybkich składach przedwojennych pociągów Nord Express słuch zaginął. Tory są nadal zachowane i przejezdne, ale zużyto je do stanu bliskiego śmierci technicznej- bowiem śmierć ekonomiczna nastąpiła już dawno. Szybkie pociągi z Berlina do Trójmiasta kursują w obecnych czasach przez Poznań i Inowrocław, a więc wielkim objazdem.

Zmieniła się geografia przestrzenna miasta. Dawne centrum, ongiś pełne reprezentacyjnych kamienic zamożnego patrycjatu stało się dzielnicą jak inne. Gorzowski deptak jakiś rok czy dwa lata temu przypominał zdewastowane centra rozpadających się miast Górnego Śląska. Miejscy planiści całkowicie na serio planowali likwidację torowiska tramwajowego w śródmieściu, mimo że można było zamienić je, wzorem progresywnych miast Polski czy Europy Zachodniej, w gustowny trawnik, w którym ukrytoby tramwajowe szyny.

Miasto, które bardziej niż Zielona Góra ma szansę być dla mieszkańców Europy Zachodniej bramą do Polski, kojarzy mi się z postkomunistyczną architekturą oszpeconego historycznego centrum miasta, którego do dziś nie odważono się poddać gruntownej przebudowie. Miejsca posiadające autentyczne genius loci, prawdziwego ducha miejsca, są nędznymi resztkami dawnej, przedwojennej świetności.

W Gorzowie dominuje inne myślenie, a granica na Odrze i Nysie dalej wydaje siuę granicą różnych idei i poglądów, które po polskiej stronie nigdy szerzej nie zaistniały. Kiedyś było inaczej, wielkomiejsko, bardziej światowo. Gorzów miał własną prężną gazetę codzienną (Neumaerkische Zeitung), stanowił silne miasto satelickie pobliskiej kilkumilionowej aglomeracji. Dziś wydaje się odcięty od reszty Europy, mniej wielokulturowy, prowincjonalny a nie kosmopolityczny. To właśnie w Gorzowie i Zielonej Górze wydano kuriozalną walkę genitaliom na pomnikach nagich postaci płci męskiej.

Jeśli ktoś z wiedzą z dziedziny ekonomii rozwoju  miałby próbować coś zaradzić, w pierwszej kolejności wskazałby chyba na spychające miasto na margines, niesprawne lub nieczynne połączenia komunikacyjne. Nie działają połączenia zarówno regionalne jak i krajowe. Położone nieopodal miasta lotnisko komunikacyjne w Lipkach jest nieczynne (podobno z powodu "ważnego w świecie polityki mieszkańca" nie chcącego lotniska nieopodal swojej posesji), podobnie jak niesprawne jest najbliższe miastu lotnisko międzynarodowe w wiosce Nowe Kramsko koło Babimostu, notabene ostatnie upaństwowione w kraju i ostatnie w zestawieniach statystycznych. Od lat nic się w tej sprawie nie zmienia.

Niewielkie, teoretycznie milionowe województwo zdaje się niezdolne do zarządzania swoją infrastrukturą. Sąsiednie województwa lepiej wykorzystały swoje szanse np. w przewozach pasażerów koleją. Dolnośląskie powołało własny zarząd regionalnych linii kolejowych, które przejęły od rządu centralnego pod swoje skrzydła lokalne władze samorządowe. Dwa sąsiednie województwa powołały własne spółki realizujące przewozy pasażerów koleją, także na głównych liniach. Koszalin ożywia swój port lotniczy, podobnie jak Radom, Lublin czy Kielce. W Gorzowie w tej dziedzinie panuje jakiś chaos, mimo dwóch nieużywanych lotnisk w pobliżu na serio planuje się kolejne...

niedziela, 28 lutego 2016

Co z ideą połączenia kolejowego do pobliskiego portu lotniczego?

Idea budowy połączenia z Gorzowa Wielkipolskiego do portu lotniczego Zielona Góra nie jest nowa. Pomysł powstał już dekadę temu.

Cała inwestycja jest możliwa dzięki budowie ok. 1500 metrów nowego toru od kozła oporowego bocznicy kolejowej do lotniska- do terminali pasażerskich. Jest to odcinek długości ok. 1900 metrów.

Dzięki tej, relatywnie niewielkiej inwestycji, miasto Gorzów uzyskałoby bezpośrednie połączenie kolejowe z najbliższym portem lotniczym. Możliwe byłyby przesiadki bezpośrednio z autobusu szynowego do samolotu w relacji np. do Warszawy.

Inwestorem zastępczym budowy nowego odcinka toru mogłyby być władze samorządowe woj. lubuskiego. Obecnie władze są przeciwne inwestycji w połączenie kolejowe, ale być może to podejście uda się zmienić.


niedziela, 17 stycznia 2016

O połączenie Gorzowa z portem lotniczym


Jako wydawca gazety nie mogę się już doprosić uwagi innych mediów. Nie wspominając już o władzach publicznych. Wydawnictwo jakie prowadzę jest bardzo stare. I niektóre sprawy ciągną się już 55 lat. 

55 lat liczy pomysł budowniczych dworca lotniczego w Zielonej Górze. Od dekad planowano port lotniczy między Berlinem a Poznaniem. Ludność tego regionu od lat korzysta na wszystkich kierunkach podróży z portu lotniczego w Berlinie, pomijając port lotniczy w Zielonej Górze. 

Jedną z ważnych różnic jest to, że do portu lotniczego w Berlinie można łatwo dostać się transportem zbiorowym- kursuje tam kolej pasażerska, zaś do portu lotniczego dostać się jest bardzo trudno, jest to możliwe tylko jednym dziennie połączeniem prywatnego autobusu podmiejskiego (prywatny autobus firmy Dami).

Od dekad planowano ten brak naprawić, a pierwsze plany połączenia kolejowego do portu lotniczego liczą już dekady. Od lat planowano tą inwestycję. Niestety, zmieniają się władze regionalne, i nowe władze nie są już tak zapalone do tej inwestycji. 

Co możemy zrobić, to jedynie apelować w tej sprawie. Chcielibyśmy zaprosić media w Polsce do wspólnej akcji na rzecz przekonania rządu RP  i władz województwa do naprawy portu lotniczego Zielona Góra i uruchomienia połączeń kolejowych do tego portu lotniczego. Obecnie dojazd autobusem zajmuje około godziny, koleją byłoby to o połowę krócej.

Brak połączenia kolejowego powoduje że dojazd do portu lotniczego z innych miast, w tym z tych posiadających już porty lotnicze, często z połączeniem kolejowym (Szczecin- Goleniów, Berlin- Schoenefeld) jest relatywnie dużo dłuższy i mniej wygodny. Lotnisko pasażerskie bez połączenia kolejowego traci swoja konkurencyjność. W związku z tym, już nie proponujemy polskim samorządom budowy lotnisk bez odpowiedniego połączenia komunikacyjnego. Takie lotniska często już na starcie kończą jako porty- widmo. 

W załączeniu przesyłam propozycje budowy połączenia kolejowego do portu lotniczego Zielona Góra. W wielu mniejszych portach lotniczych połączenia kolejowe pozwoliły ozywić takie porty lotnicze, szczególnie te mniejsze lotniska, położone z dala od większych generatorów ruchu pasażerskiego. Pozwoliły na szybkie skomunikowanie portów lotniczych z regionem. 

Przed laty przygotowywałem opracowanie dla władz woj. lubuskiego opisujące model biznesowy portu lotniczego tanich linii. Założyłem w nim wykorzystanie bocznicy kolejowej portu do dowozu pasażerów. Plany te zrealizowano, ale pomijając najważniejszy etap układanki- połączenie kolejowe do portu lotniczego, które miało zredukować czas dotarcia do portu lotniczego pasażerom.

Władzom woj. lubuskiego przypominałem temat połączenia kolei do portu lotniczego. Niemniej, w tym temacie niemalże nic nie uczyniono. Ostatnio otwarto połączenia kolejowe do lotnisk w Goleniowie, Szymanach, Świdniku, natomiast brak jest postępów w sprawie otwarcia takiego połączenia do portu lotniczego Zielona Góra. Jeśli przedstawiona na załącznikach inwestycja miałaby być zrealizowana około roku 2020, prace planistyczne powinny sie rozpocząć już dzisiaj. Planowane przedłużenie linii powinno się znaleźć w planach zagospodarowania przestrzennego, powinna być zarezerwowana rezerwa pasa terenu, 

Powinny także powstać plany szczegółowe budowy takiego połączenia. Apeluję, by w porozumieniu z miastem i gminą Babimost opracowano takie plany i dokonano stosownej rezerwacji terenów pod taką inwestycję- już w chwili obecnej. 











-- 
Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski
"Wieczorna.pl" sp. z o.o.
+48604443623

Co z Gorzowską Koleją Miejską? Czy ocaleje przystanek Gorzów Centrum?

w ramach cyklu 170 lat kolei pasażerskiej w Polsce opisujemy pomysły na kolej aglomeracyjną w różnych miastach kraju. W Gorzowie istnieje możliwość odtworzenia kolei aglomeracyjnej w relacji Górczyn- Centrum miasta- Wieprzyce lub Zawarcie.
Jakie jest stanowisko UM w przedmiotowej sprawie?
Schemat połączenia załączam. 


Ponadto na terenie województwa lubuskiego przewidywane są inwestycje na linii nr 203: „Rewitalizacja linii kolejowej nr 203  na odcinku Krzyż – Gorzów Wielkopolski”, finansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. Lubuskiego oraz  „Modernizacja estakady w Gorzowie Wielkopolskim w ramach projektu „Poprawa stanu technicznego obiektów inżynieryjnych”, finansowanego z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Z pozdrowieniami,

Zespół prasowy
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa


Apel do PKP PLK
Do Zarządu PKP PLK

W Gorzowie Wielkopolskim rezlizowany jest wielki projekt- rewitalizacja monumentalnego wiaduktu nad którym linia kolejowa przebiega przez ścisłe centrum miasta. 

Szkoda, że wzorem wielu miast Polski i Europy nie pomyślano o budowie przystanku kolejowego- dworca Gorzów Centrum. Mógłby to być wielki dworzec halowy wzniesiony w miejscu gdzie tory kolejowe przecinają ścisłe centrum miasta Gorzowa. 

Obecny dworzec kolejowy w Gorzowie położony jest niefortunnie, na uboczu ścisłego centrum miasta, i na jego lokalizacji zaważyły inne czynniki niż ekonomia. Ale dziś, w dobie dążenia do racjonalizacji układów komunikacyjnych, także Gorzów mógłby uzyskać nowy dworzec główny miasta- położony w samym sercu Gorzowa. 

Modernizacja estakady kolejowej w Gorzowie bez budowy nowego dworca Gorzów- Centrum na estakadzie kolejowej będzie tylko inwestycją częściową, półśrodkiem, i nie zapewni kolei przewagi konkurencyjnej nad innymi środkami transportu. Zaś utworzenie dworca kolejowego Gorzów - Centrum może wydatnie poprawić funkcjonalnośc układu transportowego całej północnej części województwa lubuskiego. 

Wnoszę o przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie budowy przystanku Gorzów Centrum (inna proponowana nazwa Gorzów Rynek lub Gorzów Katedra).
Pozdrawiam
--
Adam Fularz
Wydawnictwo Merkuriusz Polski

W Gorzowie Wielkopolskim rezlizowany jest wielki projekt- rewitalizacja monumentalnego wiaduktu nad którym linia kolejowa przebiega przez ścisłe centrum miasta. 

Szkoda, że wzorem wielu miast Polski i Europy nie pomyślano o budowie przystanku kolejowego- dworca Gorzów Centrum. Mógłby to być wielki dworzec halowy wzniesiony w miejscu gdzie tory kolejowe przecinają ścisłe centrum miasta Gorzowa. 

Obecny dworzec kolejowy w Gorzowie położony jest niefortunnie, na uboczu ścisłego centrum miasta, i na jego lokalizacji zaważyły inne czynniki niż ekonomia. Ale dziś, w dobie dążenia do racjonalizacji układów komunikacyjnych, także Gorzów mógłby uzyskać nowy dworzec główny miasta- położony w samym sercu Gorzowa. 

Modernizacja estakady kolejowej w Gorzowie bez budowy nowego dworca Gorzów- Centrum na estakadzie kolejowej będzie tylko inwestycją częściową, półśrodkiem, i nie zapewni kolei przewagi konkurencyjnej nad innymi środkami transportu. Zaś utworzenie dworca kolejowego Gorzów - Centrum może wydatnie poprawić funkcjonalnośc układu transportowego całej północnej części województwa lubuskiego. 


Gorzów posiada sieć kolejową której przebieg przez centrum miasta rodzi skojarzenia z systemem napowietrznej kolei miejskiej S-bahn w pobliskim Berlinie. Dodatkowo korzystny przebieg linii kolejowej przez tkankę miejską powoduje, że urbanistom i ekonomistom transportu winny nasuwać się idee wykorzystania gorzowskiej infrastruktury kolejowej do potrzeb transportu miejskiego i podmiejskiego.

Patrząc na układ przestrzenny miasta, zasadnym wydaje się wykorzystanie kolei w obsłudze ruchu kolejowego:
-w kierunku Zawarcia i Deszczna
-w kierunku Wieprzyc
- w dalszej perspektywie: w kierunku Baczyny i Prądocina
Powstanie w tym celu nowy przystanek na estakadzie kolejowej nad miastem: Gorzów Katedra. Będzie on stacją końcową. Kolej podmiejska wykorzysta obecnie nieużywany tor na estakadzie.

Możliwe jest też wykorzystanie infrastruktury kolejowej celem skomunikowania osiedla Górczyn, jednakże w tym celu konieczna jest inwestycja w budowę odnogi od bocznicy kolejowej do Stilonu wprowadzając ją w tkankę miejską osiedla. Z racji niskiego poziomu świadomości ekologicznej i urbanistycznej wydaje się że czas na tego typu rozwiązania jeszcze nie nadszedł. Dziś zalecić warto jednakże wykorzystanie infrastruktury kolejowej istniejącej obecnie. Przyszłościową propozycję bazująca na najnowszych technologiach transportu miejskiego załączono w aneksie. Jej zastosowanie w Gorzowie wydaje się jednak mało prawdopodobne z uwagi na niski poziom kultury technicznej oraz sytuację ekonomiczną.

W początkowym okresie funkcjonowałaby jedna linia: Deszczno- Gorzów Zawarcie- Gorzów Dworzec- os. Słoneczne (zmiana kierunku) – Gorzów Katedra. Koszt jej wprowadzenia to koszt budowy przystanku Katedra (szacunkowo- 2 mln PLN), koszt zakupu trzech spalinowych wagonów motorowych (tzw. szynobusów, szacunkowo- 15 mln) oraz koszt poprawy stanu infrastruktury i ewentualnego dodania nowych przystanków (szacunkowo- 4 mln PLN). Szacunkowo jest to suma ok. 21 mln PLN, co odpowiada kosztom budowy ok. 1500- 1800 metrów drogi w terenie zabudowanym.


Rys. 1. Przebieg trasy szybkiej kolei miejskiej w tkance miejskiej, wraz z wprowadzeniem linii do centrum miasta wykorzystując estakadę. Wykorzystanie mapy z portalu mapa.szukacz.pl w ramach dozwolonego użytku do celów edukacyjnych


Rys. 2. Propozycja rozwoju systemu, nowe linie do Baczyny oraz Prądocina.Wykorzystanie mapy z portalu mapa.szukacz.pl w ramach dozwolonego użytku do celów edukacyjnych


Aneks

W sprawie portu lotniczego Lipki Wielkie

GPM.053.65.2015.ESC

Szanowny Panie,

w odpowiedzi na opracowaną propozycję przebudowy portu lotniczego Lipki Wielkie informuję, iż rzeczywiście wskazane lotnisko obsługuje mały ruch prywatny, jednakże z relacji otrzymanej w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, rocznie ląduje tu od kilku do kilkunastu samolotów prywatnych oraz okazjonalnie helikoptery HEMS (Lotniczego Pogotowia Ratunkowego).

Uruchomienie rejsowych połączeń pasażerskich wiązałoby się z potężnymi nakładami finansowymi (budowa infrastruktury portu, zatrudnienie obsługi naziemnej, zapewnienie węzła komunikacyjnego, etc.). Zwolennicy budowy lotniska dla Gorzowa, argumentują to przedsięwzięcie potencjałem tkwiącym w ruchu towarowym/cargo jednakże z  doświadczenia Urzędu Miasta we współpracy z inwestorami, argument ten nie wzbudza ich zainteresowania.

Bardzo trudne w realizacji, a w niektórych przypadkach niemożliwe okazuje się też wykorzystanie lotniska w Lipkach w celach sportowych. Powodem jest charakterystyka terenu (leśne położenie lądowiska, ściana wysokich drzew).


Najwłaściwszym wydaje się wykorzystanie lotniska dla potrzeb ratunkowych – otwarcie bazy HEMS (nie mylić z lądowiskiem, które istnieje już na terenie Szpitala Wojewódzkiego przy ul. Dekerta). Innym możliwym przeznaczeniem jest tzw. mały ruch biznesowy. Środowisko Gorzowa od lat lobbuje za wybudowaniem wspomnianej bazy i Lipki Wielkie są jedną z proponowanych, potencjalnych lokalizacji.

Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak


Tramwaje wodne w Gorzowie- dlaczego władze są im przeciwne?

GPM.053.64.2015.ESC
Szanowny Panie,

Odpowiadając na propozycję uruchomienia w Gorzowie Wlkp. regularnych połączeń komunikacyjnych, wykorzystując do tego celu tramwaj wodny, uprzejmie informuję, że takich rozwiązań w najbliższych latach nie planujemy. Miasto w obecnej sytuacji nie może angażować się w projekty wymagające istotnych nakładów finansowych, których efekt jest trudny do przewidzenia.
Obecnie dla Gorzowa i jego mieszkańców najważniejszą sprawą jest realizacja zapisów Planu Transportowego, w zakresie transportu publicznego. Miasto ubiegało się o kwotę ponad 400 mln zł dofinansowania. Fundusze te miały pozwolić na  wybudowanie nowych linii tramwajowych, wyremontowanie obecnie eksploatowanych torowisk, wymianę taboru na nowoczesny niskopodłogowy, zakup i wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania ruchem, wdrożenie system informacji pasażerskiej oraz wybudowanie  zintegrowanego dworca autobusowego. Przyznane środki stanowią blisko połowę środków (37,5 mln EUR), o które ubiegało się Miasto, co wymusiło zweryfikowanie zapisów w przyjętym dokumencie.
           Pragnę dodać, iż przeprowadzone przed przyjęciem Planu Transportowego konsultacje społeczne nie wskazały potrzeby uzupełnienia istniejącego w Gorzowie Wlkp. systemu transportowego o tramwaj wodny. Innym istotnym zagadnieniem, które należy wziąć pod uwagę, jest szczególne położenie Gorzowa, zasadniczo odmienne od wielu miast waterfrontowych. W Gorzowie bowiem nie ma intensywnej linii zabudowy na obszarze nadbrzeżnym z dużą ilością budynków mieszkalnych, obiektów przemysłowych i usługowych.
           W przypadku podjęcia komercyjnej inicjatywy w zakresie opisanym przez Pana, Miasto będzie wspierać takie działania pod względem organizacyjnym, bez możliwości przekazania środków budżetowych na ten cel. Liczę, że wskazanie przez Pana tak wielu zalet tej alternatywnej formy transportu skłoni potencjalnych inwestorów do rozpoczęcia działalności. Zachęcam do współpracy w tym obszarze.

Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Gorzow przystan


Szanowni Państwo


Tramwaj wodny w Tokio, cc wikimedia

dotyczy:
Tramwaje wodne.
Szanowni Państwo,

Opisujemy temat tramwai wodnych. Jestem zszokowany brakiem tramwai wodnych w 
Gorzowie. Nie kursują, choć mogłyby być nawet bezpłatne lub zintegrowane taryfowo z komunikacją miejską, a bilet na tramwaj wodny nie byłby droższy od zwykłego biletu komunikacji miejskiej.  Polityka władz miasta sprawiła że ten teoretycznie najszybszy środek transportu miejskiego (pasażerski katamaran HSS Stena rozpędza się do 110 km/h)- w Gorzowie nie kursuje... Czy to zasługa miejskiej polityki?
W wielu miastach jest to popularny środek komunikacji- Gorzowieu jest on zupełnie marginalnym środkiem transportowym, mimo- dość dobrych warunków- sieci wodnej, oraz historii kursowania tramwai wodnych w tym mieście.

Dla porównania- sieć linii tramwaju wodnego na Wiśle w Krakowie została po latach przerwy uruchomiona 22 czerwca 2009. Komunikacja wodna docelowo miała obsługiwać 16 przystanków, lecz obecnie istnieje ich tylko 7, z czego 2 są tymczasowe, a 1 jest nieczynny.

Gorzowie proponuję relacje (linie)
1. jak w załączniku do listu (Zawarcie- Centrum miasta- PWSZ/ Port na Zawarciu, ew. dworzec PKP).


Kolejna proponowana linia turystyczna sięga poza miasto:
2.   Stare Miasto- Santok Wodna- Santok Most nad Notecią

3.  Stare Miasto- Santok Wodna- Stare Polichno Nadbrzeżna
Istnieje także możliwość budowy 100 metrów kanału aby objąć osiedla mieszkaniowe nad rzeką , ale sądzę że nie jest to opłacalne na tym etapie. 

Dlaczego- władze miasta Gorzowa nie dostrzegają sieci dróg wodnych zgodnie z naukami ekonomicznymi- tj. jako kolejnego elementu infrastruktury transportowej miasta? W szeregu miast sieć kanałów wodnych jest przebudowywana, pogłębiana, powstają nowe przystanie, buduje się nowe szybkie śluzy lub szybkie podnośnie, odbudowuje się zniszczone lub ongiś zasypane kanały.
Transport wodny - okazuje się coraz bardziej atrakcyjny w momencie gdy sieć drogowa i szynowa zapycha się ruchem, ulega kongestii. Nowoczesny tabor- flota szybkobieżnych tramwai wodnych- osiąga bardzo konkurencyjne prędkości handlowe, które w miastach często oznaczają że to tramwaj wodny jest paradoksalnie najszybszym środkiem transportu.

Jak traktuje się- technicznie i teoretycznie- najszybszy środek transportu miejskiego? Nie ma go. W Krakowie tramwaj istnieje, ale mieszkańców skazano na ofertę połączeń o charakterze turystycznym. Statki na Wiśle są powolne, drogie, rzadko kursują. Zamiast nowoczesnej infrastruktury, wykorzystuje się turystyczne statki - idealne do celów turystycznych czy jako uzupełnienie podstawowej oferty, ale nieodpowiednie do popularnej komunikacji rozkładowej i komercyjnej.

Brisbane CityCats.jpg
Tramwaje wodne Citycat w Brisbane, cc wikimedia

Szansą dla Gorzowa jest:
- wprowadzenie tramwaju wodnego jako ważnego środka transportu w śródmieściu miasta, integracja taryfowa i rozkładowa, cykl kursowania nawet co 10- 15 minut w relacji z centrum do osiedli mieszkaniowych na Zawarciu. Możliwość wprowadzenia tramwaju jako płatnego tylko dla turystów, bezpłatnego dla mieszkańców miasta.
- wprowadzenie tramwaju wodnego jako podstawowego środka przewozu turystów zwiedzających centrum miasta.
-wprowadzenie szybkobieżnej floty tramwai wodnych, przy czym prędkość handlowa (wraz z postojami) powinna osiągać 25- 40 km /h na całości trasy. 


Miasto Cardiff także opiera się na tramwajach wodnych, cc wikimedia

W tej chwili tramwaje wodne działają np. w woj. kujawsko-pomorskim, ale mają jedynie charakter zabytkowy lub turystyczny, mimo że - tak być nie musi. Kursują rzadko i sporadycznie, mają zupełnie marginalną liczbę pasażerów. Istnieje wiele przykładów miast, w której komunikacja wodna jest pełnoprawnym przewoźnikiem miejskim.  

Użytkowany w odległej  o ok. 250 km Bydgoszczy tabor ma bardzo niskie prędkości komunikacyjne, w komunikacji śródlądowej prędkości mogą osiągać ok. 93 - 110 km/h (typ fastcraft lub fast ferry) ale zależy to od użytej floty, ale też geometrii i jakości kanałów.
Czy władze miasta  planują jakieś zmiany w systemie wykorzystania tego środka transportu w regularnej komunikacji miejskiej? Ma on obecnie zerowy udział w przewozach miejskich, nawet nie kuruje sezonowo.
Jak sądzę, rzeka stwarza dogodne warunki do wdrożenia sprawnej komunikacji w oparciu o system tramwai wodnych. Przypomnę, że są miasta, jak Wenecja, gdzie ta forma komunikacji zapewnia niemal całość potrzeb przewozowych, oraz jest wielką atrakcją turystyczną. Przy sprawnej organizacji, wystarczy średnia prędkość wraz z postojami rzędu 25- 40 km/h, by sieć tramwai wodnych zapełniła się podróżnymi- tramwaje wodne nie stoją w korkach lub na skrzyżowaniach. Czasy cumowania można skrócić do minimum.

Czy władze miasta zamierzają:
- uruchomić tramwaje wodne i uzyskać prędkość handlową (raz z postojami) na sieci tramwajów wodnych do 25- 40 km/h? Pozwoli to na oparcie komunikacji miejskiej o tą obecnie raczej nieużywaną sieć transportową. 

Tramwaj wodny typu City Cat

Kilka informacji o samym środku transportu:

Tramwaj wodny pojawił się w XIX wieku z chwilą upowszechnienia się napędu parowego na statkach. Nazwa jego pochodzi od tramwaju szynowego bardzo popularnego w tym samym wieku. Nie stanowił on dla niego konkurencji, a raczej był jego uzupełnieniem w dużych miastach, leżących nad rzekami z dużą liczbą kanałów.

Równie popularny był w dużych portach morskich np. Hamburg, gdzie do dzisiaj funkcjonują linie tramwajów wodnych oznaczone numerami. W Oslo tramwaje wodne wykorzystywane są latem do przewożenia turystów, natomiast zimą można dzięki nim dostać się z centrum miasta do wysp położonych na Oslofjordzie. Na Jeziorze Genewskim tramwaje wodne (fr. lokalnie: Mouettes Genevoises) obsługują cztery linie regularne pomiędzy pięcioma przystaniami na terenie Genewy, a korzystanie z nich odbywa się na podstawie biletów komunikacji miejskiej. Kursujące po rzece Menam tramwaje wodne (dzielące się na linie zwykłe, szybkie i ekspresowe) są ważnym elementem komunikacji miejskiej Bangkoku.
Lista miast opierających komunikację o tramwaje wodne i inne rozwiązania:
Cities and other places operating water buses and/or taxis include:

GPM.053.64.2015.ESC
Szanowny Panie,

Odpowiadając na propozycję uruchomienia w Gorzowie Wlkp. regularnych połączeń komunikacyjnych, wykorzystując do tego celu tramwaj wodny, uprzejmie informuję, że takich rozwiązań w najbliższych latach nie planujemy. Miasto w obecnej sytuacji nie może angażować się w projekty wymagające istotnych nakładów finansowych, których efekt jest trudny do przewidzenia.
Obecnie dla Gorzowa i jego mieszkańców najważniejszą sprawą jest realizacja zapisów Planu Transportowego, w zakresie transportu publicznego. Miasto ubiegało się o kwotę ponad 400 mln zł dofinansowania. Fundusze te miały pozwolić na  wybudowanie nowych linii tramwajowych, wyremontowanie obecnie eksploatowanych torowisk, wymianę taboru na nowoczesny niskopodłogowy, zakup i wdrożenie inteligentnego systemu zarządzania ruchem, wdrożenie system informacji pasażerskiej oraz wybudowanie  zintegrowanego dworca autobusowego. Przyznane środki stanowią blisko połowę środków (37,5 mln EUR), o które ubiegało się Miasto, co wymusiło zweryfikowanie zapisów w przyjętym dokumencie.
           Pragnę dodać, iż przeprowadzone przed przyjęciem Planu Transportowego konsultacje społeczne nie wskazały potrzeby uzupełnienia istniejącego w Gorzowie Wlkp. systemu transportowego o tramwaj wodny. Innym istotnym zagadnieniem, które należy wziąć pod uwagę, jest szczególne położenie Gorzowa, zasadniczo odmienne od wielu miast waterfrontowych. W Gorzowie bowiem nie ma intensywnej linii zabudowy na obszarze nadbrzeżnym z dużą ilością budynków mieszkalnych, obiektów przemysłowych i usługowych.
           W przypadku podjęcia komercyjnej inicjatywy w zakresie opisanym przez Pana, Miasto będzie wspierać takie działania pod względem organizacyjnym, bez możliwości przekazania środków budżetowych na ten cel. Liczę, że wskazanie przez Pana tak wielu zalet tej alternatywnej formy transportu skłoni potencjalnych inwestorów do rozpoczęcia działalności. Zachęcam do współpracy w tym obszarze.

Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Gorzow przystan

Gorzów w 2030 roku jednym z 3 najbardziej zatrutych miast Polski?

Gorzów w 2030 roku wg prognozy Wa Po ma być jednym z 3 najbardziej zatrutych miast Polski?
Prosimy o komentarz prasowy do ikonografiki z Wa Po.
Map: These will be Europe’s most polluted cities by 2030


GPM.053.62.2015.ESC

Szanowny Panie,

Przedstawiona w The Washington Post prognoza zanieczyszczeń powietrza na rok 2030 dotyczy zanieczyszczenia powietrza pyłem zawieszonym PM10. Jakość powietrza w Polsce monitorowana jest przez Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska za pomocą automatycznych stacji monitoringu.W Gorzowie Wlkp. pomiary imisji prowadzone są na dwóch stacjach: przy ul. Kosynierów Gdyńskich i ul. Piłsudskiego. Przekroczenia dopuszczalnych stężeń pyłu zawieszonego PM10 rejestrowane są tylko na stacji monitoringowej przy ul. Kosynierów Gdyńskich i dotyczą obszaru Śródmieścia. W związku ze stwierdzonymi przekroczeniami w 2007 r. został opracowany naprawczy program ochrony powietrza dla miasta Gorzowa Wielkopolskiego (rozporządzenie Wojewody Lubuskiego z dnia 27 grudnia 2007 r. w sprawie programu ochrony powietrza dla Gorzowa Wielkopolskiego – miasta na prawach powiatu (Dz. Urz. Województwa Lubuskiego
z 02.01.2008 r. Nr 1, poz. 1)), w którym określono przyczyny występowania przekroczeń, wskazano rodzaje źródeł emisji odpowiedzialnych za ponadnormatywne oddziaływanie oraz kierunki działań i przedsięwzięcia pozwalające na osiągnięcie dopuszczalnych poziomów pyłu PM10.
Główną przyczyną występujących przekroczeń dopuszczalnych stężeń pyłu w Śródmieściu miasta jest niska emisja z dużej ilości źródeł grzewczych opalanych paliwem stałym - indywidualnych pieców i lokalnych kotłowni, skoncentrowanych na stosunkowo małym obszarze w zwartej zabudowie wielorodzinnej. Niekorzystne położenie tej części miasta (w dolinie Kłodawki) powoduje słabą wymianę powietrza i utrudnia przemieszczanie się zanieczyszczeń, co skutkuje przekroczeniami dopuszczalnych stężeń pyłu PM10 w sezonie grzewczym.
Od momentu uchwalenia programu ochrony powietrza Miasto w sposób intensywny realizuje określone w nim zadania, które wpływają na poprawę jakości powietrza. Od 2012 r.  stężenia średnioroczne pyłu PM10 nie przekraczają już dopuszczalnej normy wynoszącej 40 µg/m3, natomiast nadal na stacji przy ul. Kosynierów Gdyńskich, w sezonie grzewczym, odnotowywane są przekroczenia dopuszczalnego poziomu 24 godzinnego (50 µg/m3) .
W celu wyeliminowania przyczyny zanieczyszczenia powietrza, Miasto wraz z PGE GiEK S.A. Oddział Elektrociepłownia Gorzów w 2014 r. przystąpiło do likwidacji niskiej emisji w Śródmieściu w ramach programu realizowanego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej „Likwidacja niskiej emisji wspierająca wzrost efektywności energetycznej i rozwój rozproszonych odnawialnych źródeł energii. Część 1) Program pilotażowy KAWKA”.

Projekt obejmuje rozbudowę miejskiej sieci ciepłowniczej, likwidację indywidualnych źródeł ciepła i lokalnych kotłowni ogrzewanych paliwem stałym i podłączenie budynków do ww. sieci ciepłowniczej. Działaniami projektu objęte zostaną 322 budynki wielorodzinne. Przewidywana liczba lokali objętych modernizacją to ponad 3.000, łączna długość wybudowanej sieci ciepłowniczej wyniesie około 1.400 m, a przyłączy ponad 6.500 m. Zakończenie prac planowane jest na koniec 2017 roku. Przewiduje się, że wyeliminowanie głównej przyczyny występowania ponadnormatywnych stężeń pyłu PM10 w sezonie grzewczym sprawi, iż stan powietrza w mieście odpowiadał będzie obowiązującym normom.

W kontekście przedstawionego stanu faktycznego jakości powietrza oraz działań, które są i będą realizowane w latach 2015-2017 w ramach Programu KAWKA, zaliczenie Gorzowa Wielkopolskiego do miast, które w 2030 r. będą miastami najbardziej zanieczyszczonymi w Europie nie ma racjonalnych podstaw.

Jednocześnie informuję, iż odpowiedzi na pozostałe pytania zostaną udzielone w późniejszym terminie.
   
Z poważaniem,
Ewa Sadowska-Cieślak
Biuro Prasowe
Gorzow przystan